- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 marca 2023, 16:23
WITAM I ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE PANIE DO GRUPY.
BĘDZIEMY TU OPOWIADAŁY O SWOJEJ AKTYWNOŚCI, O ZDROWYM JEDZENIU, O SŁABOŚCIACH I O TYM JAK POZBYĆ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW. KAŻDA Z NAS MA DUŻY BAGAŻ WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ I TU JEST MIEJSCE BY SIĘ NIM PODZIELIĆ.
PRZEJDŹ DO TEMATU
Edytowany przez uleczka44 5 marca 2023, 22:38
17 stycznia 2024, 17:00
Kupiłam dzisiaj chleb z płaskurki i samopszy. Waga 1/2 kg cena, jak pisałam, 10 zł. Ukroiłam do lunchu po 2 kromki, żeby dobrze posmakować.
Chleb bardzo smaczny, jakby z ziarenkami pszenicy. Przypomniał mi smakiem chleb z dzieciństwa. Taki prawdziwy chleb. Jak miło się jadło.
Zastanawiam się czy to tylko zasługa pszenicy czy także receptury, prywatnej, małej piekarni. Pewnie jedno i drugie.
Już wiem, że w następną środę pojadę kupić kolejny.
Są ferie szkolne, Stefa z synową poleciały do Wiednia. W piątek samochodem wyrusza syn, i dalej razem pojadą w góry na narty. A ja zostaję z kotem. Pies u drugiej babci, która mieszka na parterze z małym ogródkiem więc warunki dla psa idealne. Pierwsze i ostanie wyjście załatwia w ogródku a w ciągu dnia też do wyjścia są tylko 4 schodki. Nie to co III piętro (winda się często blokuje) i wychodzić trzeba poza teren osiedla. Kiedy ślisko albo pada to męcząca konieczność. Jeszcze kilka lat temu nie marudziłam ale teraz, u progu 80-tki, wychodzenie z psem 4-5 razy dziennie staje się problemem.
Kotka Lulu to co innego. Z nią nie ma problemów. Byle miała to co lubi i smaczki. I lubi być szczotkowana, ja też lubię ją szczotkować bo potem przez pół dnia nie fruwają jej włoski po mieszkaniu. Gubi je nieustannie, bez względu na porę roku. Bardzo lubię być sama z kotem w ich mieszkaniu. Czytam, czytam, oglądam filmy i seriale, jem obiady byle jakie, bo nie chce mi się gotować, piję kawkę a nawet 2-3, do tego dobre ciasteczka, czasami lody i zawsze tak wychodzi, że pobyt z Lulą to plus na wadze. Ale to dobry, mój czas.
Edytowany przez uleczka44 17 stycznia 2024, 17:08
17 stycznia 2024, 19:50
Dorotko brawo za dietę i ruch .Szczotkowanie też muszę zacząć .
Ulka piękny kotek ,a taki czas tylko dla siebie jest nam potrzebny i dobrze człowiekowi robi .Młodzi niech odpoczywają i sił nabierają .U nas dopiero za miesiąc .
Posiłki bardzo apetyczne masz Dorotko ,ja też czytam wszystkie potrawy jakie robicie i sobie zapusuję .Dzisiaj byłam na siłowni i marsz 10 km zaliczyłam .Trudno się teraz chodzi bo ślisko .
.W domku ugotowałam na jutro zupę z dyni mieszanych .Ostatnie 3 moje .Ale potwornie twarde były .Mąż nie mógł sobie z nimi poradzić .
Moje dzisiejsze jedzonko
1) Kiełbaska i ogórki konserwowe własne .
2)Noga z kurczaka ,czerwona kapusta gotowana i fasolka szparagowa .
3)Sałatka z pomidora ,papryki ,ogórka ,twarogu białege i czereśnie .
Może będą jeszcze truskawki ale zobaczymy ,bo mąz kusi .,Pozdrawiam
17 stycznia 2024, 19:56
Uleńko to masz takie prawie samotne wczasy.Taka odskocznia raz na jakiś czas dla każdej z nas by się przydała.U mnie to niestety niemożliwe.Lulu piękna ja zawsze 😀 Chlebek smakował to najważniejsze ,od czasu do czasu można zmienić chlebek.
