Temat: DUKANKA to jest to !!!!!!!!

ZAPRASZAM wszystkie chętne DO DIETKOWANIA I WSPOMAGANIA SIĘ

Polewam- są chętne?
Witam ja już 2 -ga popijam.

Dziś dzień czekolady, ale nie dla nas.
Pasek wagi
Witajcie
Ja też kawkę chętnie wypiję :)
He he dwa dni nie mogłam tu nic napisać choc widziałam co Wy piszecie ,dopiero teraz za radą naszej Agnieszki  udało sie do Was dostać

Witajcie


Kasiu....czekamy czekamy

Dziewczynki, jak ja się cieszę że weekend już w sumie od jutra (popołudnia ale jednak) - nie wiem, czy to kwestia wybicia się z rytmu przez święta, czy co... ale normalnie mam takie podejście do pracy... że najchętniej siedziałabym patrząc na wskazówki i próbując siłą woli je przesuwać hehe
Nic mi się nie chce, i to "nic" jest tak wielkie, że aż mnie przytłacza... Kupowałam buty przez allegro, haha, i kliknięcie w kup, zapłacenie i odebranie maila spowodowało wzdechnięcie jakbym przynajmniej 10 kg ziemniaków obrała tępym nożykiem z niewygodną rączką...

Normalnie kobieta-leniwiec
Witam i na kawkę zapraszam :))

Aga
A może to zmęczenie/zniechęcenie to inny objaw - właśnie tak miałam....
Ja będę sprzedawać buty na allegro - oczywiście nowe :)
Kupiłam też przez interneto i rozmiar nie pasuje i nazbierało się 4 pary....
Wiosna, więc trzeba w szafie zrobić miejsce, ale mam z tym poważne problemy :( A to się jeszcze przyda, a to się przerobi.... i w szafie nie zmieści sie szpilka, a ciuchy ciągle się dokupuje, obiecuje sobie, ale muszę sie wziąć za wywalanie, bo zginę zasypana szmatami
Witam,
No ja mam własnie odwrotny problem niż Iga.
Ja nie mam co na siebie włożyć !
Kasy na nowe nie mam, a kusza mnie ciuchy.

Kredyt na mieszkanie oraz zakupy dukanowe na jedzenie zżerają moją kaskę.... 
Pasek wagi
Witam  słonecznie ,za oknep pieknie aż żyć sie chce

Co to za życie w młodości!!??
Nie czujesz serca ...wątroby ...kości ...
Śpisz jak zabity, łykasz gładko ...i nawet głowa boli rzadko.
Dopiero człeku wiek DOJRZAŁY!Odsłania życia urok cały ...
Gdy łyk powietrza, chciwie łapiesz ...Rwie Cię w kolanach ...
Na schodach sapiesz ...Serduszko jak szalone bije ...
Doceniasz w pełni fakt że ŻYJESZ !Więc nie narzekaj bez powodu
Masz teraz wszystko to ...CZEGO CI BYŁO BRAK, ZA MŁODU!

======================================

STAROŚĆ Nadchodzi
Idę ulicą - ktoś mi się kłania.
Oddaję ukłoń - znam przecież drania:
ta twarz, ten uśmiech i ten błysk w oku...
To miły facet, znam go od roku.
Jakże u diabla on się nazywa?....
Dziura w pamięci. Czasem tak bywa.
Wtedy myśl smutna w głowie się rodzi :
Nic nie poradzisz - starość nadchodzi .
Z trzeciego piętra schodzę radośnie,
bo w kalendarzu ma się ku wiośnie,
no i spaceru gna mnie potrzeba
zwłaszcza, że słońce i błękit nieba...
Gdy już po parku idę aleją
nagle pot zimny koszulę klei,
bowiem pytanie w głowie mi tkwi :
czy aby kluczem zamknąłem drzwi?
W spiesznym powrocie znów myśl się rodzi :
Nic nie poradzisz - starość nadchodzi.
Siedzę i czytam.
Nagle myśl żywa jakimś pragnieniem z fotela zrywa.
Robię trzy kroki, staję przy szafie i jak to cielę na nią się gapię...
Pojęcia nie mam po co ja wstałem?
Czego tak bardzo i nagle chciałem?
Oj, coraz bardziej mi to już szkodzi ,że ta nieszczęsna starość nadchodzi.
Jadę na urlop. Prasuję spodnie, żeby wśród ludzi wyglądać godnie.
Biorę walizkę, pędzę nad morze....
Lecz tam miast śledzić dziewczyny hoże, zamiast podziwiać plażowe akty... ...
Czy wyłączyłem wtyczkę z kontaktu?
Może dom spłonął? Strach we mnie godzi...
Tak to już jest, gdy starość nadchodzi.
Żeby nie znaleźć się kiedyś w nędzy zaoszczędziłem trochę pieniędzy.
W dużej kopercie, zamkniętej klejem,  dobrze ukryłem je przed złodziejem
I teraz... już od paru miesięcy nie mogę znaleźć moich tysięcy.
Ech. Nie pojmiecie tego wy młodzi jak miło żyć, gdy starość nadchodzi..
Pomimo moich najlepszych chęci -nie zawsze mogę ufać pamięci.
Więc by jej pomoc, a przez nią sobie, czasem na chustce węzełki robię.
A potem jeden Bóg wiedzieć raczy co który węzeł ma dla mnie znaczyć?
Choć mi się nawet nieźle powodzi, wciąż mam kłopoty.
Starość nadchodzi.
Dwa razy dziennie - raz przy śniadaniu, a potem w obiad,
po drugim daniu zażywam leki, tabletki białe:
cztery połówki i cztery całe
Często się pieklę (bom nie aniołem),gdy w obiad nie wiem czy rano wziąłem?
Tę gorycz klęski wątpliwie słodzi wiedza, że oto starość nadchodzi.
Żuję kolację - w niej polędwica me podniebienie smakiem zachwyca.
Pogodnie dumam o tej starości....Czy ona musi stale nas złościć?
Przecież jest piękna!!!! Masz sporo czasu...
Chcesz iść nad wodę, albo do lasu, to sobie idziesz - nikt ci nie broni.
Z łóżka zbyt wcześnie też nikt nie goni,
bowiem nie musisz pędzić do pracy jak wszyscy twoi młodsi rodacy.
Co prawda wigor z wolna przekwita, lecz po co wigor u emeryta?
Podwyżki pensji już nie wyprosisz, należną gażę poczta przynosi...
Spokojnie patrzysz jak świat się zmienia, gdyż wiek ci daje mądrość spojrzenia...Więc wiwat starość! Niechaj nam służy, nawet gdy trochę chwilami nuży, Bowiem - jak sądzę - w tym jest rzecz cała
,by jak najdłużej ta starość trwała...!!!

 

 

reniu- fantastyczne ;-))))))))))))))))))))pozdrawiam koleżanki wszystkie- ostatnio mniej sie udzielam bo nawał zajęć mnie przygniata .... światełkiem w tunelu na odpoczynek jest wypad nad morze w majowy wekend
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.