Temat: Od 1 maja!!! - bez porażek

Witam i zapraszam do działania!!!
START 1.05.2011
Mój cel osiągnąć wagę 55 kg a mam na to 4 miesiące więc jestem przekonana, że mi się uda :D
Będę stosować dietę 1300 kcal + 1 h na orbitreku+ a6w-a STARTUJE już jutro ;)
Chcę się odchudzić dla lepszej samooceny ale i kondycji. Chcę zmieścić się w obcisłą czarna sukienkę i w końcu widzieć że podobam się facetom-i przede wszystkim samej sobie.A wy dlaczego?
Mam nadzieję że się przyłączycie do mnie-wspólnie osiągniemy wyznaczone przez nas cele!



Kasia070707 ten cytat jest inspirujący :) chyba go sobie na czole wypiszę :) Poważnie. :D
A u mnie również pozytywnie- trzymanie się zasad racjonalnego żywienia, około 1h średnio intensywnego treningu i potem energiczny spacer z krótkimi podbiegami. Nie cierpię biegać -.-
dzień się jeszcze nie skończył ale ja już skończyłam jedzenie, po prostu mi sie nie chce w tej chwili więc nie będę wieczorem podjadać. dla mnie tem dzień również był udany, zaraz podliczę kalorie i wam napiszę bo sama jestem ciekawa. nie głodziłam sie ale było bez obżarstwa wielkiego, ot: płatki owsiane, 2 pomarańcze, jagurt waniliowy, 2 rzodkiewki, 2 małe grahamki i kawałek piersi z kurczaka. mam już dość. ale muszę wam oznajmić, ze odchudzanie z wami jest inspirujące i trzyma mnie na smyczy, bo jak mam zajrzeć do lodówki i coś wybrać to myślę: "ale bez głu[pot, bo co potem napiszesz dziewczynom, jak wytłumaczysz się z tego idiotycznego zachowania?"
pozdrawiam, pa
było jakieś 1350 kcal, więc nie tak dobrze, ale to przez ten duży jogurt, byłam na zakupach i musiałam zjeść coś w miarę rozsądnie :-). i tak dobrze 

Hej. U mnie pierwszy dietetyczny dzień od dawien dawna. Nie zdążyłam co prawda poćwiczyć, bo niezapowiedzianie wpadli znajomi, ale będę to nadrabiać. Za to nie zjadłam ani jednego chipsa i nie piłam z nimi piwa!!!
Pasek wagi
Szacun nelke85 ;)
Do mnie przyszła koleżanka na film... Nie to żebym jej nie lubiła ale poprzestawiała mi plany bo nie zdążyłam poćwiczyć ;/.. Ale przynajmniej nie rzuciłam się na ciastka które stały na stole :) Popijałam tylko czerwoną herbatę. Koleżanka stwierdziła że strasznie cuchnie ;P ale wsparcie ;p
PORAŻKA!!!
Jak ja mogłam do tego dopuścić..!?- no jak!? - to wszystko z lenistwa!
Nie miałam co ze sobą zrobić więc rzuciłam się na jedzenie.
I co mi to dało!?
Cała moja praca przez 3 dni poszła na marne-wróciłam do wagi 68 kg!!
Ale czy tak wiele chce?
Chce być piękna i podobać się sobie.
Tak zazdroszczę innym, że są szczupli, mogą wpierdalać tony żarcia -
i im nic nie jest.A ja nie mogę! Bo od razu waga mi skoczy.
Te ciągle pilnowanie siebie mnie wykończy! Ale dam rade.
Człowiek uczy się na błędach.
Na drugi raz będę wiedziała że nie warto tak wpieprzać.
Ćwiczyłam dzisiaj 2 h 30 min na orbitreku +a6w.
A jutro i do końca wakacji dieta 1300 kcal!
Jutro poćwiczę  2 h 30 minut na orbitreku + a6w! a co..!?
dam rade!! Zrobię to dla siebie.
Pozdrawiam i proszę nie wpadajcie w takie błędne koło co ja.
mam prośbę, niech któraś z was, będąca na 1200-1300  kcal napisze swój jadłospis na kilka dni.
ja tez wczoraj ZNOWU dałam dup*......cholera jasna, zzarlam jakies 3 tys kcal:(( nie daje juz rady,nigdy nie schudne jak taka GLUPKOWATA JESTEM!!!!!!:(
Oj dziewczyny... Wziąc się w garsc i działac! Wierzę w Was :))
A jutro mija tydzień odkąd jestem na diecie... ciekawe czy schudłam.... Boje się, że to nic nie da i że ja po prostu nie moge schudnąc ;/
Pasek wagi
Każdy może, wystarczy dużo chęci :D Trzymam za was kciuki :D!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.