17 stycznia 2024, 20:04
środowe menu 🍽
17.01.2024
1 plaster szynki,2 plastry salcesonu czosnkowego, rzodkiewka,rukola,ogórek kiszony, 1łyżka twarożku grani,sałata, pomidorki.
obiad - zupa pomidorowa z makaronem, II danie - filet drobiowy + surówki.
podwieczorek - owoce.
kolacja- 1 kiełbaska śląska na gorąco z ćwikłą.
słodycze- 3 cukierki
ruch - 5,95 km
18 stycznia 2024, 20:09
czwartkowe menu 🍽18.01.2024.
śniadanie- 1/2 pomidora,rzodkiewki, biała rzodkiewki,1 łyżka twarożku grani, sałata, rukola.
obiad - zupa szczawiowa z jajkiem, II danie cynaderki + surówki.
podwieczorek - owoce.
kolacja- jogurt brzoskwiniowy, 1 kiwi.
Słodycze- pasek czekolady z orzechami,2 cukierki.
ruch - 6,49 km
18 stycznia 2024, 20:29
Uleńko to masz takie prawie samotne wczasy.Taka odskocznia raz na jakiś czas dla każdej z nas by się przydała.U mnie to niestety niemożliwe.Lulu piękna ja zawsze ? Chlebek smakował to najważniejsze ,od czasu do czasu można zmienić chlebek.
Trochę to jak wczasy, tylko o wyżywienie muszę sama zadbać. Zostawiam mężowi podszykowane i pomrożone obiady i oboje jesteśmy zadowoleni z kilkudniowej rozłąki. On lubi słuchać muzyki dość głośno więc sobie słucha a ja mam spokój, tak jak lubię. Dzwonimy do siebie a kiedy wracam cieszymy się oboje.
19 stycznia 2024, 20:56
piątkowe menu 🍽
19.01.2024
śniadanie - 1/2 pomidora,2 rzodkiewki, 3 plasterki salcesonu czosnkowego, sałata, rukola, rżeżucha, papryka.
obiad - zupa szczawiowa z jajkiem, II danie - 2 krokiety z kapustą i grzybami.
podwieczorek - owoce.
Kolacja- plaster pasztetu drobiowego, jogurt brzoskwiniowy,1 jabłko.
słodycze- 1 pasek czekolady z orzechami, 5 cukierków.
ruch - 7,80 km
21 stycznia 2024, 00:14
sobotnie menu 🍽
20.01.2024
Śniadanie- pasta z makreli wędzonej,rzodkiewki,pomidorki, rukola,rżeżucha, sałata.
obiad - zupa barszcz czerwony, II danie - świeżynka.
podwieczorek - owoce.
kolacja- galaretka owocowa,serek waniliowy.
Słodycze- pasek czekolady z orzechami, 6 cukierków.
ruch -7,10 km
21 stycznia 2024, 04:25
Witam Wszystkich pięknie
W sobotę wnuki przyjechały i świętowaliśmy Dzień Babci i Dziadka ,było miło i śympatycznie były też prezenty dziadek dostał kapcie z ładnym napisem dla dziadka a ja ładny perfum .Było też solidniejsze jedzonko ,obiadek dwudaniowy ,tort kolacja .Mam motywację to chętnie przygotuję ale nie sprzyja to odchudzaniu .Ale cieszę się ,że pamiętają .
A dzisiaj synowa ma i urodziny i imieniny jesteśmy zaproszeni ,chętnie pojadę do nich ale dietetycznie tam nie będzie .Chociaż będę się pilnowała .
Krysiu chciałam się zapytać co to jest ta świeżonka ?.Czy to rodzaj takiego bigosu mięso wieprzowe z cebulą .
Pozdrawiam
Z okazji Dnia Babci życzę Wszystkiego Najlepszego
Edytowany przez misiak1962 21 stycznia 2024, 04:38