Temat: AKTYWNE ŻYCIE SENIORA

WITAM I ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE PANIE DO GRUPY.

BĘDZIEMY TU OPOWIADAŁY O SWOJEJ AKTYWNOŚCI, O ZDROWYM JEDZENIU, O SŁABOŚCIACH I O TYM JAK POZBYĆ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW. KAŻDA Z NAS MA DUŻY BAGAŻ WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ I TU JEST MIEJSCE BY SIĘ NIM PODZIELIĆ.


PRZEJDŹ DO TEMATU

AKTYWNE ŻYCIE SENIORA - WYNIKI

Pasek wagi

Maniu nie znam się na grzybach ,podobały mi się to fotkę zrobiłam .

Pasek wagi

Maniu przypomniałaś mi o ogórkowej, dawno nie robiłam i z piwnicy przyniosłam ogórki na zupkę.

Krysiu śliczna droga przez lasy i te kolory choć tak są krótko to zachwycają, śliczne zdjęcia.

Haniu przepiękne te grzyby " napieńki" bym nazwała. Ja dziś byłam na działce 3 godziny, grabiłam liście, obcięłam wino .Fajny masz pomysł z podwyższoną grządką, będą pyszne arbuzy .

Wczoraj miałam intensywny dzień, cmentarze dwa razy, obiad i kawa u mnie bo goście się zjechali. Mąż nie był miły i dawał do zrozumienia jak nie lubi ludzi a ja byłam zadowolona. Fotek jedzenia  nie robiłam, obiad to pulpety z indyka bo podobno robię najlepsze, ha, ha, ziemniaki, buraczki, marchewka i kapusta kiszona do wyboru. Do kawy rogaliki z różą, też sporo zjadłam i waga pewnie pójdzie w górę. Był piękny dzień i po kawie pojechaliśmy jeszcze do Ostromecka pochodzić po parku.


A dzisiaj też szybkie jedzonko a kolacji chyba nie będzie.


Pasek wagi

Dorotko dla mnie 1 listopada to zawsze intensywny dzień ,na cmentarzu byliśmy 3 razy .Też byli goście ,z siostrą pogadałyśmy trochę ,potem my pojechaliśmy w gości ,miło było . Wczoraj miałam wyjątkowy apetyt na ciasto jak nigdy i zjadłam .A dziś cały dzień na działce ,wykorzystałam pogodę i zrobiliśmy dodatkową grządkę truskawek ,wsadziliśmy 84 sztuki .Zmęczona jestem bardzo ale cieszę się ,że tyle nie planowanych rzeczy zrobiliśmy .Ja tak mam ,że jak

wszystko zrobię co planowane to zaraz coś wymyślę .

A teraz na 21 jedziemy na cmentarz ,ksiądz będzie też to pomodlimy się za bliskich .

Moje dzisiejsze jedzonko 

1) Ser biały z cebulką 

2) Czernina z makaronem 

3)Noga pieczona z kurczaka 

4)Dwie cienkie parówki

Na działce mam topinambur częśc wykopałam i zakisze sobie .Podobno jest bardzo zdrowy

Pozdrawiam 

Pasek wagi

Moje piątkowe (3.10.23) jedzonko;

- awanturka+ kromeczka bagietki czosnkowej

- gruszka

- 2 maleńkie kanapki z bagietki z hummusem

- kawałek sernika i drożdżówki (po pół porcji) - resztki  poświąteczne

- zupa z cukinii i jarmużu,

- kasza gryczana  50g + maślanka + jajka sadzone na boczku

- 0,5 kajzerki z masłem i jogurt 190 g

- 1 ferrero 

Na te jaja na boczku Krynia nam wszystkim chyba smaku narobiła. Miała być kasza ze skwarkami z boczku, a wyszło jak wyszło. Limit przekroczyłam sporo .

Pasek wagi

Witam Wszystkich pięknie 

Jesteśmy już w domu ,wszystko na działce zrobiliśmy .A w taką pogodę nie było co siedzieć .Teraz pada u nas za cały rok chyba .

Wczorajsze jedzonko

1)Płatki owsiane z nasionami chia 1 rzodkiewka i plasterek białego sera 

2)Czernina z makaronem 

3) Ciasteczko i jabłka 

4)Fasola sucha w sosie pomidorowym 

Pozdrawiam 


Pasek wagi

Dorotko szczuplutka jesteś 🙂 gdzie te kilogramy u Ciebie.Haniu szacunek za pracowitość i pytanie skąd u Ciebie tyle siły ? Znajdujesz jeszcze czas dla siebie i rozrywkę.Maniu jaja u mnie zawsze w sobotę i niedzielę na śniadanie.Zmobilizowałam męża do robótek śniadaniowych w sobotę i niedzielę.I ja sobie pofolgowałam w okresie świątecznym 🙉 za dużo słodkiego.

