Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 105 (30/08/2021 - 26/09/2021)

ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 105 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂

Czas trwania: 4 tygodnie

30 sierpnia 2021r. (poniedziałek) – 26 września 2021r. (niedziela)


Zbędne kilogramy po wakacjach? Pourlopowe rozleniwienie? Problem z powrotem na dobre tory? A może właśnie dziś doszłaś/doszedłeś do wniosku, że warto wziąć się za siebie i zmienić coś w swoim życiu?🙂


Zapraszamy!

ZBIERANIE ZGŁOSZEŃ ZAKOŃCZONE

Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków!

Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.

Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.

Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.

W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV.

karolka_83 tsh mam 2.3 i kazali mi to zbijać dopiero na ciążę. Może się wybiorę do innego Endo żeby zasięgnąć drugiej opinii. Ft3 i 4 mam w normie. Z energią podjerzewam że przesilenie może robić swoje, bo bardzo źle zawsze reaguje na zmianę pór roku i pogody, ale te włosy mnie niepokoją 

emmerald napisał(a):

karolka_83 tsh mam 2.3 i kazali mi to zbijać dopiero na ciążę. Może się wybiorę do innego Endo żeby zasięgnąć drugiej opinii. Ft3 i 4 mam w normie. Z energią podjerzewam że przesilenie może robić swoje, bo bardzo źle zawsze reaguje na zmianę pór roku i pogody, ale te włosy mnie niepokoją 

2,3 tragedii nie ma, ale też idealnie nie jest. Natomiast TSH lubi się zmieniać nawet w ciagu dnia, więc mogła to być chwilowa anomalia. Zrobiłabym dla świętego spokoju ten komplet badań co Ci podałam i usg - jeśli wykluczysz to super - masz jeden problem z bańki :) A jeśli cos wyjdzie, to lepiej wiedzieć, bo bez wyregulowania hormonów, żaden suplement Ci nie pomoże. Lepiej wiedziec na czym się stoi. Ale idź do jakiegoś sprawdzonego endokrynologa. Ja w sumie znalazłam swojego na znanymlekarzu i jestem bardzo zadowolona.

Pasek wagi

emmerald napisał(a):

karolka_83 tsh mam 2.3 i kazali mi to zbijać dopiero na ciążę. Może się wybiorę do innego Endo żeby zasięgnąć drugiej opinii. Ft3 i 4 mam w normie. Z energią podjerzewam że przesilenie może robić swoje, bo bardzo źle zawsze reaguje na zmianę pór roku i pogody, ale te włosy mnie niepokoją 

Takie TSH to dobrze byłoby zbijać już teraz. Może nie jest jakieś bardzo wysokie ale u kobiet w wieku rozrodczym najlepiej jak jest w okolicach 1, nawet jak się nie planuje ciąży :) Z tą zmianą pór roku to doskonale Cię rozumiem :( ja też ostatnio chodzę jak zombie i psychicznie czuje się kiepsko. I mam tak zawsze przy zamianach pogody. Takie samopoczucie może być też spowodowane niskim poziomem wit D3, więc warto byłoby zbadać jej poziom i suplementować najlepiej w postaci leku (np. vigantol lub vigantoleten). Dobrze też zrobić dodatkowo aTPO, aTG i usg tarczycy. A jakie masz ft3 i ft4? Bo tam też ważna jest konwersja i najlepiej jakby były w połowie normy :) Dobrze jest też suplementować witaminy w grupy B jeżeli chodzi o włosy.

A nie miałaś ostatnio jakiegoś stresu? Bo czasem powodem wypadania włosów wcale nie muszą być niedobory tylko właśnie stres :)

Ja od zawsze mam problem z wypadaniem włosów, na szczęście mam grube i gęste więc aż tak tego nie widać, ale wypadają mi garściami i mam wrażenie że to właśnie przychodzi takimi falami. Od siebie mogę Ci polecić szampon Radical na wzmocnienie włosów i peeling trychologiczny z Radicala. Wcześniej używałam drogich szamponów i mimo, że były fajne to nie widziałam poprawy w rośnięciu włosów a po tym Radicalu widzę różnicę. W dodatku jest tani i bardzo wydajny. Ten peeling też fajnie działa :)

Po obżarstwie weekendowym mam kilogram na plusie więc w tym tygodniu zbijam nadwyżkę 🤪 Jutro kończymy 2 miesięczne wyzwanie z Decathlonem. Przez 2 tygodnie 2 razy w tygodniu miałyśmy grupowe zajęcia, to były różne treningi (tabata, obwodowy, trampoliny, z gumami, bieganie, slow jogging), fajne dziewczyny, fajna prowadząca i szkoda że już się kończy :) Wczoraj było dość zimno więc zamiast treningu z mini bandami poszłyśmy biegać, zrobiłyśmy 5 km, potem jakieś ćwiczenia wzmacniające, rozciąganie i do domu :) Będzie mi tego brakowało. Za jakiś czas pewnie będzie kolejna edycja a na razie wracam na siłownię i do ciężarów :)

Pasek wagi

Od siebie dodam na wypadanie wlosow (odwieczny problem) ampulki Joanna Rzepa. Smierdza niemilosiernie ale dzialaja bardzo fajnie. 

Pasek wagi

Jeszcze warto dodać, że kondycja włosów nie odzwierciedla na 100% tego co dzieje się teraz, tylko działa to jakby z 3 miesięcznym opóźnieniem, więc nie koniecznie muszą być te stresy dzisiaj. Mogło być coś na przełomie ostatnich miesięcy a teraz na włosach dopiero to widać. Tak mi mówiła lekarka i tak też czytałam gdzieś. I to się tyczy tak samo suplementacji. Trzeba dobre 2-3 miechy brać, zeby zaczęło być coś widać.

