Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;) 

Pasek wagi

nie narzekam, ranonfajnie sie biega bo chłodniej. Potem to upał straszny. Nie skusiłam się jeszcze na treningi w ciągu dnia.. dla mnie za gorąco. Poza tym.jakos ci3zko mi zorganizować czas w ciagu dnia. Ciagle cos jest to zrobeinia.. ech..

Pasek wagi

Kat38 napisał(a):

No właśnie się mierzyłam i warzyłam. Od piątku do piątku kilo ale od niedzieli do piątku tylko -0.2. Chyba po piątku do niedzieli dostaje jakiegoś kopa i chudnę więcej ???

Dla mnie te wahania wagi to niepojęte.  Nie chyba woda jakos sie zatrzymuje. U.mnei tez jakies dziwne wskazania. pokazalo przedwczoraj o 0,6 kg mniej niz dzis. To przeciez niemozliwe ze te piwa mi tak od razu wage zwiekszyly.. ( dodam ze oba wazenia rano na czczo) . To co, wage mam trefna?

Pasek wagi

Nie martw się. Ja też. 😂😂😂 Trochę gadzina odpuściła wreszcie. -0,2. Ale to nadal zdecydowanie za dużo. Dzisiaj, to chyba zjem kolację o 16:00. A tak na poważnie, to chyba znowu pobiałkuję. 😐

Wydaje mi się ze woda będzie miała sporo wspólnego w tymi wahaniami. Do tego tez pewnie nasze dni w cyklu. 
Jak mówiłam staram się myśleć pozytywnie i nie łamać jeśli mało spada. Aby spadało to najważniejsze. Poza tym ja widzę bardzo duża poprawę w wyglądzie i to tez jest ważne. 
Dzisiaj jem na obiad Nandos (wspominałam kiedyś o tej restauracji) bo w końcu jest otwarta na wynos. Wiec bal dupie sprawie co może wiązać się z tym iż w niedziele może być słabo z poranna wagą. No ale cóż czasem trzeba sobie pozwolić na chwile przyjemności 🤣🤣🤪🤣🤪

Joanna0204 napisał(a):

Kat38 napisał(a):

No właśnie się mierzyłam i warzyłam. Od piątku do piątku kilo ale od niedzieli do piątku tylko -0.2. Chyba po piątku do niedzieli dostaje jakiegoś kopa i chudnę więcej ???
Dla mnie te wahania wagi to niepojęte.  Nie chyba woda jakos sie zatrzymuje. U.mnei tez jakies dziwne wskazania. pokazalo przedwczoraj o 0,6 kg mniej niz dzis. To przeciez niemozliwe ze te piwa mi tak od razu wage zwiekszyly.. ( dodam ze oba wazenia rano na czczo) . To co, wage mam trefna?

Właśnie, że możliwe. Niestety tak to jest z alko, że zatrzymuje wodę w organizmie. W najlepszym wypadku zatrzyma Ci wagę na kilka dni. W najgorszym dopierdzieli nawet +2 kilo. Jeśli nie następnego dnia, to za 2 lub 3. A piwo jest chyba w tej kwestii najgorsze. Lepiej się chyba wódki napić. 😂😂

Ja dzisiaj ewentualnie lampeczke winka do tego pysznego obiadu. Piwo czasem mi się zdarzy w bardzo gorące dnia ale ostatni raz piłam rok temu. I faktycznie wódka ma najmniej kalorii z tego co się orientuje 🤣🤣🤣 

Haha 🤣 jutro mam spotkanie ze znajomymi, moze uda mi się nie pić, bo wtedy niedzielne ważenie będzie dramatem 😂

Pasek wagi

Nie ja nie winiam. Chociaż mogę tą lampkę wypić. Ale baw się dobrze. 😃

u mnie dzis ważenie było i wynik minus 0.5kg. Więc tragedii nie ma. Ale też miałam nadzieję że spadek bedzie wiekszy.. to orzez te ppiwo w czwartekna wczoraj pizza niestety.. I efekt jest jaki jest.. Ale i tak sie ciesze ze jest jakikolwiek spadek. Czyli dieta dziala:)

Pasek wagi

Gratulacje ;) spadek jest, więc dieta działa i nie wolno się poddawać ;) 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.