Pasek wagi

Piątkowe menu 3.11.2023 🍽

Śniadanie-2 plasterki salcesonu czosnkowego, 2 plasterki szynki drobiowej, kawałek suma,papryka. 

obiad - zupa cebulowa,II danie kotlet drobiowy + surówki.

podwieczorek  - owoce

Kolacja- gąski z patelni

Słodycze były 🙉🙈.

ruch - 

Pasek wagi

PODSUMOWANIE  PAZDZIERNIKA  2023

MIESIĄC BARDZO DOBRY, DEKAGRAMY I KILOGRAMY ODLECIAŁY W ŚWIAT I NIECH W LISTOPADZIE TEŻ TAK ODLATUJĄ.


I   MIEJSCE    BEATA  KLEO       - MINUS 6,0 KG   🏆 👍👍👍  🎁 😍  🌹  ZASŁUŻONY WIRTUALNY PREZENT

II  MIEJSCE   HANIA MISIAK       - MINUS  3,7 KG   👍👍👍  😍  🌹         PIĘKNY WYNIK

III MIEJSCE   HANIA STRÓŻYK   - MINUS   1,8 KG   👍👍  😍  🌹    MOŻE MNIEJ AKTYWNA W GRUPIE ALE UJARZMIA WAGĘ DZIELNIE

IV MIEJSCE   DOROTKA            - MINUS   1,8 KG   👍  😍  🌹           TEŻ ŁADNY WYNIK


POZOSTAŁE SENIORKI WALCZĄ JAK POTRAFIĄ, DOCENIAMY, DOPINGUJEMY SIĘ WZAJEMNIE, I CAŁY CZAS SIĘ STARAMY BY BYŁO NAS MNIEJ (WAGOWO). KAŻDY KILOGRAM PUSZCZONY W ŚWIAT TO NASZE LEPSZE SAMOPOCZUCIE, LEPSZE ZDROWIE I WIĘKSZA MOTYWACJA DO DZIAŁANIA.

DOŁĄCZYŁA DO NAS  BLUBBER 62 ELA  - OD MIESIĄCA SIĘ NIE ODZYWA. JEŚLI I W TYM MIESIĄCU NIE ODEZWIE SIĘ POTRAKTUJĘ TO JAKO             

                                                               REZYGNACJĘ Z GRUPY

                               AGATA ARAKSOL   -  DWA TYGODNIE CISZA. ODEZWIJ SIĘ, PROSZĘ. W GRUPIE ZAWSZE ŁATWIEJ.

LISTOPAD TO DOBRY MIESIĄC BY BARDZIEJ PILNOWAĆ WAGI I ZROBIĆ TROCHĘ MIEJSCA NA ŚWIĄTECZNE SMAKOWITOŚCI.



Pasek wagi

Ulka dziękuję za piękne podsumowanie miesiąca ,za tabelkę .Prawda ,że teraz jest dobry czas na walkę z kg .Będę się starać a co z tego wyjdzie to zobaczymy .

Dorotko ślicznie wyglądasz ,a jedzonko u Was bardzo apetyczne ..

Krysiu z tymi siłami u mnie coraz gorzej i to    mnie. bardzo wkurza .Muszę zrobić od razu bo jak odkładam jest jeszcze gorzej .

Wczoraj w drodze powrotnej wjechaliśmy do sklepu Nico ,mąż zaproponował bo mają 

30 urodziny no i straciłam pieniędzy ale kupiłam sobie wysokie czarne kozaki do sukienki bo moje się sfatygowały .Sweterek i czapki z daszkami sobie kupiliśmy .Mi było by trochę szkoda mąż  przekonał mnie .Dziś pojechaliśmy do yukki  i też trochę zakupów zrobiliśmy ale było dużo wyprzedaży .

Weszliśmy do knajpki na kawę i żurek A moje jedzonko w domu to 

1) bigos 

2) jablko ,gruszka ,dwie cienkie paróweczki niedźwiedzie 

3) surówka z czarnej rzepy ,dwa plastry pomidora ,szczypiorek i plaster schabu gotowanego .

A dalej zobaczymy bo Synek i Synowa przyjdą więc kolację przygotuję .Będzie surówka z marchwi ,

surówka z czarnej rzepy 

fasolka szparagowa gotowana

kurczak pieczony .

Ale co ja zjem i czy zjem jeszcze nie wiem 

Pozdrawiam

Moje róże z działki ,pewnie ostatnie

Moje kwiaty doniczkowe

         

Cmentarz gdzie leżą moi Rodzice 

Pasek wagi

Gratuluję wszystkim i dziękuję Ula za piękne podsumowanie.

Wczoraj córka zaszczepiła mnie na grypę a dziś czuję się zdechła i tylko robię to co niezbędne.

Moje posiłki.

Chleb żytni z twarogiem i szynką.

Pulpety z indyka,ziemniak, ogórek kiszony,buraczki.

Galaretka, winogrona ciemne.

pomidor że szczypiorkiem i fetą.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.