- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 marca 2023, 16:23
WITAM I ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE PANIE DO GRUPY.
BĘDZIEMY TU OPOWIADAŁY O SWOJEJ AKTYWNOŚCI, O ZDROWYM JEDZENIU, O SŁABOŚCIACH I O TYM JAK POZBYĆ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW. KAŻDA Z NAS MA DUŻY BAGAŻ WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ I TU JEST MIEJSCE BY SIĘ NIM PODZIELIĆ.
PRZEJDŹ DO TEMATU
Edytowany przez uleczka44 5 marca 2023, 22:38
11 marca 2023, 14:47
Witam Wszystkich pięknie z działki .
Dzisiaj bardzo zimno i pogoda bardzo brzydka .Ciągle coś pada albo deszcz albo śnieg i nawet grad .Wiatr silny wieje .Nawet odpusciłam obejście całej działki bo się nie dało .Marsz długi też odpusciłam .Chciałam zerwać zieleniny ale w tą pogodę się nie dało ,innym razem .Za to wyrażnie widać wiosnę i kilka fotek zrobiłam .
Żonkile też już chcą kwitnąć .
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
11 marca 2023, 15:03
Haniu, piękne fotki. Masz tam różnych cudeniek na tej działce całe mnóstwo. Podziwiam, że dajecie radę to wszystko wypielęgnować należycie.
11 marca 2023, 15:34
Pogoda paskudna ale jak widać przyroda się budzi do życia, pięknie Haniu na działeczce . A te różowe kwiatki to stokrotki?
Mam trochę więcej energii i dziś zdjęłam, wyprałam i powiesiłam wszystkie firany i zasłony. Ale jedną firankę chcę wymienić i zamówiłam przez internet, jeszcze nigdy w ten sposób nie kupowałam firan. Ale zawsze jest pierwszy raz, mam nadzieję że dobrze wymierzyłam. Mąż mnie dziś wkurzył a ja już się uodporniłam na jego wybryki ale to mnie jednak ruszyło. Ja wychodziłam na rynek a on wyjął odkurzacz, super pomyślałam może jednak coś zrobi. Wracam z rynku jest odkurzone ale w kuchni cała podłoga zakurzona a szafka pod zlewem cała do mycia i odkurzania bo mąż zamiast worek z odkurzacza wysypać i wytrzepać w śmietniku ( odległość 1 klatki schodowej) wysypał do wiadra trzepiąc go, wiec zaczęłam sprzątać kuchnię. On się nie schyli do szafki ale do śmietnika mógł pójść i tak się kończy jego pomaganie, zrobić ,niech żona ma i nie gada ale aby tylko się nie narobić. Przepraszam ale musiałam sobie ulżyć w nerwach.
Wczorajsze jedzenie; talerzyk warzywny,
Obiad; Flądra z piekarnika z kapustą kiszoną i ogórkiem.
podwieczorek; galaretka, mandarynka, kiwi.
kolacja; talerzyk warzywny.
Wczoraj przeszłam 7,76 km a tak zmokłam że suszyłam buty i kurtkę, mam nadzieję że się nie rozchoruję.
Czytam wasze wpisy i widzę że ćwiczycie i smacznie jecie, dziękuję za wszystkie inspiracje.
Edytowany przez dorotamala02 11 marca 2023, 15:39
11 marca 2023, 16:28
Maniu dlatego latem mam ciągły brak czasu ,ale uwielbiam przebywać wokół kwiatów .
Dorotko pogoda bardzo brzydka aż odrzuca od wyjścia na zewnątrz .A Ty będziesz miała już czyste firanki ,to fajnie bo to cięzsza praca już dla nas .Jak pogoda się nie poprawi to też zmienię w przyszłym tygodniu ,bo nie lubię na ostatnią chwilę .Chociaż prace domowe dobrze się u mnie posuwają do przodu .Mąz pewnie chciał zrobić Ci przyjemność ale ,że nie zajmuję się tymi pracami na codzień to nawet nie pomyslał ,że w jednym miejscu sprzątnie a w drugim nabrudzi .Nie wiem czy się już chwaliłam ,że nasz wnuk już ma prawo jazdy .
