Temat: DUKANKA to jest to !!!!!!!!

ZAPRASZAM wszystkie chętne DO DIETKOWANIA I WSPOMAGANIA SIĘ
Cześć Aguś...

U mnie też...nawet teraz sprawdzałam -2...ale podobno od wtorku ma się zabielić...a ja nie lubię takiej przejściówki...strasznie się wtedy prowadzi samochód.
Powiedz to mojemu rajdowcowi haha
już zaplanował weekend w lesie i ślizganie na liściach... chociaż Magura się podobno lekko bieli więc będzie ściganie na podlodzonych serpentynach...

taaa... on uwielbia taką pogodę
Zasmakowały im gomółki...kazali mi zrobić....ale...nie ma twarogu...i dobrze nie chce mi się..
Te chłopy....to jak dzieci...mój taki sam...
haha
ja mam w planie zalegnięcie przed TV - zaraz ultimatum Bourna - uwielbiam serię z Bournem



w zeszłym roku miałam auto z napędem na tył, więc było łatwo, i wspomaganie kierownicy było.... teraz nie mam tych luksusów, a tu wszędzie w górę albo z... ale im większą ja mam w oczach panikę, tym większy Adam ma ubaw
zima w mieście to pikuś- wyjechanie z małej wioski to dopiero szkoła przetrwania, autobusy jeżdżą wtedy jak chcą , i cała reszta działa jak w czasach PRL-u ;-((( po ostatnich dwóch zimach nienawidze śniegu -  w zeszłym roku obtarliśmy się z drugim autem- spotkaliśmy sie na górce - wiec rzden z nas nie widział czy cos jedzie z naprzeciwka - było za wąsko  bo po bokach mega nasypy ze zbitego śniegu i tak sie minęliśmy w uścisku... przyjechał policaj- tą sama droga po dobrej godzinie- i pyta -Kto jechał którym pasem  ????bo zjechaliśmy kawałek dalej co by drogi nie tarsować- ku.... a  -pas  a raczej umowne miejsce do jazdy po boku z nasypami -został jeden więc co to za idiotyczne pytanie ?- Odpaliłam do Policaja - obaj jechaliśmy środkowym co by nie blokować pozostałych dwóch ;-)))..... - nie chodzi o mandat i kasę za odpicowanie auta - myslę co by było gdyby wieksze auto nadjechało z naprzeciwka ???
Pasek wagi
Belcia....ja zimą wożę zawsze ze sobą łopatę...i męża...ale ten już nie mieści się w bagazniku...
Ela ja też
lewarek zapasowe koło i łopate
Aga....jakieś 20 lat temu jak mieliśmy ...forda kartona- trabanta...i tam tył bardzo lekki...jak ślisko ciężko było prowadzić...więc wozilismy jeszcze worek piachu...jako balast...
haha nie mogę...... worek piachu... 

a mówiłam Wam że mnie chcą w tym roku nauczyć na nartach jeździć? Będę najwyższa na oślej łączce - tu na nartach jeżdzą 5 latki

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.