Temat: AKTYWNE ŻYCIE SENIORA

WITAM I ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE PANIE DO GRUPY.

BĘDZIEMY TU OPOWIADAŁY O SWOJEJ AKTYWNOŚCI, O ZDROWYM JEDZENIU, O SŁABOŚCIACH I O TYM JAK POZBYĆ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW. KAŻDA Z NAS MA DUŻY BAGAŻ WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ I TU JEST MIEJSCE BY SIĘ NIM PODZIELIĆ.


PRZEJDŹ DO TEMATU

AKTYWNE ŻYCIE SENIORA - WYNIKI

Pasek wagi

Haniu zawsze podziwiam Twoją trasę marszu jest przepiękna i jeszcze w doborowym towarzystwie pięknych wiewiórek. A jadłospis masz wspaniały ale to tylko w kuchni siedzieć i kroić, po nim waga spada u Ciebie pięknie. Ja idę na łatwiznę ,nie mam chęci na takie krojenie i spędzanie czasu w kuchni a powinnam ale jestem straszliwie leniwa do gotowania.

Krysiu też się zmobilizowałaś i surówek dużo i już waga zauważyła zmianę.

Ula tabelka ładna a my w niej się staramy z różnym skutkiem.

Inka może masz rację do tego starania o spadek wagi, bo jak się bardzo o diecie myśli to wtedy mam największy głód. Życzę aby wyniki były dobre i żebyś wreszcie znalazła przyczynę dolegliwości.

Przekazuję Wam serdeczne życzenia od Ewy, niestety jej wzrok się nie poprawia, mówi że widzi przez mgłę na odległość 2 metrów ale jest pogodna i nie poddaje się.

Pozdrawiam cieplutko:-)))

Pasek wagi

Witam Wszystkich pięknie 

Dorotko też nie chce mi się kroić ,mam już serdecznie dość .Ale 26 grudnia 2022 postanowiłam ,że nie jem chleba ,bułek ,makaronów a jem warzywa pod kazdą postacią .Chciałabym wreszcie pogonić te kilogramy .Ale nie jest łatwo bo przyczepiły się i bardzo opornie schodzą .Dziękuję za wiadomości  o Ewie i pozdrowienia .Szkoda ,że ma taki problem z oczami .

Inka coś w tym jest ,że jak człowiek się bardzo stara to nie za bardzo wychodzi .Ale walczymy dalej .

Ulka dziękuję za tabelkę .

Dzisiaj byłam znowu na marszu zaliczyłam 10 km .Chociaż wróciłam mocno zmęczona,wczoraj się trochę przepracowałam .Miałam dużo prac domowych .Robiłam  też buraki do słoi  .Pewnie przez to .

Rowerek też 10 km.

Postanowiłam ,że będę więcej chodzić ,może organizm się przyzwyczai znowu ,bo wszelkie prace też są ważne ale to nie jest marsz .Chodziłam bardzo dużo a od czasu jak mąż jest na emeryturze to trochę mniej .Mój mąż to taki kusiciel a ja nie chcę mu przykrości robić .

Trudno tyle chodzić i potem pracować dużo .Siły już nie te .Ale uwielbiam moje spacery i jest mi po nich bardzo dobrze .

Już zapowiedziałam mężowi ,że będę systematycznie chodzić ,nawet sama  i nie ma mi w tym przeszkadzać .Ale wolę z nim  .On też lubi ale jak ma potem dużo pracy to nie chce mu się potem .

Ale pracę działkowe powoli na ukończeniu to będzie więcej czasu .

Moje jedzonko 

1)Sałatka z pomidorów ,ogórka zielonego ,cebulki ,rukoli i białego sera .

2)Barszcz czysty z pasztecikiem i papryka faszerowana warzywami i mięsem mielonym .

3)Banan i jabłka dwa małe .

4) Fasolka gotowana w wodzie i marchewka gotowana .

Napoje 

1)Woda z cytryną 

2)Herbata zielona 

3) Herbata oczyszczająca 

4) Woda 

5 )1 Kieliszek nalewki z pokrzywy 

Oczywiscie codziennie pije też kawę z męzem .

Fotki z dzisiejszego marszu 

Pozdrawiam 

Pasek wagi

Może jak zacznę robić fotki potraw i pokazywać na forum, to coś z tego wyjdzie. Mój mąż zasugerował, że może lunatykuję i podjadam. Według niego, to z moją obecną dietą, to już żyć nie powinnam. 😁

Pasek wagi

Ja też od poniedziałku robię fotki. Czasem zacznę najpierw jeść, a dopiero później przypominam sobie o fotce. A teraz jeszcze zapisuję, co zjadłam i obliczam wartości w fitatu. Na polecenie lekarki. Zobaczymy, co powie. 18 października mam wizytę. 

