Temat: DUKANKA to jest to !!!!!!!!

ZAPRASZAM wszystkie chętne DO DIETKOWANIA I WSPOMAGANIA SIĘ
Renia........O mój Boże!!!!!!!!!!!!!

Aga.....ja nic nie chcę sugerować, ale jak mi ostatnio zrobiło się słabo po myciu okien i też byłam dziwnie senna, to jeszcze tego samego dnia pojechałam do apteki po test......i się nie myliłam........jak mąż wrócił z pracy wręczyłam mu kopertę,  a w środku był test i maleńkie skarpetki.....ojjjj kiedy to było.....
AGa....też myślę jak Kasia....zrób test....

Reniu wcale się nie dziwię....widzieć kogoś żywego a za chwilę trup...tego się nie da opisać
WITAJCIE SŁONKA !!!!!!życzę miłego dnia ,a ja zaraz sie zwijam od dzisiaj znowu przez 10 dni  rehabilitacja oj aż sie boję bo ostatnimi czasy zauważyłam ze po rehailitacji czuje sie jeszcze bardziej rozkołatana ze swoimi mięsniami ,ale Panie powiedziały ze to normalny objaw potem przychodzi poprawa hmm moze u zdrowych osób po jakims urazie na sobie tego nie zauważam ,ale pocieszam sie tym że może tej poprawy nie widzę ale rehabilitacja wstrzymuje  troche postęp  demnializacji moich neuronków ale czy tak jest naprawdę  to nie wiem
Witajcie :)
Dziewczyny! Gdyby test wyszedł ok, to byłabym najszczęśliwszym Kobietkiem na tym łez padole :D Ale to się dowiem w okolicach soboty :)  Przy czym wątpię póki co, bo po tym sobotnim opadnięciu z sił nie pozostał już żaden ślad... no ale kto tam wie 

Reniu - to, co opisałaś to rzeczywiście jak scena z filmu...szok. Ludziom straszne rzeczy siedzą w głowie :/

Ale żeby nie było - witam przy kawce - przerzuciłam się na bezkofeinową 

dzień dobry
Do czego ludzie są zdolni, straszne...

Co do wagi to stoi jak zaklęta
Moja waga też uparta. Weekend jednak odpuściłam w ćwiczenia, myślę, że trzeba dać organizmowi trochę odpoczynku na zregenerowanie.

Aga trzymam kciuki!!!
Witajcie....
Aga....pamiętaj do najbardziej zainteresowanych sensacje docierają na końcu....
  Kasiu jak będziesz miała chwile czasu....zerknij na moje pole walki....Ty pamiętasz takie cóś...na ścianach?

Witam kochane...
Aguś,ja też trzymam palce
witajcie, jak ja tęskniłam za wieściami od was ..... wróciłam i od razu wpadłam w wir pracy.Wyjazd- dukanowo rewelacyjny- jedyny grzech popełniony z premedytacja lody ;-) odpoczęłam , pozwiedzałam, wyściskałam się i nagadałam z mamą. Zważę sie jutro z rańca i zmienię paseczek. Witam nowe twarze, składam zaległe życzenia urodzinowe- ja tam rocznik 75 i gwarantuję że też dobry!- Reniu- ja po fizykoterapi czuję się gorzej i bardzo mnie to irytuje, wierzę jednak że ma to sens i dobrze przysłuży sie mojemu zdrowiu;)  Kawusię polewam ;-))))))))
Pasek wagi
Wpadłam na kawę w przerwie,połowa okien umyta

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.