Pasek wagi

Dzięki dziewczyny za dobre rady, sprawdzę sobie niedobory i zrobię badania na tarczycę raz jeszcze kontrolnie a potem pójdę do innego Endo + ogarnę wcierki do włosów bo już mam prześwity jakbym zakola miała mieć. Ciekawa jestem czym te moje problemy są spowodowane - stresu mam tyle co zawsze, ale na jestem nerwus bardzo, może byłam ja niego ostatnio jakoś bardziej podatna. Ft4 mam 1.04 teraz, ft3 miałam 3.23 ale badanie było robione prawie rok temu. 

Emmerald co do problemów hormonalnych to pytanie czy nie masz insulinoopornosci? IO = podwyższone androgeny (wg mojego endokrynologa zawsze nawet nie trzeba tego badać). Jest coś takiego jak androgenne wypadanie włosów. Ja tarczycę leczę 10 lat, mam ją ustabilizowana a problem z włosami od dawna, coraz bardziej raz mniej. Jestem na glucophage od 2.5 miesiąca i naprawdę się poprawiło. I w końcu przy 3 cyklu też jest poprawa, także na plus. 

Balonka super, że wyniki są prawie idealne. Także nic tylko zachodzić 🤪 macie jakiś deadline? 😉 Pamietam jak ja podchodziłam do tego tematu, niby już chciałam a ciągle było coś, a to wakacje, a to praca. I wymówki były 😁

Eh, muszę się ogarnąć w tej edycji bo się zasiedziałam. Potrzebuję kopa na rozpęd. 

Pasek wagi

emmerald- ja też w pewnym momencie nad skroniami (właśnie w okolicach zakoli) miałam prześwity albo raczej takie krótkie, rzadkie włoski, które sterczały na wszystkie strony :P po tym radicalu powoli wszystko wraca do normy :)

zolzaaa- deadline'u nie mamy, w sumie to nawet ciężko nam przychodzi takie oficjalne postanowienie, że się staramy. Po prostu nie uważamy, a co ma być to będzie. Chociaż co chwila są jakieś wymówki, a to, że jeszcze 5-10 kilogramów chcę schudnąć, a to jakiś wyjazd, a to przecież chciałam najpierw się wybudować, a to najlepiej byłoby urodzić na wiosnę, żeby w lato nie chodzić z brzuchem 🤪 Najlepiej byłoby urodzić w przyszłym roku, więc w przeciągu kilku miesięcy musiałabym zaciążyć. Totalna abstrakcja dla mnie 🤪

Pasek wagi

Balonkaa napisał(a):

emmerald- ja też w pewnym momencie nad skroniami (właśnie w okolicach zakoli) miałam prześwity albo raczej takie krótkie, rzadkie włoski, które sterczały na wszystkie strony :P po tym radicalu powoli wszystko wraca do normy :)

zolzaaa- deadline'u nie mamy, w sumie to nawet ciężko nam przychodzi takie oficjalne postanowienie, że się staramy. Po prostu nie uważamy, a co ma być to będzie. Chociaż co chwila są jakieś wymówki, a to, że jeszcze 5-10 kilogramów chcę schudnąć, a to jakiś wyjazd, a to przecież chciałam najpierw się wybudować, a to najlepiej byłoby urodzić na wiosnę, żeby w lato nie chodzić z brzuchem ? Najlepiej byłoby urodzić w przyszłym roku, więc w przeciągu kilku miesięcy musiałabym zaciążyć. Totalna abstrakcja dla mnie ?

Balonkaa - też tak miałam z tymi "zakolami" :D Dużo baby hair, ale takie jasne, że z daleka mało co było widać i robiły wrażenie łysych miejsc ;) U mnie z kolei Radical się kompletnie nie sprawdził i to było za czasów ostro przed Hashimotowych. Z tym, że ja miałam problem z tym szamponem taki, że mi mega, mega wysuszał skórę głowy. Ale strasznie. Aż mi taki niby łupież się zrobił, bo ta skóra się bardzo łuszczyła. Po odstawieniu wszystko jak ręką odjął. Ale to pewnie kwestia indywidualna, tak jak jednym pasują jedne szampony a innym nie. Jak używałam wcierki banfi, to nie miałam tego efektu, choć czytając o nim opinie bardzo dużo osób mówiło, że właśnie wysusza. Ale warto sprawdzić na sobie, tym bardziej że Radical nie jest drogi.

Pasek wagi

Balonkaa napisał(a):

emmerald- ja też w pewnym momencie nad skroniami (właśnie w okolicach zakoli) miałam prześwity albo raczej takie krótkie, rzadkie włoski, które sterczały na wszystkie strony :P po tym radicalu powoli wszystko wraca do normy :)

zolzaaa- deadline'u nie mamy, w sumie to nawet ciężko nam przychodzi takie oficjalne postanowienie, że się staramy. Po prostu nie uważamy, a co ma być to będzie. Chociaż co chwila są jakieś wymówki, a to, że jeszcze 5-10 kilogramów chcę schudnąć, a to jakiś wyjazd, a to przecież chciałam najpierw się wybudować, a to najlepiej byłoby urodzić na wiosnę, żeby w lato nie chodzić z brzuchem ? Najlepiej byłoby urodzić w przyszłym roku, więc w przeciągu kilku miesięcy musiałabym zaciążyć. Totalna abstrakcja dla mnie ?

tia... tez sobie tak wymyslalam wymowki. Ponad rok juz nie jestem na tabsach i dalej d... No ale ja juz sie kwalifikuje jako geriatryczna XD Jak do konca roku nic sie nie zadzieje to bede sie badac i albo damy sobie spokoj albo bedziemy kombinowac... 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.