- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 447
16 maja 2011, 12:13
witam wszystkich
Tworze to forum dla osób które maja już dość patrzenia w lustro z niedowierzaniem ze moj tylek to naprawde moj tyłek.
czas sie za siebie wziąść!!!!
ZAPRASZAM TU WSZYSTKIE OSOBY KTÓRE CHCĄ SIĘ DOŁĄCZYĆ DO DIETY.
MAM NADZIEJE ŻE RAZEM NIE BEDZIE NUDNO I MONOTONNIE NA NASZYM STOLE.
PISZCIE PROSZĘ WSZYSTKO CO WIECIE O DIECIE. CO O NIEJ MYŚLICIE I JAK ŁĄCZYCIE PRODUKTY.
ZAPRASZAM WSZYSTKICH
23 maja 2011, 15:54
Alex800 dzieki za poradę, muszę poszukać. Ostatnim razem na tej diecie to jadłam głównie twaróg , jaja i kurczaka bo nie wiedziałąm że tyle różnych fajnych rzeczy można jeść.
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 535
23 maja 2011, 15:55
Karambaa, Dukan nie zaleca sztucznego białka. Pozwala na jego spożywanie tylko w sytuacjach awaryjnych np. wyjazdów, gdzie nie możesz zjeść białka
23 maja 2011, 15:56
Ale to sojowe to nie jest sztuczne białko - więc już nie wiem.
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 535
23 maja 2011, 16:00
Właśnie wskoczyłam na jakieś forum i tam dziewczyny uzywają jakiegoś białka sojowego w słoiku i dodają go do potraw. No to zgłupiałam... może faktycznie można
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 447
23 maja 2011, 16:03
karambaa ja wlasnie rzuciłam okiem co je moj. i to białko czekoladowe ale o soi nic nie pisze. ale ladnie pachnie.
ciekawe jak mleko sojowe. mozna je pić? ja osobiscie do ust tego nie wezme bo dla mnie ochydnie smakuje
na uderzeniowej od 4 dni i powiem wam ze nie wiedzialam ze tak za jablkiem mozna tesknic.... teraz jem gotowane mieso na obiad...
23 maja 2011, 16:07
Są różne ,,odżywki,, proteinowe. Jedne to pewnie te które pije Twój mąż a drugie które znalazłam to czyste białko sojowe to są dwa różne.
Gdyby można było to te sojowe koktajle były by super na ,,przekąskę,,
- Dołączył: 2008-07-12
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 115
23 maja 2011, 16:34
Cześć dziewczynkli....czy ja rowniez moge się przyłączyć? Dziś mam pierwszy dzien diety...kolejne do niej podejscie, ale mysle ze tym razem wytrwam...chcialabym zgubić okolo 5-7 kg...zobacyzmy ile wyjdzie...nie mam równiez ustalonej jakiejśc daty ile daje sobie na odchudzanie...zobaczymy jak bedzie to wszystko szło...
Dzisiaj na sniadanko był serek biały...w ciągu dnia kefirek a przed chwilka cwirtka z grilla ...wieczorkiem planuję jajka sadzone...no i chcialabym iśc na aerobik...wiem ze cwiczenia nie są wskazane, ale ja się dobrze czuję, i cwiczę już jakiś czas dosc regiklarnie, wiec nie chce przerywac...:)
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 447
23 maja 2011, 16:46
ja narazie na uderzeniowce nie mam czasu na cwiczenia chodzic ale jutro ide bo z trenerem umowialm sie.
- Dołączył: 2009-10-17
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 595
23 maja 2011, 16:55
no ja ogólnie mam duzo ruchu ;) tylko złe nawyki i podjadanie mnie zgubiły
- Dołączył: 2009-10-17
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 595
23 maja 2011, 16:57
wcinam juz kolację:) makrelka