Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 102 (31/05/2021- 27/06/2021)

ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 102 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂

Czas trwania: 4 tygodnie

31 maja 2021r. (poniedziałek) – 27 czerwca 2021r. (niedziela)

ZAPISY ZAMKNIĘTE


Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami!

Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.

Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.

Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.

W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV.

Pasek wagi

Uff mam chwilę by do was zajrzeć. I sie pochwalę - nowa życiówka na 5 km - 27 min i 34 sek:) estem mega dumna z niej:) Maryło mi się złamac te 30 min a teraz widzę, że 25 min jest realne u mnie jak będę sumiennie trenować. Waga 54,6 kg. 

Pasek wagi

Agnusia- wow, gratulacje :) Super wynik :)

Pasek wagi

Karolka te ostatnie 2 tygodnie przed wakacjami będę spędzać z dziećmi.. Mają obiecane. Także zaniedbuje ćwiczenia. W międzyczasie lekarz, dentysta, kosmetyczka, fryzjer. No normalnie czasu mi braknie. Dieta jako tako jest. W sumie później będę mogła nadrobić. Już któryś rok z rzędu tak mam, że jak dzieci nie ma to mogę poszaleć choć z drugiej strony mąż na piwo mnie ciąga 🤪 Karola pewnie nie jest rąk źle jak mówisz. Ja niby mam równomiernie rozłożony tłuszcz i idzie mi po równo, ale cycki zawsze duże 😛 u mnie zawsze jest jak się cycki zmieszczą to i reszta da radę. 


Maratha nie zazdroszczę remontów. Ja miałam rok temu i na miesiąc przeprowadziliśmy się do mamy. Nie wyobrażam sobie remontu z dziećmi. 


Pytanie jak znosilyscie początki metforminy? Mam się bać? 


Pasek wagi

Ja nie mam żadnych skutków ubocznych. Biorę od września/października. Tylko zwróć uwagę, żeby koniecznie jeść razem z kolacją. Ja 2 razy zapomniałam jak jadłam o tej 20.00 i wzięłam około 22/23.00 już bez jedzenia to potem pół nocy zdychałam tak mnie żołądek bolał. Za pierwszym razem myślałam że to zbieg okoliczności ale za drugim już jest reguła. Zresztą endo mówił, że koniecznie z jedzeniem. Jaką masz? Taką 2-3 razy dziennie? jakiś Siofor? Czy tą długouwalnialną XR? Ja mam Glucophage. Kiedyś przez 3 miechy brałam Metformax. Generalnie mi nic nie było. Zaczynałam od dawki 500, teraz mam 1250 (750+500). Jedyny minus jaki zauważyłam, to to że przytyłam 5 kg w jakiś miesiąc. Zaczęłam brać w tym samym czasie euthyrox i metforminę. Teoretycznie po żadnym z nich nie powinnam mieć tego efektu a wręcz nawet po metforminie się ponoc chudnie. Tzn nie od samej metforminy tylko od tego że organizm zaczyna wreszcie funkcjonować tak jak powinien i nie produkuje tyle insuliny. No ale wyszło jak wyszło. Do końca ani ja ani endo nie wiemy dlaczego. Po tych 5 kg waga stanęła i już nie rosła. Cały czas byłam i jestem na diecie. Nawet jak mi się zdarzały grzeszki to nie takie, żeby dowaliło 5 kg w tak krótkim czasie. No ale każdy organizm jest inny a combo tych dwóch chorób też nie pomaga. Może efekt tego że zaczęłam dwie kuracje dwoma lekami na raz? Nie wiadomo. Ale walczę :) Waga teraz spada, ale chyba za dużo się nacyztałam i liczyłam na troszkę lepszy efekt i łatwiejsze gubienie :) Ale może to też kwestia dobrania odpowiedniej dawki. My póki co dalej kombinujemy. Co 3-4 miechy kontrola i zwiększanie. Ostatnio już było nieźle i zwiększył mi nieznacznie. I też wtedy trochę waga ruszyła w dół. Więc może faktycznie chodzi o porządne uregulowanie spraw glukozowo-insulinowych i hormonów tarczycy, a nie że zaczynasz brać i już efekt chudniecia od pierwszego dnia :) Choć i o takich przypadkach czytałam.

