- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 marca 2023, 16:23
WITAM I ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE PANIE DO GRUPY.
BĘDZIEMY TU OPOWIADAŁY O SWOJEJ AKTYWNOŚCI, O ZDROWYM JEDZENIU, O SŁABOŚCIACH I O TYM JAK POZBYĆ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW. KAŻDA Z NAS MA DUŻY BAGAŻ WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ I TU JEST MIEJSCE BY SIĘ NIM PODZIELIĆ.
PRZEJDŹ DO TEMATU
Edytowany przez uleczka44 5 marca 2023, 22:38
25 sierpnia 2023, 10:57
Uleńko, czy to Wasza Lulu ma nadzór nad krowami? Minę ma bardzo "odpowiedzialną" i surową :-)))
Edytowany przez mania131949 25 sierpnia 2023, 10:58
25 sierpnia 2023, 11:24
Maniu u Ciebie waga dwucyfrowa na wyciągniecie ręki :))) zazdoszczę bo u mnie jeszcze sporo :(((
też się pilnuję, jak wszystkie zapewne :)))
a efekty słabiutkie.... :(((
25 sierpnia 2023, 12:48
Uleńko, czy to Wasza Lulu ma nadzór nad krowami? Minę ma bardzo "odpowiedzialną" i surową :-)))
Tak Maniu, to Lula, ma oko na obejście, krowy i łąkę sąsiadów. Lubi dać nogę na drugą stronę ale tylko jak krów nie ma. Wciąż trzeba ją pilnować. Na szczęście reaguje na imię i jak ją wołam to przychodzi.
Edytowany przez uleczka44 25 sierpnia 2023, 12:49
25 sierpnia 2023, 13:05
Maniu u Ciebie waga dwucyfrowa na wyciągniecie ręki :))) zazdoszczę bo u mnie jeszcze sporo :(((
też się pilnuję, jak wszystkie zapewne :)))
a efekty słabiutkie.... :(((
Elu, mnie teraz lekarka zmieniła niektóre leki i one mają mi pomóc zrzucić trochę wagę. Jak na razie nie mam zbytniego apetytu przez te choróbska, co to mnie ostatnio dopadły i może dlatego waga zaczęła mi odrobinę spadać, bo nie jestem na ciągłym głodzie.
26 sierpnia 2023, 10:57
Witam wszystkie Panie :)) Jak Wy kobietki dajecie radę w te upały ? Ja już ledwo żyję i czasu na nic nie mam.W pracy mam bardzo gorąco ,jak wychodzę to aż mnie głowa boli a na dworze nie lepiej.Wracam do domu rozprażonym miastem buuu.W domu chłodny prysznic obowiązkowo i chwila odpoczynku musi być żebym jakoś mogła do wieczora funkcjonować .Niestety z naciskiem na " jakoś" więc czas przelatuje szybko bo ruchy jakieś powolniejsze są.I tak dzień za dniem mija.Coraz szybciej i szybciej.Miał być dzisiaj deszcz i ochłodzenie a tymczasem znowu gorąco bardzo.Byłam na szybkich zakupach ,póki nie taki upał ,wypiłam na balkonie kawę ,teraz chwilka przed kompem :))
Pochwalę się swoimi balkonowymi kwiatkami ,bo w tym roku pięknie rosną ,nie lubiłam za bardzo pelargonii a teraz jestem nimi zachwycona.
a z "upraw " mam szczypiorek :))
Te różowe pelargonie to moje ulubienice,aż nie mogę uwierzyć że kupiłam je po 2 złote w Obi jako nędzne roślinki .
Dorotko ,dzięki za pomysł z babką plesznik.Też mi się właśnie tłuszcz na brzuchu odkłada,więc w poniedziałek kupię babkę i wdrażam jej picie.Malbork piękny,byłam kilka lat temu ale tylko przejazdem.Zamek tylko z zewnątrz zobaczyłam,bo czasu nie starczyło na większe zwiedzanie.Obiecuję sobie że kiedyś do Malborka wrócę ,jak będzie po drodze z urlopu.Bo jechać specjalnie to troszkę za daleko ,chyba ponad 500 km ode mnie.
Krysiu ,masz super Rodzinkę ,zresztą wszystkie macie super dzieciaki i wnuczęta !Jaka to radość widzieć takie uśmiechnięta buzie :))Dziękuję że się dzielicie tymi radościami i fotkami.Ja nie mam wnuków,synka tylko jednego ,fotografować się nie chce wcale .Mam za to siostrzenicę i siostrzeńca i cieszę się nimi i ich Rodzinkami.
Uleczko ,wszędzie dobrze ale w domu najlepiej ... chociaż potem ,po powrocie do domu tęskni się za wyjazdem..
Maniu ,Twoją Rodzinkę " znam " chyba najlepiej ,przeczytałam cały Twój pamiętnik i wszystkie fotki nie raz pooglądałam :)) Cudne masz Dzieci i takie właśnie radosne !
Milej soboty wszystkim !
26 sierpnia 2023, 12:25
Dzięki Tereniu za dobre słowo! Wszyscy mamy fajne rodzinki, tylko nie wszyscy lubią je pokazywać, czy się fotografować. Ja siedzę teraz w domu, rozrywek jakichś nadzwyczajnych nie mam, to się tą rodzinką przechwalam. Ale wnuki dorastają i też już nie bardzo chcą się pokazywać. Dopóki mogę, to się chwalę. :-)))
Pelargonie masz piękne!. Ja w tym roku nie mam, ale miałam klombik wcześniej, też się nimi zachwycałam. :-)
Edytowany przez mania131949 26 sierpnia 2023, 12:26
26 sierpnia 2023, 14:55
Ja dziś robiłam eksperyment kulinarny. Nadmiar cukinii mnie skłonił do zagospodarowania jej na obiad. A że leczo i inne potrawy mi się już z lekka przejadły, to postanowiłam zrobić rybę z cukinią. Innego mięsa w lodówce nie było, mąż się dopiero zbierał do wyjazdu po zakupy, padło na tę rybę. Wyszła mi taka zapiekanka, bardzo smaczna zresztą. Przepis z "przyślij przepis", modyfikacje moje.
A taki efekt końcowy na talerzu
26 sierpnia 2023, 15:21
Maniu, potrzeba matką wynalazków. Przepis przepisem a modyfikacja zawsze miłe widziana. Danie wygląda smakowicie i podoba mi się bo nie jest skomplikowane w wykonaniu. Leczo u mnie dzisiaj, po raz pierwszy bo prawie całe lato nie było mnie w domu. Lubię leczo ale po 2-3 gotowaniach już mi się przejada. Teraz najlepsza pora na takie potrawy bo warzywa tanie.
Jak się czujesz?
26 sierpnia 2023, 16:11
Uleńko, chyba już najgorsze poza mną. Kaszel dopada mnie tylko raz albo dwa razy na dobę, reszta w normie. Zapalenie pęcherza w porę rozpędziłam . Oby tak dalej, to już nie jest źle. :-)))
26 sierpnia 2023, 17:02
Uleńko, chyba już najgorsze poza mną. Kaszel dopada mnie tylko raz albo dwa razy na dobę, reszta w normie. Zapalenie pęcherza w porę rozpędziłam . Oby tak dalej, to już nie jest źle. :-)))
To dobrze, to dobrze 👍🏻