Temat: Dieta na poważnie czyli odchudzanie z głową na karku

Witam,
Postanowiłam założyć nowy wątek ( za namową kusicielki ;), który ma stanowić źródło motywacji do odchudzania, wiedzy na ten temat no i oczywiście ma być wsparciem dla osób tego potrzebujących.
Jeśli jesteś osobą która do w/w kwestii podchodzi poważnie i chcesz zdrowo stracić nadmiar zbędnych kg - to jesteś na właściwym miejscu.

Będę zamieszczać informacje ( mam nadzieję że wy także ) jak radzić sobie z różnymi problemami w trakcie odchudzania, gdzie szukać motywacji i inne ciekawe informacje pomocne w odchudzaniu.

Proszę tylko aby każda osoba korzystająca z tego wątka posiadała pasek wagi.
Dziewczyny, nic nie chudnę! Już nie mam siły! Ćwiczę, trzymam się diety do jakiejś 16.00 a później podjadam. Ale i tak mi się wydaje, że przy takich słabszych dniach nie pochłaniam więcej niż 1600-1700 kcal, a w pozostałe ok. 1300. To dlaczego do cholery nic nie leci w dół?
Doradźcie coś proszę...
kolesmaro, wszystkiego naj naj naj i ciut słodyczy dla ciebie, żeby ta dorosłość była równie słodka co wiek cielęcy

Mój men ma 14 lipca :), a kolega 15 lipca.... Na naszej imprezie większość raczków była.
U mnie dziś godzinka nordic walking się odbyła. Dobrze mi to robi na psychikę, choć jakoś nie spodziewam się cudu odchudzania po tych kijkach. Fakt, że to całkiem inny wysiłek niż dywanówka.... ale jakoś nie myślę, żebym miała schudnąć po godzinnych spacerach.
Ta bardzo chcę za rok wejść w rozmiar 38. Wydaje mi się to całkowicie niemożliwe.
Zelka, co do czasu na ćwiczenia, to nadal go nie mam, ale po wyjeździe w pagórki, uświadomiłam sobie, że czas mija, i życie samą pracą i sprawami dzieci to ciut za mało. Muszę mieć chwilę na wyciszenie, na dystans do spraw codziennych. Mam nadzieję, że jeżeli na figurę te kijki nie pomogą to przynajmniej na psychikę. Tak czy siak chcę być różowa
Agap - ale twoje BMI jest jak najbardziej ok!!! Myślę, że to waga jaką twój organizm chce utrzymać i z jaką mu dobrze. Pewnie nawet jak schudniesz te 3 kg to organizm będzie starał się wrócić do tej wagi.
Nie wiem ... Wiem tylko, że najlepiej się czułam z wagą do której chcę powrócić...Nie chcę być chudzielcem, tylko dobrze się czuć w swoim ciele.
Cześć! Najważniejsze jest to aby nie podjadać! Po 18 najlepiej nic nie jeść.
NovaJulia - dziękuuję pięęknie! : ;*;*;*;*;*
Kolesmaro, 100 lat! Piękny wiek, wszystko przed Tobą. Nie spij się za bardzo
kolesmaro, Wszystkiego Najsłodszego młodziaczku!!!  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.