Temat: Dieta Kopenhaska! Forum dla wszystkich !

Witajcie! :)
Od czwartku planuję rozpocząć dietę Kopenhaską,
 Szukam chętnych,
 ale także osób które są w trakcie tej diety,
jak również osób które przeszły tą dietę i mogą podzielić się doświadczeniami i efektami:)
Zapraszam!
jestem osobą aktywną na forach,
podchodzę bardzo poważnie do diety i do założonego tematu
 i mam nadzieje że ten temat nie wygaśnie po paru godzinach:)
Hej dziewuszki! Nie zagladalam do was bo nie mialam neta wiec musialam sama zmagac sie z trudnosciami pokus:( Ale co najwazniejsze dalam rade! Dzis moj 8 dzien a na wadze 3,3 kg mniej niz na poczatku , moze to nie jest powalajacy efekt, ale zawsze cos:) Rany żeby przez te kolejne 6 dni spadlo kolejne 3 kg , bylabym zachwycona! Ale marze juz o nabiale czesciej niz raz na kilka dni i przyprawach! O calej reszcie zreszta tez:)

Pasek wagi

Dzień dobry!:)

Ostatni dzień dietki rozpoczęty! waga 85,2, czyli 6,2 kg mniej niż 13 dni temu:)

Kurcze Madzia gratuluje wyniku! Ja dzis 10 dzien dopiero i 0,3 kg mniej niz wczoraj i marze o takim wyniku koncowym jaki ty osiagnełaś. W 2  tygodniu spadalo ci mniej wiecej tak jak w pierwszym?
P.S czuje ze bede miala duzy problem z tym by nie rzucic sie na jedzenie:(
Pasek wagi

Dzień dobry!:)

Sibia w drugim tygodniu spadalo już troszkę mniej niz w pierwszym, ale spadało:)

Zakończyłam właśnie dietkę, mój końcowy wynik to 84,7kg! z wagi 91.4 czyli 6.7kg mniej!:)

Za godzinke wyruszam z rodzinka nad morze, zajrzę do Was po powrocie w srodę lub czwartek:)

Pozdrawiam! Sukcesów życzę!

A jak tam Aska i Nati??:)

czesc, a ja 6. dzien na zmodyfikowanej (bez miesa) kopenhaskiej. 2 kg mniej :)) jeszcze 4 kg i pelnia szczescia (ale to juz chyba na diecie plaskiego brzucha). pzdr!
Ja dzis jade 11 dzien , mniej 3,9  od poczatku:) ale bylam w supermarkecie na zakupach i myslalam ze zwariuje po powrocie do domu dostalam istnego szalu! Najgorsze ze po samej diecie tez musze sie pilnowac bardzo:(
Pasek wagi
Czesc dziewczyny,ja mam pytanie do tych co juz znaja te diete od podszewki,mianowicie-ja mam przestawiony tryb zycia-tzn spie w dzien,a w nocy dziecko,niestety tak mi 5msc synek daje popalic,wiec nie jestem wstanie zjesc tych posilkow o tych godzinach ktore nie ktore strony podaja no i ten ostatni posilek do 19,hmm...doradzcie mi jak powinnam sobie rozlozyc ten plan no i co jeszcze-o jakim oni befsztyku mowia,mieszkam w egipcie,mieso ktore moge miec czyste i bezpieczne to wolowina i kurczak,no jeszcze krolika nie raz dobrego moge znalesc-robilam dwa podchody do diety nie wyszlo mi wlasnie z powodu tych godzin i tego befsztyka,zwyczajnie gotowalam lub dusilam kuraka,jak to jest,aha i jestem juz na norma;lnej diecie od 3 tyg i spadlo mi 5 kilo,tzn nie jem ryzu,nic macznego czyli chlebek,zadnych sosow,oleju(czasem podjadam i to slodkie(w mniejszych ilosciach),staram sie wpychac w siebie warzywa-jak najwiecej warzyw) ograniczylam owoce,unikam juz tym bardziej winogrona bo to chyba najciezszy owoc kalorycznie biorac pod uwage,zajadam jablka,bo to wiem ze leciutkie i malo kaloryczne a na moment zapcha zoladek,nie jadam tez ziemniakow,nie pijam slodkiej herabty czy kawy-zwyczajnie nie cukruje-popijam zielona herbatke-ostatnio troche sobie za bardzo popuscilam,ale wierze ze bedzie dobrze-potrzebuje tylko dobrych wskazowek,dziekuje i gratuluje tym ktorym udalo sie przejsc diete i zakonczyc dobrym wynikiem,do nastepnego Kasia
Mysle ze powinnas poustawiac sobie to tak czasowo by przerwa miedzy posilkami wynosila 4 godziny a ostatni posiłek byl 4 h przed snem. Bo tu nie tyle chodzi o konkretne godziny co rozplanowanie ich do zegara biologicznego. Ja wolowinke poprostu podmarzam z obu stron na patelni.. ble , na szczescie juz 12 dzien i te "pysznosci" mam juz za soba.. Niestetty ostatnio waga spada coraz mniej:/ od poczatku schudlam niecale 4 kg.Ale w zwiazku z okresem moze po nim mi cos jeszcze spadnie.. po tej diecie planuje ograniczac sie dziennie do 1200kcal.. a pozniej przechodze na turbo:)
Nie łam sie Kasiu dasz rade! W ciągu tych dni jest caly ogrom pokus i trudnosci ale odrobina silnej woli ( ja nie naleze do osob wytrwalych) i dasz rade! A jaka satysfakcja z samego wytrzymania:) Powodzenia!
Pasek wagi
Czesc Deserka, tez tak uwazam - te godziny sa ustawione po prostu pod ogol, wiec spokojnie ustaw je tak, zebys 'sniadanie' miala po przebudzeniu, a ost. posilek 4-5h przed twoim koncem dnia. Powodzenia!!
ch3rry a Tobie jak idzie dalsze zrzucanie? bo u mnie coraz oporniej spada i troszke mnie to irytuje..
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.