- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
2 maja 2011, 09:47
Witam,
Postanowiłam założyć nowy wątek ( za namową kusicielki ;), który ma stanowić źródło motywacji do odchudzania, wiedzy na ten temat no i oczywiście ma być wsparciem dla osób tego potrzebujących.
Jeśli jesteś osobą która do w/w kwestii podchodzi poważnie i chcesz zdrowo stracić nadmiar zbędnych kg - to jesteś na właściwym miejscu.
Będę zamieszczać informacje ( mam nadzieję że wy także ) jak radzić sobie z różnymi problemami w trakcie odchudzania, gdzie szukać motywacji i inne ciekawe informacje pomocne w odchudzaniu.
Proszę tylko aby każda osoba korzystająca z tego wątka posiadała pasek wagi.
13 lipca 2011, 08:02
a co do tych kijków Nordic Walking, to niedawno (podczas mojego świeżaczkowego biegania
![]()
) spotkałam panią starszą, która kiedyś z moją mamą pracowała i teraz na emeryturze. Schudła 13 kg trzymając się zdrowej dietki i codziennie łażąc z tymi kijkami, tylko ona tak bardzo energicznie szła, bo wcześniej jak widziałam ludzi to znacznie wolniej to robili, a ona dawała czadu :) i mówi, że się już uzależniła i że jak nie pójdzie to jej czegoś brakuje.
13 lipca 2011, 08:30
Witam z rana
![]()
. Zobaczymy jak będzie, tj czy wytrwam przy kijach :) Jak na razie to rano zrobiłam dywanówkę i właśnie popijam jogurt pitny czyli 231 kcal. Do zobaczenia później.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Krasiczyn
- Liczba postów: 2
13 lipca 2011, 09:05
mam pytanie: do dwóch tygodni chce schudnąć 5 kg .Całe życie prowadzę aktywny tryb życia i wydaje mi się ,że zdrowo się odżywiam .Jaki sposób zbicia masy radzicie (interesuje mnie w miarę szybki ,trwały i bezpieczny sposób)
13 lipca 2011, 09:15
anika007 żeby zrzucić 5kg trwale i bezpiecznie to miesiąc by się przydał. Co do jedzenia może przeanalizuj co jesz i o jakich porach (np. zapisując codziennie wieczorem), wtedy możesz ewentualnie zmodyfikować swójj sposób odżywiania. No i ruch ruch ruch, może poza tym co robisz, coś dodać jeszcze?
13 lipca 2011, 09:23
novajulia życzę wytrwałości z kijami :) taki sport na zewnątrz na pewno sprzyja nei tylko figurce :)
zaczęłam niedawno biegać i strasznie mi się spodobało, biegam co 2gi dzień, z przerwą teraz bo struta czymś jestem i zdycham i umieram i nawet waga mi spadła, ale żywię się jedynie sucharami :( więc jak wydobrzeję to waga pewnie wróci...
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
13 lipca 2011, 13:10
100 lat Kolesmaro!!!
Edytowany przez Olcia1975 13 lipca 2011, 13:11
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
13 lipca 2011, 13:34
dziewczynki! Pięęęknie Wam dziękuję, tak mi miło i w ogóle! : *
Przepiękne słodkości i życzonka :D
ja prawie wszystko mam już porobione, tylko podawać do stołu :d
jeszcze tylko talerzyki naszykuję, wezmę prysznic i robię się na bóstwo hehe : D
co dziś jemy: mus czekoladowy, lody z owocami i bitą śmietaną, ciasto, ciastka, soki, browar, koreczki owocowe, a na kolację: 3 rodzaje sałatek, kiałbasa z grilla, szaszłyki z kurczaka z brzoskwiniami ^^ do tego brooooowar! : D
czaicie, byłam 2 razy (lidl, dino) po alko i nie chcieli dowodu, a ciągle tam zakupy robię xd
hm.... może dlatego, że ciągle karta płacę haha :D
Częstujcie się wirtualnie tymi smakołykami, dzisiaj za moje zdrowie każda pozwala sobie na coś słodkiego w realu hehe ; ] :*:*
al
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
13 lipca 2011, 14:30
Edytowany przez Olcia1975 13 lipca 2011, 15:23
13 lipca 2011, 16:58
te gwiazdeczki rzeczywiście niezbyt zdrowo wyglądają...
13 lipca 2011, 18:25
kolesmaro - za twoje zdrowie dziś był kraszer w kfc i gałka lodów czekolada z chilli (nie mogłam się oprzeć, żeby nie spróbować)
Zobaczyłam te "gwiazdy" i najbardziej mnie boli, ze takie coś wpływa na nasze poczucie bycia gorszej i nie atrakcyjnej. A czy one są ładne??? No sama nie wiem. Z jednej strony mam w głowie zakodowane, ze co chude to ładne, z drugiej - te żebra, piszczele i kości policzkowe ciut mnie przerażają. Choć z dwojga złego, tak całkiem szczerze mówiąc, wolałabym być tak chuda niż tak gruba jak jestem.
Z innej beczki, Każdy czasem ma słabość do fastfood więc, dla tech co lubią jeść w kfc coś przydatnego:
http://www.kfc.pl/files/Wartosci_odzywcze_KFC_10_2010_pl.pdf Teraz wiecie co jecie :)
Pół dnia spędziłam w galerii szukając plecaków dla dzieciaków, a raczej dla młodzieży. W tym roku kupiłam markowe, nie tyle, żeby sprawić im przyjemność, co dla tego, ze nie markowe i marketowe mają dość podobne ceny. NIKE można kupić już za 99 zł i to bardzo funkcjonalny. Ciut skrobneło mnie po kieszeni, ale dzieciakom zrobiłam przykaz, że do końca podstawówki mają w nich chodzić.
Potem zrobiłam tzw. shopping dla ubogich, też pod kontem mojej młodzieży... przeceny w tesco i 5.10.15 były niesamowite, ale nie wszystko udało mi się kupić. Spodnie chłopięce z 69 zł na 19, bluzka dziewczęca z 49zł na 9 zł. Po prostu masakra. Chciałam sobie sprawić kostium kąpielowy, ale zdecydowanie źle się czułam w każdym, który przymierzyłam. Zwyczajnie nie akceptuje swojego ciała. W ciuchach potrafię ukryć swoje mankamenty, a tu moje uda pokazały się na 1 plan
![]()
. Za rok na pewno będzie lepiej.
Teoretycznie powinnam sobie odpuścić dzisiejsze kije po 4 godz w markecie, ale boję się, że będzie to pierwsza wymówka z wielu, więc raczej o 19 spadam.
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 13 lipca 2011, 18:26