- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
2 maja 2011, 09:47
Witam,
Postanowiłam założyć nowy wątek ( za namową kusicielki ;), który ma stanowić źródło motywacji do odchudzania, wiedzy na ten temat no i oczywiście ma być wsparciem dla osób tego potrzebujących.
Jeśli jesteś osobą która do w/w kwestii podchodzi poważnie i chcesz zdrowo stracić nadmiar zbędnych kg - to jesteś na właściwym miejscu.
Będę zamieszczać informacje ( mam nadzieję że wy także ) jak radzić sobie z różnymi problemami w trakcie odchudzania, gdzie szukać motywacji i inne ciekawe informacje pomocne w odchudzaniu.
Proszę tylko aby każda osoba korzystająca z tego wątka posiadała pasek wagi.
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 1249
4 maja 2011, 06:53
No slodycze to swoja droga , dla mnie to makabra , ale jak nie wolno to nie wolno ^^ , Olcia a nie moglas jedno zjesc i juz? Tylko 8 odrazu ^^
Jedno to by bylo jeszcze pol biedy :P
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
4 maja 2011, 11:16
dzień dobry, Dziewczyny fajny pomysł z tym oficjalnym menu
Breezee masz rację, że człowiek wstydzi się przyznać do grzeszków. Toteż ja wstawiam swoje dzisiejsze menu. Mam nadzieję że nie będę się spowiadać że grzeszków bo ich nie będzie.
I śniadanie -bułka grahamka (150 kcal) z przysmakiem sojowym (85kcal), mały kefir z łyżeczką błonnika (110 kcal), herbatka zielona
II śniadanie -kefir z błonnikiem (110 kcal) herbatka zielona
Lunch -Stimeria Warzywa po toskańsku z kurczakiem (242 kcal), duże jabłko,herbatka czerwona
Obiadokolacja- sałata z tuńczykiem z winegretem ( 200 kcal), herbatka pokrzywowa
Przekąska wieczorna- ciepłe mleko i łyżeczka błonnika (90kcal), herbatka zielona
4 maja 2011, 11:45
Zelcia - oj zarobiona i zagoniona i na razie to się nie zmieni. I chyba nie opiszę swojego śniadania ani jadłospisu bo tak po uszach dostanę, że masakra. Znalazłam moją dawną dietę od dietetyka dopasowaną do moich badań, wagi, wieku i wzrostu i jak wszystko zliczyłam, to było tam około 500kcal. Fakt, że efekty były, ale kg też szybko wróciły - powinni jej licencje odebrać...wrrrrrr. Ps. Co ci się stało w awatara?????
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 4 maja 2011, 11:46
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
4 maja 2011, 11:52
Mój nowy avatar- Claudia Schifer - nowa inspiracja do dietki. Kobieta ma 43 lata i super figurkę.
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 1249
4 maja 2011, 13:16
A ja mam za soba juz 1h spaceru szybkiego a sniadanie to eeekhem : 3 parowki kazda po 100 kcal ^^ i dwie malutkie kromki chleba orkiszowego nie wiem ile na kromke , bez margaryny i czerwona cherbata. Ja musze sniadanie zjesc pozadniej bo pozniej energi nie mam :P.
Przekaska to znowu kanapka z tego chleba + serek wiejski poltlusty i pomidor , woda. A pozniej to nie wiem , ale dzis daje znowu czadu na orbitku + folia , yeeehaa :P
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 1249
4 maja 2011, 13:18
Do cholery jak sie zmienia tego avatara ^_^ ,grrrrrrrrr , tez chce nowego :P
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
4 maja 2011, 13:36
po prawej stronie masz edytuj profil a tam zakładka zdjęcia
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
4 maja 2011, 13:37
kromkę orkiszowego ( małą) liczę jako 85 kcal
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2663
4 maja 2011, 13:42
znalazłam ciekawe informację o IG ( indeksie glikemicznym) - tu macie fragment
"Ważne przy redukcji wagi ciała:
Stabilny poziom cukru we krwi nie dopuszcza do powstawania napadów wilczego głodu, umożliwia również trening sportowy przy zmniejszonej wartości energetycznej posiłków i zaopatruje w sposób optymalny mózg w paliwo. Źródła węglowodanów takie jak owoce, warzywa, owoce łupinowe i produkty pełnoziarniste są klasycznymi przedstawicielami węglowodanów o niskim IG. Prowadzą one do bardziej powolnego wzrostu insuliny niż np. produkty z białej mąki, co w rezultacie również optymalizuje redukcję tkanki tłuszczowej.
Trening sportowy wcześnie rano (przy odpowiednio minimalnym poziomie insuliny) jest optymalnym rozwiązaniem w celu poprawy spalania tłuszczu, gdyż organizm w tym przypadku sięga najpierw do swoich rezerw tłuszczowych. W przypadku treningu w ciągu dnia obowiązuje następująca zasada: na kilka godzin przed treningiem należy spożywać węglowodany tylko z niskim IG i to tylko w ograniczonej ilości (ca 30 do 70 g), jeżeli nadrzędnym celem jest redukcja tkanki tłuszczowej. Rozsądnie jest zjeść np. małą porcję sałatki owocowej, 40 do 50 g płatków owsianych z jednym owocem i odtłuszczonym mlekiem, jedną kromkę chleba razowego z chudym serem do smarowania lub sałatkę np. z kawałkami indyka czy tuńczyka z octem i oliwą z oliwek."
Jeśli macie ochotę na więcej
http://www.sfd.pl/Indek_glikemiczny-chyba_wszystko-t202051.html