Temat: AKTYWNE ŻYCIE SENIORA

Witam Wszystkich pięknie 

Widzę ,że przygotowania do świąt idą pełną parą bo pusto tu .Wczoraj byłam na mammografii i zrobiłam sobie dzień lenia .Cały dzień nic nie robiłam tylko chodziłam w deszczu pod parasolem .Bo u nas kolejny dzień pada .Poszliśmy na rynek w Poznaniu  obejrzeć choinkę .Kupiłam sobie grzańca i pod parasolem wypiłam i było mi dobrze ,nawet deszcz mi nie przeszkadzał .Musiałam się wyciszyć bo jak słyszę ile ludzi chorych na raka to doła mam .

Potem pojechaliśmy do galerii trochę zakupów zrobić ,wypiliśmy kawę i wieczorem do domu wróciliśmy .

Na siłownie dalej chodzimy i dobrze mi tam .Od kilku dni zaczęłam rano ćwiczenia rozciągające ,a wieczorem przed snem wyciszające ,relaksujące na dobry sen .I też fajnie mi z nimi .Kiedyś ćwiczyłam w domu bardzo dużo ale potem musiałam przestać przez szpital .

Nad miseczką staram też się panować .

Moje jedzonko wczorajsze .

1) Sałatka z pomidorem ,rzodkiewką ,ogórkiem ,serkiem 

2) Grzaniec ,pizzerinka 

3) Kasza gryczana ,fasola ,sos z wołowiny 

4)Jabłko 

Dzisiejsze jedzonko

1) Sałatka z pomidorów i z zieleniny ,

.   Dwie cienkie parówki cielęce 

2) Krem z buraków ,ziemniaki 

3)Deser z poziomek ,truskawek i czerwonych porzeczek ,trochę bitej śmietany 

4) Jabłko , sałatka z warzyw 

5) Jabłko

Krysiu mam nadzieję ,że u Ciebie wszystko dobrze i dochodziś do zdrowia.

Pozdrawiam

Haniu dzień mimo deszczu bardzo na plus. Też robię mammografię co dwa lata, dobrze że tego pilnujesz.

Dużo pracy a dnie są krótkie i człowiek taki spowolniony w tych działaniach.

Moje posiłki wczoraj ;

1. jajecznica z szynką i szczypiorkiem.

2. mandarynka.

3. polędwiczki z piersi kurczaka, ziemniak, ogórki kiszone.

4. galaretka, jabłko.

5. zupa jarzynowa ale z makaronem bo został z obiadu męża, taki śmietnik wyszedł ale dobry.

U mnie prószy śnieżek ale jest 3 stopnie, może w święta będzie trochę zimy bo Barbórka po wodzie była.

Moje wczorajsze (środa) jedzenie:

-2 parówki drobiowe, pomidorki, kawałek ogórka, kromka chleba z masłem

- 2 kanapki z masłem i pomidorem

- zupa pomidorowa z makaronem,

-risotto z warzywami i mięsem z rosołu,

2 mandarynki

- 3 kanapki z żółtym serem

Witam Wszystkich pięknie 

Dorotko takie potrawy ,,śmietniki " też czasami robię bo bardzo nie lubię żeby się jedzenie marnowało .Zresztą rzadko gotuję wg przepisu ..Maniu narobiłaś mi apetytu na zupę pomidorową ,lubię a dawno nie miałam 

Dzisiaj miałam pracowity dzień .Rano robiłam śledzie do słoików ,potem  paszteciki z kapustą i grzybami a na końcu galart wieprzowy .Trochę też do słoików ,żeby było na póżniej .Upiekłam jeszcze kilka ciastek z jabłkiem do kawy .Po wszystkim pobiegłam do Lidla po zakupy .Był już wieczór i ciemno .Lubię jak tak sprawnie praca mi idzie .

Moje jedzonko 

1) 2 jajka gotowane na twardo ,surówka z pomidorów i zieleniny z olejem lnianym 

2)Jabłko ,2 paszteciki z kapustą i grzybami 

3) Bób gotowany ,hod dog

4)Ciastka z jabłkiem własnego wypieku ,pomaranczko

Rozciaganie ranne i wieczorne wyciszanie było .

Pozdrawiam

Moje śledzie 

Paszteciki z czarnuszką i kminkiem 

I mój grudniki coraz więcej kwiatków rozwija .Kwiatki są duże i widać bardzo cięzkie .

Ja jeszcze śledzi nie kupiłam a Hania ma już je w słoikach a paszteciki wspaniale wyglądają. Dużo się ruszasz, siłownia ,rozciąganie marsze to waga spada pięknie, gratuluję Haniu.

Moje posiłki bardzo podobne  do siebie.

1. kromka chleba, sałata, twarożek  rzodkiewki. 

2. jogurt.mandarynka.

3. zupa śmietnik jarzynowy bo jeszcze został.

4.galaretka ,jabłko.

5. sałatka z fasoli białej, kukurydzy,groszku, sałaty rzymskiej ,pieczarek z octu i majonez z jogurtem.Maniu jadłaś taka ostatnio tylko była ciemna fasola to pożyczyłam przepis, smaczna wyszła.

Miłego dnia.