Pasek wagi

No zobaczymy jak będzie u mnie. Dostałam mała dawkę, najmniejsza w zasadzie glucophage 500xr. Także mam nadzieję, że skutki uboczne mnie ominą. A na Hashi biorę leki już 11 lat, także sporo już. Za 3 miesiące kontrola. Ja bardziej liczę na to, że mi się unormują sprawy kobiece a metformina często jest przepisywana na uregulowanie cyklu właśnie. Jak mi powiedział endo podwyższona insulina zawsze ale to zawsze podwyższa męskie hormony, androgeny stąd problem z chudnięciem. Jakby nie bylo u kobiety cykl jest często wyznacznikiem zdrowia. Jeśli szwankuje to znaczy że coś nie tak. 

Pasek wagi

Podsumowanie drugiego tygodnia 🏆🏆🏆🏆🏆


Klasyfikacja punktowa:


Klasyfikacja wagowa:

Wszystkim serdecznie gratuluję spadków !!!

Z rywalizacji odpadają dziewczyny zaznaczone na czerwono czyli Janzja i Weranna, bo nie wypełniły ani jednej tabelki oraz zołzaaa, która sama zrezygnowała. Freya1212thefinger póki co dostają jeszcze szansę, bo coś tam w tabelkach robiły, więc może po prostu się spóźniły z uzupełnieniem.

Pasek wagi

 zolzaa, ja po metforminie mialam mdlosci, ogolnie bylo mi niedobrze i mialam mega metaliczny posmak w ustach. Jakbym ssala jakas rure, jakkolwiek to zabrzmi 🤪 mi to bardzo utrudnialo zycie dlatego zrezygnowalam z brania. Zdarzalo sie tez, ze jak zjadlam cos niezdrowego lub slodkiego to gonilo mnie na kibelek. 

gratulacje dziewczyny! :) 

Pasek wagi

Zolzaaa zdradź proszę jak się pozbyć z domu dzieci na tak długo 😅

Balonka metaliczny posmak nie jest mi obcy. Miałam taki objaw w ciąży, haha. Ja bym też w leki nie szła, ale prawda taka, że dieta jedynie poprawiłam sobie wyniki poposilkowe. Nie mam już hipoglikemii, ale tyle co kombinuje żeby zmienic wyniki na czczo i nie udaje się praktycznie od 4 lat. W końcu pierwszy lekarz, ktory nie zbagatelizował glikemii porannej na poziomie 100-110. 


Sunny86 trzeba mieć teściów daleko 🤪 za rok wyślę ich na pierwsze kolonie. Póki co zostają wakacje u babci. 

Pasek wagi

O widzisz, to moje wyniki. Ja przed metforminą bardzo długo utrzymywałam się na 110-115, w krytycznym momencie przed wizytą pierwszą u endo wyszło mi 120, więc na upartego już by ktoś krzyknął że cukrzyca jak formalista. Od kiedy biorę metforminę byłam 2 razy na kontroli. Na pierwszej kontroli miałam już coś 109 a na drugiej (i do tego póki co ostatniej) wyszło mi 100. Brałam wtedy dawkę 1000. Zwiększył mi do 1250, bo wchodzę w lepsze wyniki to nie chciał pochopnie dawać na wyrost większej, tylko teraz małymi daweczkami zwiększa. Zobaczymy co wyjdzie na kolejnej wizycie. To jeszcze 3 miesiące. Ale podejrzewam, że już wynik będzie dwucyfrowy. I też na ostatniej kontroli wyniki 1 i 2 h po glukozie miałam w normie, gdzie wcześniej stan przedcukrzycowy. Dieta trochę to zmniejszała, ale do idealnych wyników było daleko

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.