Temat: DUKANKA to jest to !!!!!!!!

ZAPRASZAM wszystkie chętne DO DIETKOWANIA I WSPOMAGANIA SIĘ
Elunia coś czarowałaś w sprawie herbatników?
bo coś mnie się o ucha obiło... ale odbiło się potem i nie wiem gdzie poleciało... pod szafę chyba
Aga...nie robiłam czekam na sprawozdanie Niki...czy da się i czy zjadliwe...ja ostatnio się zajadam...coś na wzór piernika w 10 min

zawsze mi się kończy przed kawą..

Ja sobie dziś wreszcie zrobiłam sałatkę gyros...ale pojadłam aż mi wstyd..
Właśnie dwa dni temu padła na amen lodówka - 6 letnia, pan z serwisu napełnił ją gazem (200zł) i powiedział, by następnym razem jej nie naprawiać, bo teraz wszystkie tak robią, by pochodziły z rok, dwa po gwarancji i do widzenia
Kasia....ja tam po 20 latach małżeństwa dorabiałam się po raz 3..wszystko się sypało ,ale to jak na złość w miesięcznych odstępach....lodówka, kuchenka, pralka...samochód do wymiany o drobnicy nie wspomnę.
Pa Lalunie....idę spać, coś padam na twarz.
Dobrej nocy dziewczynki
noc za nami, wiec powitam z poranną kawunią :)
mam plan na ciasteczka piernikowe właśnie na dzisiaj... więc nie omieszkam się pochwalić :)
Ja też witam z niedzielną kawusią

Kasiu współczuję z powodu włosów. Te Agi odżywki 1 l. wyglądają sensownie - sama sobie taką kupię bo jest tania, ja płacę 17,00 za 200 ml.
A ja dostałam dziwnej wysypki w okolicach ucha i w uchu i w skórze głowy po jednej stronie.:((
Naczytałam się dziwnych rzeczy, że może to być półpasiec uszny :( Występuje często u ludzi chorych na białaczkę i inne nowotwory... :((
I jak się tak czyta i czyta to każde schorzenie można do siebie dopasować... A wieczorem aż mi gorączka się podniosła z tego wszystkiego.
Tak czy siak idę jutro zrobić badania, bo mam skierowanie. W zasadzie mam tylko na morfologię, ale muszę dopłacić sobie i zrobić mocz i inne. Ostatnio miałam minimalnie przekroczony cholesterol - też go chyba powtórzę...
Mirka na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki. Prawdą jest, że grunt to dobre nastawienie........

Choć Wiem jak to jest.....coś nie mogę się pozbierać, jeden kopniak to za mało......dziś znów rozpoczynam dzień z bólem głowy......ale zaraz kawkę wypiję, to może minie   ( z tą kawą to sobie też człowiek wmawia...hahaaa)


Chciałam się pochwalić, że wczoraj na obiad jadłam naleśniczki z masą budyniowo -twarogową
Powitać....

Dziś kiepsko spałam,a od 4 w ogóle, kolano daje o sobie znać...aż boje się pomyśleć co Renia przechodzi

Ja dziś grzeszę rosołowo...gorzej no sałatki z wczoraj ani śladu,a miałam mieć jeszcze na dziś...cóż trzeba się obyć smakiem,a luzy zapchać mizerią...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.