Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 103 (28/06/2021- 01/08/2021)

ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 103 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂

Czas trwania: 5 tygodni

28 czerwca 2021r. (poniedziałek) – 01 sierpnia 2021r. (niedziela)

ZAPISY ZAMKNIĘTE


Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami!

Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.

Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.

Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.

W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV.

Pasek wagi

Mogę się pochwalić, że mimo że się nie ważę to jednak spadki mam. Moje podium poszło w łeb. :)

sunny86 napisał(a):

Jestem wyjątkiem, który mimo podium wagi nie zrzuca :/ 

Podejrzewam tarczycę albo koniecznosc powrotu do metforminy. Byłam dziś na wynikach, ciekawe co tam wyjdzie.

Bardzo możliwe. Ja podejrzewam że mi się ostatnio coś tez popierdzieliło w hormonach, bo znowu zaczęły mi włosy lecieć garściami i włączył mi się tumiwisizm i wqrw ogólny. Takie objawy miałam przed zdiagnozowaniem Hashimoto i niedoczynności, ale odkąd biorę leki to było już spoko. A od jakiegoś miesiąca włosy lecą jak durne. Też sie muszę wybrać na wyniki, choć miałam iść dopiero za 2 miesiące na kontrolę.

Pasek wagi

iamcookie3 napisał(a):

Mogę się pochwalić, że mimo że się nie ważę to jednak spadki mam. Moje podium poszło w łeb. :)

Tak jest najlepiej :D Ja na studiach nie odchudzałam się specjalnie (w sensie nie byłam na żadnej diecie świadomie), ale w pewnym okresie czasu miałam bardzo specyficzny tryb życia - dużo pracy, mało snu, dużo stresu, mało czasu i chęci na jedzenie. Ciuchy jakby luźniejsze się robiły, ale tłumaczyłam to sobie, że się porozciagały bo leciwe itp. Wagi też nie miałam żeby na bieżąco się ważyć. Jak się w końcu zważyłam, to się okazało że schudłam 13 kg w okresie około roku (tzn w czasie roku się nie ważyłam - schudłam może w krótszym - nie wiem). Ale zdziwienie było ogromne i niedowierzanie też :D Stare dobre czasy 🤪 Z kolei teraz jak się odchudzam świadomie i się ważę na bieżąco to się albo wkurzam że małe spadki albo frustruję, że wzrosty jakieś ;) A z trzeciej strony jak się świadomie nie ważę, to nagle się budzę z ręką w nocniku i +4 kg :D Tak źle i tak niedobrze no! :D

Pasek wagi

Karolka- jak wklejasz takie ładne tabelki? Bo ja robiłam tabelki w officowskim "excelu" i mi się rozjezdzaly na cala szerokosc strony jak tu wrzucałam :/ a Twoje są takie ładne, zgrabne :D 

Pasek wagi

Ja używam Libre office. Ale ogólnie robię print screen strony w tym excellu, wklejam w paint i wycinam samą tabelkę. Zapisuję jako zdjęcie .jpg i potem wklejam tu jako obrazek. Inaczej też dziwne kwiatki mi wychodziły :P Ale nie wiem dlaczego niektóre tabelki wychodzą mi trochę rozmazane a inne ładnie ostro a robię z tego samego print screena obie :) Pewnie jest łatwiejszy sposób, ale mi tylko tak wychodziło to jakoś przyzwoicie :D

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Ja używam Libre office. Ale ogólnie robię print screen strony w tym excellu, wklejam w paint i wycinam samą tabelkę. Zapisuję jako zdjęcie .jpg i potem wklejam tu jako obrazek. Inaczej też dziwne kwiatki mi wychodziły :P Ale nie wiem dlaczego niektóre tabelki wychodzą mi trochę rozmazane a inne ładnie ostro a robię z tego samego print screena obie :) Pewnie jest łatwiejszy sposób, ale mi tylko tak wychodziło to jakoś przyzwoicie :D

jak ja prowadziłam edycję robiłam dokładnie tak samo 😂

iamcookie- a może masz ochotę poprowadzić następną edycję? :)

Uff chyba wracam na dobre tory. Od kilku dni nie jem słodyczy, brzuch powoli przestaje być jak balon. Wczoraj miałam iść w końcu biegać, ale przyszła taka ulawa że mnie uziemiło w domu. Ale za to zrobiłam cardio na rowerku, więc dzień na plus :)

Pasek wagi

w sobotę dostanę nowy laptop, więc w sumie czemu nie. w końcu sprawnie wszystko będę mogła ogarnąć, bo mój poprzedni już ledwo dycha. sierpień i wrzesień może być mój, a później zobaczymy :)

No to super, to w sobotę czekamy na zapisy do nowej, mam nadzieję bardziej udanej edycji :D

Pasek wagi

Nową Rywalizację Punktową udało mi się założyć już dziś, więc jeśli ktoś jest chętny na kontynuację to można ją znaleźć o, właśnie tutaj 😉

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.