- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 grudnia 2022, 22:03
ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 121 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂
Czas trwania: 4 tygodnie
02 styczeń 2023r. (poniedziałek) – 29 styczeń 2023r. (niedziela)🤗
ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO NIEDZIELI 01.01.2023 do godz. 23:59 :)
Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków!
Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.
Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.
Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Jak było wcześniej? Możecie zobaczyć tutaj!
UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ZAKOŃCZENIA ZBIERANIA ZGŁOSZEŃ. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.
W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV.
12 stycznia 2023, 08:21
Ja jestem nadal w Pradze, zwiedzamy ostro, codziennie robimy po 22 tys kroków, jem niewiele, no niestety walczę z jelitowką i jest kiepsko. Balsamuje się codziennie, mamy w hotelu tak pięknie pachnący balsam, że aż chce się go nakładać na ciało. Ciekawa jestem co mi powie waga po powrocie.
12 stycznia 2023, 10:48
Ja 3 dni nic nie zrobiłam z powodów bólowych. Mimo to waga łaskawa i od poniedzialki już jest - 0.8kg. Oby się utrzymało do oficjalnego ważenia. Dzisiaj koniecznie muszę zrobić jakiś mały trening. Zaktualizowałam pasek, choć ciężko mi na niego patrzeć 🥶 poprzedni był sprzed 5 lat, mocno nieaktualny.
Dzieciaki zaczynają ferie, będę mieć 2 tygodnie wolna chatę, więc nie mogę mieć wymówek na brak czasu na ćwiczenia.
12 stycznia 2023, 13:25
Ja 3 dni nic nie zrobiłam z powodów bólowych. Mimo to waga łaskawa i od poniedzialki już jest - 0.8kg. Oby się utrzymało do oficjalnego ważenia. Dzisiaj koniecznie muszę zrobić jakiś mały trening. Zaktualizowałam pasek, choć ciężko mi na niego patrzeć ? poprzedni był sprzed 5 lat, mocno nieaktualny.
Dzieciaki zaczynają ferie, będę mieć 2 tygodnie wolna chatę, więc nie mogę mieć wymówek na brak czasu na ćwiczenia.
chyba każdemu z nas ciężko na swój pasek zaglądać.. ale prawda jest taka, że każdy z nas na niego zapracował🤪🤪
12 stycznia 2023, 22:59
Budyniek: ostro chodzicie:) często po wakacjach utrzymuję wagę albo ważę mniej, bo jest dużo więcej ruchu niż w domu. Życzę Ci spadku:)
Jaco: oj tak, często te dodatkowe kilogramy to lata zaniedbań. A ile z nas się łudzi, że te lata zaniedbań można naprawić w parę miesięcy 😅
Musiałam dzisiaj przerwać trening w połowie, bo przy podskokach upadłam na przekręconą stopę i się wywaliłam. Już myślałam, że mam skręconą kostkę, ale póki co powoli przestaje boleć i nie spuchło - przeczekam do jutra i zobaczę, czy muszę z tym iść do lekarza. Niezbyt uśmiecha mi się myśl, że mogę być za stara, zbyt niezdarna albo za ciężka na podskoki:P
13 stycznia 2023, 06:04
Sugar_junkie no nie... rozbawiłaś mnie🤣🤣🤣 stare to są skrzypce i wino🤪🤪 to co ja mam powiedzieć o podskakiwaniu, jak ja muszę skakać, poskakiwać i zeskakiwać w robocie😁😁 a młody już nie jestem😋😋😋
To raczej zastanie organizmu, nie wiek czy waga🤗🤗
13 stycznia 2023, 06:15
Sugar_junkie, właśnie się zważyłam i spadek jest, ale też jestem chora, więc częściowo przez to. Ja niemal codziennie robię min. 15 tysięcy kroków, ale w Pradze faktycznie chodziliśmy sporo więcej.
13 stycznia 2023, 18:46
sugar junkie, każdemu się zdarza bez względu na wiek :D
Moje dziecko sie dzis buntuje i jest nieodkladalna. Sukcesem byla półgodzinna drzemka, w trakcie ktorej udalo mi sie zrobic szybki trening. I bardzo kuszą czekoladki w szufladzie, ale skutecznie sie im opieram.
14 stycznia 2023, 17:47
No i dzisiaj 14,5 km na rowerze pyknęło. No i 530 kalorii nie moje🤪🤪 chyba jak na pierwszy raz, to fajnie😁😁
14 stycznia 2023, 18:25
Jaco, super! Dla mnie rower to jak za karę. Nienawidzę 🙈 tak że podziwiam.
U nnie dziś sporo pracy, dieta tak sobie, ale byłam u mojego rumaka, w końcu go wyszorowałam całego z błota, to bicki popracowały 🤣