Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;) 

Pasek wagi

Hej u mnie dziś obowiązkowo zakupy, bo wałówką się wykrusza. Wczoraj był trening i dał mi ogromną satysfakcję, więc dziś też musi być. Najpierw HIIT a potem rzeźbienie całego ciała. U mnie praca, to ,hamowanie się domem i prawie rocznym synkiem. Też nie zawsze wiem w co ręce włożyć. 😃

gosiulek1 masz małe szczęście w domu?? Super!!! Moje właśnie 14 lat skończyło 2 tygodnie temu. 

Ja już bym chciała wrócić do normalnej pracy...praca w domu jest straszna na dłuższą metę. 

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 masz małe szczęście w domu?? Super!!! Moje właśnie 14 lat skończyło 2 tygodnie temu. Ja już bym chciała wrócić do normalnej pracy...praca w domu jest straszna na dłuższą metę. 

Widzisz Kat38....A ja bym chętnie wzięła jakąś pracę w domu. Bo nie chcę jeszcze zostawiać Mojego Szkraba a kasa by się przydała... 😃 Matko 13 lat... Ale ty masz duże Dziecko.... Ale ja będę już stara jak Gabryś będzie miał 13 lat... 😉

gosiulek1 napisał(a):

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 masz małe szczęście w domu?? Super!!! Moje właśnie 14 lat skończyło 2 tygodnie temu. Ja już bym chciała wrócić do normalnej pracy...praca w domu jest straszna na dłuższą metę. 
Widzisz Kat38....A ja bym chętnie wzięła jakąś pracę w domu. Bo nie chcę jeszcze zostawiać Mojego Szkraba a kasa by się przydała... ? Matko 13 lat... Ale ty masz duże Dziecko.... Ale ja będę już stara jak Gabryś będzie miał 13 lat... ?

Gosia praca w domu nie jest dla mnie niestety...ja nie muszę mieć już oczu do okoła głowy przy dziecku a potrzebuje kontaktu z ludźmi żeby nie zwariować 😂 🤣 😂 . Nie wiem czy to byłby dobry pomysł praca i dziecko takie małe...mówię za siebie oczywiście bo z takim szkrabem to tylko chyba jak śpi można coś innego tak naprawdę robić. To fakt mój syn to już facet prawie...sam przy sobie robi i tak naprawdę gdyby pracowac już mógł to niebylabym mu już do niczego potrzebna 😀 czas leci nieubłaganie i dopiero mając dzieci to dostrzegamy... 

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 napisał(a):

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 masz małe szczęście w domu?? Super!!! Moje właśnie 14 lat skończyło 2 tygodnie temu. Ja już bym chciała wrócić do normalnej pracy...praca w domu jest straszna na dłuższą metę. 
Widzisz Kat38....A ja bym chętnie wzięła jakąś pracę w domu. Bo nie chcę jeszcze zostawiać Mojego Szkraba a kasa by się przydała... ? Matko 13 lat... Ale ty masz duże Dziecko.... Ale ja będę już stara jak Gabryś będzie miał 13 lat... ?
Gosia praca w domu nie jest dla mnie niestety...ja nie muszę mieć już oczu do okoła głowy przy dziecku a potrzebuje kontaktu z ludźmi żeby nie zwariować ? ? ? . Nie wiem czy to byłby dobry pomysł praca i dziecko takie małe...mówię za siebie oczywiście bo z takim szkrabem to tylko chyba jak śpi można coś innego tak naprawdę robić. To fakt mój syn to już facet prawie...sam przy sobie robi i tak naprawdę gdyby pracowac już mógł to niebylabym mu już do niczego potrzebna ? czas leci nieubłaganie i dopiero mając dzieci to dostrzegamy... 

No tak to już jest w życiu Kasiu (?!?), że każdy ma co innego, niż by chciał. 😂😂 No nie na pełen etat, ale coś tam można przy nim zrobić. 😃

gosiulek1 napisał(a):

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 napisał(a):

Kat38 napisał(a):

gosiulek1 masz małe szczęście w domu?? Super!!! Moje właśnie 14 lat skończyło 2 tygodnie temu. Ja już bym chciała wrócić do normalnej pracy...praca w domu jest straszna na dłuższą metę. 
Widzisz Kat38....A ja bym chętnie wzięła jakąś pracę w domu. Bo nie chcę jeszcze zostawiać Mojego Szkraba a kasa by się przydała... ? Matko 13 lat... Ale ty masz duże Dziecko.... Ale ja będę już stara jak Gabryś będzie miał 13 lat... ?
Gosia praca w domu nie jest dla mnie niestety...ja nie muszę mieć już oczu do okoła głowy przy dziecku a potrzebuje kontaktu z ludźmi żeby nie zwariować ? ? ? . Nie wiem czy to byłby dobry pomysł praca i dziecko takie małe...mówię za siebie oczywiście bo z takim szkrabem to tylko chyba jak śpi można coś innego tak naprawdę robić. To fakt mój syn to już facet prawie...sam przy sobie robi i tak naprawdę gdyby pracowac już mógł to niebylabym mu już do niczego potrzebna ? czas leci nieubłaganie i dopiero mając dzieci to dostrzegamy... 
No tak to już jest w życiu Kasiu (?!?), że każdy ma co innego, niż by chciał. ?? No nie na pełen etat, ale coś tam można przy nim zrobić. ?

Tak Kasia😊

Dokładnie każdy z nas jest inny i to dobrze...najważniejsze żebyśmy byli szczęśliwy w tym co robimy. 

Najprawdziwsza prawda. 😃 To najważniejsze. Więc życzę Ci powrotu do normalnego trybu pracy, a sobie możliwości zarobkowych z domu w wolnej chwili. 😃

Wypiła bym za to ale niestety nie mogę 😂 🤣 😂 🤣 

No ja też. Ale też nie mogę. Możemy chlapnąć za to w drugiej fazie. 😜

Teraz wypije zamiast wina buteleczkę wody... Piszę się na toast potem😀

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.