Wczorajsze jedzenie : bułka grahamka z serkiem delikate, wędliną drobiową i pomidorem, na drugie śniadanie kanapka z samym serkiem, potem zupa ziemniaczano-porowa, kotlet drobiowy, ryż i ogórek kiszony z cebulą i olejem. Na kolację pomidor z cebulą i śmietaną.

Pasek wagi

Maniu bardzo pyszne jedzonko ,też wpisuję do fitatu.

Jak się je za mało to organizm robi zapasy i spowalnia metabolizm,u mie tak jest.

Dziś jadłam dużo więcej warzyw bo  chcę tak jak Hania bardziej zdrowo.

Nie zjadłam bułki.

Serek wiejski i rzodkiewki.

Makaron ryżowy ze szpinakiem i cukinią.

Śliwki,galaretka,ciastko owsiane.

Fasolka szparagowa 200 gram.Jabłko pieczone,mam fazę na jabłka.

Pasek wagi

Piękne są Wasze fotki jedzenia Kobietki i tak naocznie :)) widać co się zjada w ciągu dnia.U mnie z fotkami ciężko bo rano to zaspana jestem i mi się nie chce robić ,w pracy to ewentualnie rano kawę mogę cyknąć bo potem to już nie mam jak.Ale zapisywać zacznę wszystko co jem bo tego jedzenia u mnie coraz więcej i więcej wrrrr.I chyba zastosuję metodę Krysi że wszystkiego tylko 1 sztuka.

Haniu a jak robisz nalewkę z pokrzyw ? To z takich wiosennych ? czy z suszonych też można zrobić?

Dorotko ,ten makaron ryżowy dobry jest ? Warto kupić ?

Inka a może właśnie za mało jesz i dlatego waga nie spada ?

Witam Wszystkich pięknie .

Dziewczyny bardzo apetyczne te wasze jedzonko .Ja czasami tez wpisuję na fitatu dla sprawdzenia .

Dzisiaj zrobiłam sobie dzień odpoczynku ,

poszłam dziś z mężem na marsz 10 km 

,wieczorem rower 10 km.

Po marszu poszliśmy na kawę do knajpki .

Moje jedzonko dziś 

1)Banan i sałatka jarzynowa 

2) Banan ,barszcz czysty 

3)2 Klopsy z mięsa mielonego z dużą iloscią warzyw pieczone w piekarniku i banan 

4) Biała porzeczka ,jagoda leśna ,czereśnie - taki deser do kawy 

5) Cukinia w przyprawach z plastrem pomidora pieczona w piekarniku ,jabłko .

Do picia woda z cytryną 

herbata zielona 

woda .

Kieliszek nalewki z pokrzywy .

Nalewke z pokrzywy robię z pokrzywy majowej świeżej .Pewnie z suszonej też można .Zbieram liście pokrzywy młodej myje i osuszam potem zalewam spirytusem rozcieńczonym .Stoi w ciemnym miejscu ,potem zlewam ,przeczyszczam .Nalewam do butelek .

Pozdrawiam 

Pasek wagi

Witam 😁

wtorkowego menu nie ma bo nie nadaje się do publikacji.Urodzinowe menu było na bogato choć to powszedni był dzień.

środowe menu 🍽

śniadanie  - Ciąg dalszy zimne nóżki,1 plasterek polędwicy łososiowej, 1plaster pasztetu drobiowego, 1 plasterek kiełbasy boczkowej, ogórek zielony, papryka. 

obiad - zupa dyniowa,II danie - knedle ze śliwkami.

podwieczorek  - owoce

kolacja-  1 kabanos,1 jajko na miękko. 

Słodycze były 😡😡😡

Pasek wagi

sarunia66 napisał(a):

Piękne są Wasze fotki jedzenia Kobietki i tak naocznie :)) widać co się zjada w ciągu dnia.U mnie z fotkami ciężko bo rano to zaspana jestem i mi się nie chce robić ,w pracy to ewentualnie rano kawę mogę cyknąć bo potem to już nie mam jak.Ale zapisywać zacznę wszystko co jem bo tego jedzenia u mnie coraz więcej i więcej wrrrr.I chyba zastosuję metodę Krysi że wszystkiego tylko 1 sztuka.

Haniu a jak robisz nalewkę z pokrzyw ? To z takich wiosennych ? czy z suszonych też można zrobić?

Dorotko ,ten makaron ryżowy dobry jest ? Warto kupić ?

Inka a może właśnie za mało jesz i dlatego waga nie spada ?

Mnie bardzo smakuje i ma niższy indeks glikemiczny i mniej kalorii a gotuje się 5 minut lub  a niektórzy zalewają go tylko gorącą wodą i chwila czakają, ja wolę ugotować.

Pasek wagi

Dorotko, ale ja tak mało jem już kilka lat, więc czas, żeby zaczęło spadać  na wadze. I ruszam się, spaceruję, ćwiczę. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.