Temat: Dieta na poważnie czyli odchudzanie z głową na karku

Witam,
Postanowiłam założyć nowy wątek ( za namową kusicielki ;), który ma stanowić źródło motywacji do odchudzania, wiedzy na ten temat no i oczywiście ma być wsparciem dla osób tego potrzebujących.
Jeśli jesteś osobą która do w/w kwestii podchodzi poważnie i chcesz zdrowo stracić nadmiar zbędnych kg - to jesteś na właściwym miejscu.

Będę zamieszczać informacje ( mam nadzieję że wy także ) jak radzić sobie z różnymi problemami w trakcie odchudzania, gdzie szukać motywacji i inne ciekawe informacje pomocne w odchudzaniu.

Proszę tylko aby każda osoba korzystająca z tego wątka posiadała pasek wagi.
z tymi legginsami to prawda- kumpela całą zimę do tunik nosiła, teraz ledwo się w jeansy wcisnęła (musiała kupić rozmiar wieksze) : D
z tymi legginsami to prawda- kumpela całą zimę do tunik nosiła, teraz ledwo się w jeansy wcisnęła (musiała kupić rozmiar wieksze) : D

poziom metabolizmu , często tez mniej się rusza, wyższy poziom stresu ( kortyzolu) itp

coś mi posta rozwaliło, hehehe kolesmaro ciebie też klonowało

Zaprawdę powiadam Ci niewiasto, jeśli zamierzasz zgrzeszyć dziś przeciwko swojej diecie, lepiej poczytaj poniższy tekst 
Ku przypomnieniu
*      łyżeczka cukru – 20 kcal
*      cukierek Michałek – 78 kcal
*      cukierek Krówka – 40 kcal
*      Ptasie Mleczko – 30 kcal
*      Rafaello – 59 kcal
*      ciastko Jeżyk – 72 kcal
 
*      Prince Polo Classis – 220 kcal
*      baton mars – 270 kcal
*      baton Bounty (jeden kawałek) – 140 kcal
*      baton Lion –250 kcal
*      baton Twix – 240 kcal
*      porcja sernika – 305 kcal
*      porcja babki piaskowej – 239 kcal
*      porcja szarlotki – 319 kcal
dla jednej małej kostki ;)
*      Czekolada biała – 34 kcal
*      Czekolada biała z bakaliami – 37 kcal
*      Czekolada gorzka – ok. 22 kcal
*      Czekolada mleczna z orzechami – 32 kcal
*      Czekolada nadziewana – 45 kcal
*       biszkopt – 11 kcal
*      herbatnik – 21 kcal
*      ciastko Złotokłose – 56 kcal
*      wafel ryżowy w czekoladzie gorzkiej – 78 kcal
*      galaretka lub kisiel (szklanka) – 110 kcal
*      baton musli malinowy – 115 kcal
*      duża gałka loda mlecznego – 120 kcal
*      łyżka dżemu truskawkowego, morelowego jagodowego – 38 kcal
*      jogurt owocowy odtłuszczony opakowanie 150g – 90 kcal
Świeże owoce:   
  
duże jabłko – 70 kcal
*      gruszka – 70 kcal
*      śliwka – 25 kcal
*      pomarańcza – 100 kcal
*      mandarynka  - 25 kcal
*      grejpfrut – 75 kcal
*      brzoskwinia – 40 kcal
*      banan – 120 kcal
*      kiwi  - 42 kcal
*      plaster ananas świeżego – 45 kcal
*      garść malin – 20 kcal
*      garść jeżyn – 46 kcal
*      garść jagód  -23 kcal
*      garść  truskawek – 20 kcal
*      garść winogron  - 48 kcal
*      garść czereśni  - 49 kcal
*      garść agrestu – 21 kcal
*      garść borówek amerykańskich  - 18 kcal
 Owoce w syropie:
*      brzoskwinia w syropie – 72 kcal
*       plaster ananasa z puszki – 25 kcal
Owoce suszone   
  
morela 1 sztuka – 28 kcal
*      śliwka sztuka – 19 kcal
*      daktyl sztuka – 14 kcal
*      figa sztuka –  41 kcal
*      garść rodzynek – 83 kcal
*      garść fig – 232 kcal
*      garść daktyli – 125 kcal
*      garść bananów suszonych – 108 kcal
*      garść suszonej żurawiny – 128 kcal
*      garść śliwek suszonych – 160 kcal
*      garść suszonych moreli – 256 kcal <?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />

 

Co do suszonych owoców nie uważam ich jako grzechy. Według mnie są dobrym pomysłem na dodatek do śniadaniowej owsianki. Mają błonnik, który poprawia trawienie. Wszystko jest zdrowe, ale w odpowiednich ilościach. :-)
Byłam nałogowym zżeraczem żurawiny suszonej. ;-)
suszone śliwki lub  żurawina jak najbardziej powinno się jeść
np: 30g orzechów laskowych+30g żurawiny suszonej to jest razem 350kcal a jako 2śniadanie bardzo sycące w dodatku orzechy to zdrowy tłuszcz a żurawina poprawia prace jelit i oczyszcza - wszystko byle z umiarem ;p
ja mam w domu żurawine, orzechy laskowe, nerkowce, włoskie, pestki z dyni, sezam, słonecznik, daktyle, śliwki suszone, banany, truskawki, jabłka, miód naturalny, migdały - i wszystkie te składniki dodaje do śniadanie - oczywiście nie wszystkie na raz tylko wybieram 2-3 produkty i dodaje do mojej podstawowej miseczki musli:
*miseczka musli - szklanka mleka, 1 łyżka płatków owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, 1 łyżka siemia lnianego, 1 łyżka zarodków pszennych, 1 łyżka cynamonu
SUMA -  ok. 300kcal
np: tak wygląda moje śniadanie:
*miseczka musli - szklanka mleka, 1 łyżka płatków owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, 1 łyżka siemia lnianego, 1 łyżka zarodków pszennych, 1 łyżka cynamonu, 1 łyżka sezamu, 1 łyżka miodu, 6migdałów, 1 łyżka słonecznika, 1 jabłko, garść żurawiny
SUMA -  ok. 700kcal



To nie są grzechy tylko słodkości i ich kaloryczność. Chodzi o to by wybierać świadomie. Matko dziewczyny czytajcie ze zrozumieniem

Kraverka - czyli jak się 1500 przekroczy to nei tak źle widze : )

Prawie jak moja dietka, tylko teraz muszę się więcej ruszać - znowu pogoda krzyżuje plany ehh..
czyli mój pokoik jako mała mini siłownia :D

Zelka - dziei za przypomnienie : )
sklepy dzis zamknięte - i dobrze, w domu nic słodkiego (kisiele, galaretki, budynie - to w miarę dozwolone)
i mam zapas soku marchewkowego z samej marchewki i pomidorowego : )

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.