Temat: Dieta na poważnie czyli odchudzanie z głową na karku

Witam,
Postanowiłam założyć nowy wątek ( za namową kusicielki ;), który ma stanowić źródło motywacji do odchudzania, wiedzy na ten temat no i oczywiście ma być wsparciem dla osób tego potrzebujących.
Jeśli jesteś osobą która do w/w kwestii podchodzi poważnie i chcesz zdrowo stracić nadmiar zbędnych kg - to jesteś na właściwym miejscu.

Będę zamieszczać informacje ( mam nadzieję że wy także ) jak radzić sobie z różnymi problemami w trakcie odchudzania, gdzie szukać motywacji i inne ciekawe informacje pomocne w odchudzaniu.

Proszę tylko aby każda osoba korzystająca z tego wątka posiadała pasek wagi.
A ja ćwiczę tylko rano ... tzn koło południa, bo tak się zwykle zwlekamy z małą z łóżka ... ale nie jem już po 18:00, bo to mnie zgubiło.
Mój mąż późno z pracy wraca, więc wszyscy wcinaliśmy z nim obiadokolację około 19:30.
Shinari
A to nie jest niezdrowe tak się foliować? Może i ja bym spróbowała, ale się boję o moje starcze cielsko a z drugiej strony ani grama nie schudłam mimo tego że się bardzo pilnuję, ćwiczę i wcinam tabletki, ech ... (Hoodiadrene)
Jutro mam biopsję wątroby więc tylko ograniczę jedzenie (nagadali mi że przez tydzień żadnego wysiłku ...)
Pasek wagi
shinari ja wiem ,że jest niezdrowa i ją ostrzegałam ja na niej kiedyś pokonałam zaklęte 86kg ,ale po 5 tygodniach odpuściłam sobie tę dietę-fuj-nie mogłam już na to monotonne jedzenie patrzeć,a jak wspomnę,że ni mogłabym moich ulubionych truskawek jeść?
Pasek wagi
Ja juz sie z kumpelami umowilam na rower na weekend , mamy zamiar zrobic niezly maraton :D:D:D
Pasek wagi
Ja mam maraton ale na kuchni-haha-zaczynam od jutra i skończę 9-go.
Potem 2 dni wolnego na wymoczenie nóżek i odpoczynak
Pasek wagi
Olcia , w sumie to wszystko jest niezdrowe haha , a tak na powaznie to przeciez zakladasz ta folie na godzine gora dwie do cwiczen a to dziala jak te pasy neopronowe a nawet chyba powiem , ze lepiej! Koniecznie musisz wyprobowac a na pewno bedziesz zadowolona , a jaka skora sie elastyczna robi po tym :D , Kolesmaro moze Ci potwierdzic bo ona tez spec od folii hehehe. Wiadomo My tu nie piszemy o maniakalnym obwijaniu sie na 10h , takze mysle , ze nie jest to takie straszne :)))) a jak jeszcze przed owinieciem wysmarujesz sie jakims wyszczuplaczem to dodatkowo absorbuje Ci go lepiej do skory :))). 
Gabciask ja tez na Dukanie bylam 10 dni hahaha w 5 dni zrzucilam 4 kg ^^ ale to dieta nie dla mnie :/ bleeee
Pasek wagi
Olcia zrob sobie pasek wagi :)))) bedzie Ci fajniej patrzec jak sie przesowa sowaczek :D
Pasek wagi
Mam pasek w pamiętniku i na profilu ale nie wiem co namieszałam w ustawieniach że mi się nie wyświetla na forum ... poproszę syna żeby mi pomógł.
Poza tym mnie się nic nie przesunęło ... mój syn też się ogranicza (krócej niż ja) i w ogóle nie ćwiczy, a chudnie ... mój metabolizm śpi od kiedy rzuciłam papierochy po 20 latach smażenia




Pomógł Dziękuję
Pasek wagi
Będę często zaglądać i jeżeli będę mogła w czymś pomóc to bardzo chętnie. Odnośnie diet, ćwiczeń wiem chyba wszystko, tylko wdrożyć to w życie ciężko.
Ok, od jutra będziecie mieć raporty ode mnie odnośnie menu w ciągu dnia, może mnie to zmotywuje, bo będzie mi głupio Wam pisać, że znów zawaliłam.
Mogę Wam wstawić jutrzejsze menu, jutro dam znać czy zrealizowane w 100% .
Śniadanie: serek wiejski (100g) z czterema rzodkiewkami. Płatki owsiane (20g) zalane wodą i 100ml chudego mleka. (muszę mieć coś na ciepło na śniadanie bo mnie skręca jak jem zimne, szczególnie że przynajmniej jeden posiłek w ciągu dnia powinien być ciepły)
II śniadanie: galaretka z brzoskwinią (normalnie tak nie jem, ale jutro mam wyjazd i też dla kogoś przygotowałam taką galaretkę, bo ta osoba ją lubi:) , ale kcal nie ma dużo na szczęście, bo 48 w 100g)
Obiad: pierś z kurczaka na ostro z łyżeczką pesto, czosnkiem, cebulką, ogórkiem, kapustą pekińską, rzodkiewką zawinięty w 1 naleśnik pełnoziarnisty (smażony bez tłuszczu, 1jajko na 20 naleśników, mleko 0,5%, więc raczej kcal niezbyt wiele)
Podwieczorek: jabłko (normalnie byłby to pewnie chudy ser z 5 migdałami, bo uwielbiam, ale jak pisałam, dzień trochę inny niż zwykle, więc nie chcę brać kolejnego kubełka z jedzeniem).
Kolacja: ser biały (100g z warzywami - jeszcze nie wiem jakimi). Maślanka truskawkowa z mlekiem (bardziej mi smakuje, bo nie jest taka słodka)
Muszę więcej pić wody, a mniej kawy, bo to mleko, które do niej dodaję mnie gubi, mimo że 05%, bo wypijam parę kaw dziennie i jak się te kcal zsumuje to jednak trochę ich wychodzi.
Trochę się rozpisałam:)
Pasek wagi
Ja mam najgorszy problem z odstawieniem chleba :(. Znaczy bialy odstawilam ale razowy / pelnoziarnisty musze jesc bo ineczej umre a nie wiem czy to mi pomoze w diecie hmmm
Pasek wagi
Ja to mam problem z odstawieniem słodkości ... zawsze je pożerałam w ogromnych ilościach.
A dzisiaj prawie nic nie jadłam przez stres przed badaniem ... a przed chwilą wciągnęłam 8 ferrero ... głupia ja ...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.