Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;) 

Pasek wagi

Joanna0204 napisał(a):

u mnie dzis ważenie było i wynik minus 0.5kg. Więc tragedii nie ma. Ale też miałam nadzieję że spadek bedzie wiekszy.. to orzez te ppiwo w czwartekna wczoraj pizza niestety.. I efekt jest jaki jest.. Ale i tak sie ciesze ze jest jakikolwiek spadek. Czyli dieta dziala:)

Działa działa. Pewnie bez pizzy i piwa byłby większy spadek, ale i tak jest pięknie. Gratulacje. 😃👏👏👏

Mi też ruszyło. Od wczoraj -0,7 kg. W końcu zeszedł że mnie cały ten syf, który blokował mi spadki wagi. Od paska tylko 0,4 kgna razie. Ale dzisiaj też jest dzień. I to jak na razie idealny dietetycznie i poćwiczone na czczo. 😁

No patrz jak pięknie spada wszystkim 💪💪👍👍 Super cieszę się ze idziemy w dół 😁

Ja wczoraj poszalałam z tym obiadkiem na wynos...muszę tylko dodać że na miejscu smakuje dużo lepiej niż w domu więc to był pierwszy i ostatni raz na wynos. Ale wracając do jedzenia to była naprawdę uczta z deserem nawet. Dzisiaj  weszłam na wagę z rana tak z ciekawości i wyszło -0.3 od wczoraj. Ja naprawdę nie kumam tego mego ciała...wydaje mi się ze to chyba woda bo ostatnie dni byłam opuchnięta i zaczęłam tabletki brać żeby trochę mnie puściło. Zobaczymy co jutro wyjdzie na naszym warzeniu 🤞🤞.

Nadal mi się marzy grill ale jak weekend to i pada bo jakby to mogło być inaczej 🤣

Brawo Kasiu. Świetnie Ci idzie mimo grzeszków. Trzymam kciuki za nasze wspólne jutrzejsze ważenie. 😃

Halo, jak tam dzisiejsze ważenie? Ja mam +1 kg niestety, ale z własnej winy. Wczoraj spotkanie ze znajomymi, była pizza i winko, więc nie ma się co dziwić. 😐

Pasek wagi

Witam z rana właśnie dokonałam rytuału i wyszło całkiem dobrze. Od niedzieli do niedzieli mam -0,8 kg.

Kasia musiałaś tego winka i pizzy całkiem sporo wsunąć🤔 Zapewne sama bym się nie powstrzymała... w sumie wczoraj winko łykałam bo z koleżanką z PL długo rozmawiałam i jakoś nas tak tez naszło. Mi wczoraj ochota niezmierna na gołąbki naszła. Strasznie bym zjadła 🤪🤪🤪

A gdzie reszta naszych forumowiczek?? Zazwyczaj to ja ostatnia tu w niedzielę zagladam😃

Gratulacje ;)

a ja winka całkiem sporo, bo myślę że butelkę sama wypiłam przez wieczór. A co do pizzy, to nie było tak źle, dwa kawałki, więc z umiarem. Będę miała nad czym pracować od dzisiaj 🤣

Pasek wagi

No winko chyba bardziej „pomogło” niż pizza w twoim wyniku. Ale faktycznie teraz będziesz musiała popracować aby nadgonić. Czasem i tak bywa więc głowa do góry i jedziesz. Masz być grzeczna jak to tylko się da w tym tygodniu!!!

Hej. U mnie od niedzieli do niedzieli -0.6

Pasek wagi

Melduję się z wagą -0,8 mimo schodów przez większość tygodnia. 😃

Brawo Kat. Piękny spadek. 😃

Yohaulticetl pizza pół biedy, ale jak ją winem w dużych ilościach popiłaś, to niestety będziesz miała przez chwilę zastój z tym kilogramem. Kto pije wino przed ważeniem? 😂

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.