Krysiu co u Ciebie?

Witam mikołajkowo

🎅🎅🎅🎅🎅🎅🎅

Dziękuję za troskę ❤️

Zabieg miałam mieć w poniedziałek, ale zrobili we wtorek.Wszystko poszło szybko i sprawnie,czułam się dobrze i mogłam wyjść do domu.Teraz przez 3 dni mam dietę płynną,a potem miksowaną.J kupił mi dziecinne słoiczki więc nie będę musiała gotować.Wszystkie wnuki są prześliczne i kochane.Pamiętam jak były takie malutkie, a teraz to nastolatki.

Dorotko ja kupiłam na wysyłkowym TEMU takie małe mini mikserki.

Oba mikserki są ładowane przez USB.

Pozdrawiam serdecznie.

Już wstaję zaraz będę 

Wszystkiego Najlepszego z okazji Mikołajek 

Witam Wszystkich pięknie .

Dzisiaj pogoda podobna jak w ostatnie dni czyli padało ale dzisiaj deszcz ze śniegiem .

Nawet nie przeszkadza mi już ta pogoda ,bo miałam zaplanowany dzień .Rano przyszedł Mikołaj z prezentami .Dostałam ładne rękawiczki pod kolor do mojej torebeczki czarno białej i bluzkę że reniferkiem .Potem poszłam na masaż ajurwedyjski , było mi dobrze i podobało mi się .Potrzebne było mi takie zrelaksowanie i odpręzenie .Człowiek zawsze myśli o innych a o sobie zapomina .A powinnam częsciej chodzić na takie masaże .Po powrocie odpoczełam trochę a potem w kuchni poracowałam .Dziś ugotowałam sobie zupę jarzynową ,krem z dyni .Przygotowałam też dynię do ciast .Dla męża stos racuchówz dyni i naleśniki z warzywami .Przygotowałam  też czarną rzepę na surówkę ,którą jutro zrobię .Nad miseczką staram się też panować ale zobaczymy co szklana w poniedziałek pokaże .

Święta coraz bliżej aż nie chce się wierzyc ,że tak ten czas ucieka .

Krysiu cieszę się ,że u Ciebie wszystko dobrze ,dbaj o siebie .I też  chce odgabić Twój przepis .A mikserski wyglądają ładnie i praktycznie .

Dorotko u mnie też podobne jedzenie ,ja robię z tego co mam i co lubię .Lubię gotować i trochę wymyślać w kuchni ale wtedy  zupełnie nie panuję nad apetytem .

Moje jedzonko 

1) Sałatka z pomidora z warzywami i białym twarogiem Jana 

2) Gotowany bób ,serek biały .

3) Czereśnie 

4)Jeden mały naleśnik z warzyw ,jabłko 

5) Napój kokosowy 

Pozdrawiam 

Krysiu cieszę się że już po wszystkim i dochodzisz do siebie, szybkiego powrotu do normalnego samopoczucia. Te mikserki też fajne i niech długo służą.

Haniu zasłużyłaś na takie przyjemne chwile z masażem, zawsze sobie obiecujemy a i tak nasze potrzeby są na końcu. Ja niestety nie mam przyjemności z gotowania, muszę to robię ,dlatego robisz dużo fajnych posiłków a my korzystamy.

U mnie tylko słodycze są na Mikołaja i głównie dla wnuków ale i ja zjadłam wczoraj Prince-polo był bardzo dobry, dawno nie jadłam.

w sumie zakończyłam sprzątanie mieszkanka, teraz tylko kuchnie dopieszczam i zakupy robię. Dziś rano poszłam na targ po ryby zobaczyłam kolejkę jakichś 100 osób i w dodatku do pustego miejsca bo pan rybak jeszcze nie przyjechał. Mam nadzieję że kupię świeże ryby bez stania w takim tłumie.

Posiłki;piątek

1, kromka chleba z sałata i  twarogiem ,pomidor.

2. mandarynka, gruszka. 

3. śledź smażony,ziemniak,kapusta kiszona.

4 wafelek prince-polo.

5. druga część sałatki z fasolą,kukurydzą,groszkiem pieczarkami.

Pogoda smutna i mokra ale przetrwamy i to.

Pochwalę się,to tylko zabawa dla treningu  pamięci .

Pozdrawiam:)))

Kiedy Ty znajdujesz na wszystko czas Dorotko? Czy Twoja doba ma więcej godzin niż moja? Załamały mnie Twoje lekcje w Duo. Ja kiedyś też zaczynałam ale ….. zabrakło czasu i chęci.  Chyba o chęci się wszystko rozbija.

Haniu, Ty też masz zdecydowanie dłuższą dobę niż moja. I tyle różnych rzeczy możesz zrobić każdego dnia. Kiedyś ja też mogłam więcej ale czas jest nieubłagany i domaga się praw stosownych do wieku. Niestety.

Kryniu, zdrowiej, zupki i inne dziecięce przecieranki wcinaj by w Święta już normalnie sobie wszystkiego posmakować i pospać bez chrapania.

Jutro waga, ja wskoczę chętnie bo każdego dnia pilnuję kalorii i są efekty. I oby jak najdłużej.

Takie teraz mamy mądre dzieciaki.