- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 czerwca 2021, 09:11
ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 103 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂
Czas trwania: 5 tygodni
28 czerwca 2021r. (poniedziałek) – 01 sierpnia 2021r. (niedziela)
ZAPISY ZAMKNIĘTE
Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami!
Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.
Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.
Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.
W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV.
Edytowany przez Karolka_83 28 czerwca 2021, 12:22
13 lipca 2021, 23:45
Podsumowanie 2 tygodnia!
Klasyfikacja punktowa:
Klasyfikacja wagowa:
Za nami kolejny tydzień zmagań ze słabościami. Patrząc na wyniki, to raczej poległyśmy - a przynajmniej spora część z nas niestety ;) W tym tygodniu zwycięża bezapelacyjnie CuraDomaticus, która nie dosyć, że zajęła pierwsze miejsce w obu tabelkach (punktowej i wagowej), to jeszcze sobie poszalała i schudła zawrotne -2,3 kg!!! co dało w sumie więcej niż cała nasza reszta, która coś zrzuciła :P Nie wiem jak to zrobiłaś, ale chwal się tu no zaraz, bo ja też tak chcę :P Gratuluję Ci serdecznie oraz reszcie podium również :)
Po drugim tygodniu z rywalizacji odpadają: .Monis., agazur57 oraz SweetGirl19, bo nie wypełniły żadnej dotychczasowej tabelki. W sumie to nawet nie skopiowały tabelek, więc raczej nie planują do nas dołączać ;)
Przypominam o tym, aby oprócz części tabelkowej, uzupełniać również część podsumowującą kolejne tygodnie, czyli tą:
Tydzień 1: waga | różnica
| pkt
Tydzień 2: waga | różnica |
pkt
Tydzień 3: waga | różnica
| pkt
Tydzień 4: waga | różnica |
pkt
Tydzień 5: waga | różnica | pkt
oraz o tym, aby w przypadku wzrostu wagi dodać znak "+" a w przypadku spadku znak "-". Przykładowo:
Tydzień 1: waga 59,1 kg| różnica -0,7 kg | 77 pkt
Tydzień 2: waga 59,6 kg| różnica +0,5 kg | 45 pkt
Bardzo mi to ułatwia późniejsze podsumowanie :) Dzięki!
14 lipca 2021, 08:55
Karolka_83 - ja odpadam. Przepraszam, ale nie mam zupelnie glowy na tabelkowanie. Po urlopie dolacze, bo powinnam przynajmniej dol domu miec gotowy, wiec i gotowac bedzie jakos latwiej, w tej chwili przychodze z pracy i biore sie za robote w domu... Plus silownia ma braki kadrowe, wiec klasy w poludnie mi odpadaja a po przeprowadzce wyjscie na silownie przed i po pracy wlasciwie odpada...
Za to jak sie ogarne, bede miala swoja silownie, sporo sprzetu juz mam, teraz tylko odremontowac pomieszczenie...
14 lipca 2021, 09:30
Szkoda Maratha, ale rozumiem. Ale to będziesz miała rewelacyjne jak juz tą siłkę zrobisz :) Super!
14 lipca 2021, 11:56
Gratulacje dziewczyny :) Myslałam, że w tym tygodniu ruszę z kopyta, ale nie umiem przestawić się na tryb "praca" i "koniec urlopu" :P NIe mogę się wyspać, nie ogarniam jeszcze życia a na dodatek wczoraj zeżarłam ze starym litr lodów ... tak na ochłodę 🤪
14 lipca 2021, 12:15
Ja mam właśnie tak, że póki się trzymam jakiegoś codziennego planu, to jest git, ale jak mi coś przerwie tą moją monotonię (jakaś impreza, czy choroba, czy wyjazd), to potem ciężko mi wrócić na dobre tory i zazwyczaj wracam dopiero jak waga mnie załamie 🤪
17 lipca 2021, 21:13
Karolka nie licz mnie proszę w tym tygodniu. Od następnego postaram się wrócić do normalnosc.
19 lipca 2021, 10:12
19 lipca 2021, 13:00
20 lipca 2021, 07:29
Czy ja po powrocie z urlopu chwaliłam się, że nie obżeralam sie i nie przytyłam jak zawsze? No to już nieaktualne. Co z tego że na urlopie było dobrze, skoro cały następny tydzień siedziałam na tyłku i wpierniczałam co popadnie. Mimo balsamowania i picia wody wpisuje sobie ZERO punktów. Wstyd i hańba. Na dodatek wrócił kiepski nastrój i lenistwo. No i to poczucie beznadziei. Znacie to? :/