Dzisiejsze jedzonko
1)Mały serek homogenizowany
2)Kotlet schabowy ,ziemniaczki ,buraczki ,kompot że śliwek u braciszka
3)Liżaczek malinowy od wnuka
Czy coś jeszcze będzie nie wiem ,ale jak jest Patryś to wszystko może się zdarzć ,nawet hod dog .😀Pozdrawiam
11 marca 2023, 17:41
Maniu dlatego latem mam ciągły brak czasu ,ale uwielbiam przebywać wokół kwiatów .
Dorotko pogoda bardzo brzydka aż odrzuca od wyjścia na zewnątrz .A Ty będziesz miała już czyste firanki ,to fajnie bo to cięzsza praca już dla nas .Jak pogoda się nie poprawi to też zmienię w przyszłym tygodniu ,bo nie lubię na ostatnią chwilę .Chociaż prace domowe dobrze się u mnie posuwają do przodu .Mąz pewnie chciał zrobić Ci przyjemność ale ,że nie zajmuję się tymi pracami na codzień to nawet nie pomyslał ,że w jednym miejscu sprzątnie a w drugim nabrudzi .Nie wiem czy się już chwaliłam ,że nasz wnuk już ma prawo jazdy .
Dzisiejsze jedzonko
1)Mały serek homogenizowany
2)Kotlet schabowy ,ziemniaczki ,buraczki ,kompot że śliwek u braciszka
3)Liżaczek malinowy od wnuka
Czy coś jeszcze będzie nie wiem ,ale jak jest Patryś to wszystko może się zdarzć ,nawet hod dog .?Pozdrawiam
Tak mąż chciał zrobić mi przyjemność i dlatego ja tylko wyjaśniłam mu co i jak nie robiąc awantury bo przecież się obrazi i na złość nie będzie tego robił przez rok bo tak tak lubi się zachowywać. Ja doceniam wszystkie jego przejawy pomocy ale zawsze się kończą źle.
Malutko jak na razie dziś zjadłaś. Gratuluję prawa jazdy i bystrego wnuka, teraz będzie woził Was na działkę.
11 marca 2023, 20:30
Moje dzisiejsze jedzenie:
jajecznica z szynką
serek wiejski
flaczki,(bez fotki)
pierogi z podróbek
4 kokardki
Na razie bez kolacji. Coś mnie od rana kłuje w brzuchu, nie wiem co, wzięłam 2 no-spy, ale nie pomaga. Nie powinnam jeść ani pierogów, ani całej reszty. Może mi przejdzie w końcu.
12 marca 2023, 00:45
Haniu nie przestanę Cię podziwiać 😁 Dorotko tak to już jest z naszymi ślubnymi jedno słowo i obraża majestatu na cały tydzień lub więcej.Dobrze,że trochę się uodporniłaś.
Maniu masz rację to nie pizza.To dodatkowe małe co nieco - to płatki drożdżowe nieaktywne+ orzechy włoskie ,pestki słonecznika,pestki dyni i dla osłody żurawiną lub rodzynki.Jadam cod,iennie po 2 - 3 duże łyżki.
12 marca 2023, 00:55
SOBOTNIE MENU
11.03 2023
Śniadanie - 2 kawałki łososia, 1 jajo na miękko, 4 rzodkiewki, sałata.
Obiad - zupa pomidorowa tym razem z ryżem,II danie -2 paski karpia z patelni.
Przekąska - 🍎🍏🍎🍏
Kolacja - kisiel wiśniowy,1/4 kalarepki.
Słodycze były 🙈😡😡😡😡😡😡🙉
Spacer