3 maja 2011, 19:05
Witajcie! :)
Od czwartku planuję rozpocząć dietę Kopenhaską,
Szukam chętnych,
ale także osób które są w trakcie tej diety,
jak również osób które przeszły tą dietę i mogą podzielić się doświadczeniami i efektami:)
Zapraszam!
jestem osobą aktywną na forach,
podchodzę bardzo poważnie do diety i do założonego tematu
i mam nadzieje że ten temat nie wygaśnie po paru godzinach:)
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 36
16 czerwca 2011, 07:27
Witajcie laski! Kurde jeden dzien diety a dzis lzejsza jestem o 1,2kg. Rany jakie to motywujace! Czuje sie poprostu fantastycznie! Damy rade!
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
16 czerwca 2011, 08:46
Witam!
6ty dzień rozpoczęty, na wadze mniej o 0,4kg:) to dokładnie 4,5kg mniej od początku!:)
Pamiętam, że u mnie waga leciała zawsze w I tygodiu diety, a później stała w miejscu...zobaczymy jak będzie tym razem...
7 dzień nie jest wcale taki zły, Aska, Nati dacie radę!! wierzę w Was!:) I tak żołądek jest już skurczony, więc zjedzcie późny obiad i będzie ok:)
16 czerwca 2011, 08:57
hej:)
gratuluję wczorajszych sukcesów :)
ja już wstawiłam wodę na kawkę i zaraz zerknę na jadłospis...nawet nie pamiętam co tam dzisiaj jest:)
asia...powtórzę się ale na napady słodkiego mam aquaslim-zawarty w nim chrom pomaga mi przetrwac złe chwile, a nawet jeżeli jest to tylko autosugestia to tez dobrze :)
sibia...kilogramy mi nie wróciły...potem schudłam jeszcze więcej na na diecie 1000 i 1200 cal.Potem jednak zaszłam w ciąże( w której przytyłam 7kg), a po urodzeniu Zosi kilogramy posypały się w górę jak szalone. Z doświadczenia wiem, że po zakończeniu DK warto jest przez np. kolejne 2 tyg rozbudować ją tak, żeby nie była tak rystrykcyjna- dodając więcej warzyw lub innych produktów( np. z II fazy Dukana). Efekty sa piękne, a samopoczucie jeszcze lepsze :) Nie mogę robić czystego dukana, więc połączę sobie te dwie dietki i do przodu!!!
madzia....najważniejsze to optymizm ...widzę, że tego Ci nie brakuje :) powodzenia!!! Gratuluję spadku wagi :)
Edytowany przez Szila1979 16 czerwca 2011, 09:03
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
16 czerwca 2011, 09:46
Dzięki Szila, też dasz radę, widzę że nastawienie bojowe, więc SUPER!:)
16 czerwca 2011, 09:48
madzai....mój entuzjazm nie jest jednak wprost proporcjonalny do traconej wagi :):):) hahahaha...
- Dołączył: 2009-12-18
- Miasto: Flying Fish Cove
- Liczba postów: 34
16 czerwca 2011, 11:30
Witam :)
Dzisiejsza waga - 79,1 :) Jest mi dzisiaj strasznie duszno i kłuje mnie coś z lewej strony. Jakoś trzeba się z tym przemęczyć. Dzionek mija nie najgorzej. Nie czuję nawet tak bardzo głodu, jak się spodziewałam. Pewnie gorzej będzie wieczorem.
Miłego dzionka Dziewuszki :)
Do usłyszenia później :) papa
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
16 czerwca 2011, 11:40
A jak tam Twoja waga Szila??:) ale humrek jest widzę!:)
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
16 czerwca 2011, 11:42
Nati no dzisiajeszy spadeczek ładny!:) Obz tak dalej i ebz Cię już nie kłuło i samopoczucie było lepsze!:)
Ja dzisiaj robie kurczaka z rożna na obiadek, na pół z moimi chłopakami:) tak mnie ssie z głodu, że już doczekać się nie mogę:) hihihihi
16 czerwca 2011, 11:54
madzia...nie wiem jak waga...zważę się jutro, kiedy wstanę po nocnym dyżurze :) nie robię tego codziennie...ale co 3-4 dni
- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 60
16 czerwca 2011, 12:44
Szilla -dzieki, dzisiaj chyba bede w miescie to skocze do apteki po ten aquaslim ;) Boze, mam nadzieje, ze mi pomoze, bo wieczory sa najgorsze. Ale dzisiaj wkoncu ujrzalam 6 z przodu! :)) 69,6kg *_*