Temat: Dieta Kopenhaska! Forum dla wszystkich !

Witajcie! :)
Od czwartku planuję rozpocząć dietę Kopenhaską,
 Szukam chętnych,
 ale także osób które są w trakcie tej diety,
jak również osób które przeszły tą dietę i mogą podzielić się doświadczeniami i efektami:)
Zapraszam!
jestem osobą aktywną na forach,
podchodzę bardzo poważnie do diety i do założonego tematu
 i mam nadzieje że ten temat nie wygaśnie po paru godzinach:)
1000, zgubiłam zero jedno 
domysliłam sie;) gdzy 100 to by było samobójstwo:P heh. no jak narazie pokonałam psychiczny głód jak tylko umysł zajełam czymś innym. i jak narazie mam zamiar podchodzic tak do diety - to jest jedzenie i jest dodatkiem doo zycia a nie jeggo CELEM.  i tego bede sie trzymac
jakie masz palny "po kopenhaskiej"? 
Witajcie Kobietki moje ukochane. Dziś zaczęłam mój 7 dzień i już od 7 w pracy. Także celebracja tej pysznej piersi odbędzie się niestety w niezbyt przyjemnym miejscu, bo w pracy. Póki co nie czuję głodu....jest O.k. Zjem ją pewnie ok 13-13:30, im później zjem, tym na dłużej starczy heh. I ten brak kawy mnie dobija:(
Pójdę dziś spać pewnie jakoś wcześniej, zobaczymy.
Skoro Nasz Aniołek przetrwał to ja tez.

Malefica, po Kopenhadzkiej mam plan: M.Ż, to na pewno się uda, bo przez jakiś czas nie wcisnę w siebie dużo.
Po drugie duużo urozmaiconego ruchu. Pływanie, rolki, hula hop, ćwiczenia w domku. Nie biegam bo nie lubię, ale spacer jak najbardziej uwielbiam, imprezy czyli duuużo tańca, zamierzam kupić sobie rowerek miejski, więc będzie co robić.
Poza tym zbliżają się upały, więc jak jest gorąco nie chce się zbytnio jeść, tylko raczej duuuużo pić.

Ale pierwsze co zrobię po Kopenhadzkiej tj 23.05.2011r. ( akurat mam wolne) Będę się celebrować conajmniej 2-3 kawami w ciągu dnia:)\
Uwielbiam...............

Dodam, że kawami słodkimi ( słodzonymi słodzikiem) więc jakieś 15 kcal HAHA
Agatkopudzian... zdawaj koniecznie relację jak się trzymasz. Wierzę, że trzymasz się wyyyyyyyyśmienicie, czyż nie? Buziaki.
A Ty aniołku zdaj koniecznie relację jak po wczorajszym dniu. Jesteś prawdziwym herosem:) Mimo tych pokus w piwnicy przetrwałaś. 
Witajcie dziewczyny u mnie także dzień 7 byle do niedzieli ,no narazie się trzymam też nie czuję głodu żadnego a obiad zawsze specjalne jadam tuż przed 14 żeby na dłużej starczyło , damy radę kochana z ta dzisiejszą głodówką,pozdrawiam.
Pasek wagi

Malefica1486 moje plany po diecie (o ile jej we wtorek dietetyczka nie przerwie;/ bo mam zamair sie jej przyznac ze ją prowadze, gdzy obawiam sie ze jednak taki spadek wagi odbije sie na @, a wole nie ingerować później farmaceutycznie) która mam nadzieje prowadzic do soboty - mimo juwenaliów w piątek - tak jak mówiłam bede bez alkoholu. po niej przechodze pod opieke dietetyka i mam nadzieje ze sie nie zlamie. podobno dostane od niej jadłospis i bede zyc według niego.

agatad87 tak kochanie przetrwałam !!! co zostało nagrodzone - dzis kolejny kg  w dół! w sumie 6kg!:)  jestem niepomiernie szczesliwa!!:) a ty kochanie - tak jak mówisz zajmij czyms głowe zeby nie myslec o kolacji albo idz wczesniej spac.

 

i taka mała refleksja - jesli wczoraj pokonałam chec siegniecia po słodycze które miałam prawie w zasiegu reki (piwnica) i w lodówce to MAM SILNĄ WOLE ZEBY WALCZYC i mam zamir ją wykorzystac po kopenhaskiej!:)

kurcze Agatko dobrze że zajżałam na forum bo zrobiłam sobie kawę a dziś herbata i twoje słowa mnie zastanowiły że brak ci kawy i zajżałam do jadłospisu he he ostygnie to kwiatki podleje niestety.
Pasek wagi
Aniołku gratulację. Cieszę się bardzo Twoim szczęściem :*

Agatkopudzian dzisiaj tylko herbatka i kawałek mięcha i duuuuużo duuużo wody.
Powiedz mi Kochana czy 9 dnia jesz owoc czy nie?Bo ja mam dwie różne wersje i teraz się pogubiłam 
9 dzień:befsztyk sałata cytryna olej + owoc lub befsztyk sałata cytryna olej ale bez owocu
10 dzień: szpinak owoc pomidor - tu owoc jest napewno

Ale nie wiem czy 9 dnia ten owoc jest czy nie? Pliss o inforamcję.

Agatko dobrze , że zaglądasz regularnie na forum:) Wspierajmy się zatem:) Buziaki

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.