- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2020, 18:23
Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;)
21 maja 2020, 11:14
No nie mogę z wami...teraz torty?? ??? Ja ostatnio zrobiłam synowi na urodziny...nigdy więcej zabawy z masą cukrową....grrrrr Nie mam cierpliwości Ja dopiero 4 tydzień walki o mój mały cud. Jeszcze nie mam w krwi tego ale naprawę liczę na to bardzo że w końcu pokocham to i będę tego potrzebować jak powietrza. Muszę spróbować tej rutynowy proces. Może to pomoże. Dzisiaj mam wolne ale może chociaż pobiegam jeśli pogoda pozwoli bo jak na złość się popsuła?Najlepszego dla synka???
No pełna profeska. Mogła być na sprzedaż robić. U mnie niestety zdolności manualnych brak. To kilka moich:
21 maja 2020, 11:35
No pełna profeska. Mogła być na sprzedaż robić. U mnie niestety zdolności manualnych brak. To kilka moich:No nie mogę z wami...teraz torty?? ??? Ja ostatnio zrobiłam synowi na urodziny...nigdy więcej zabawy z masą cukrową....grrrrr Nie mam cierpliwości Ja dopiero 4 tydzień walki o mój mały cud. Jeszcze nie mam w krwi tego ale naprawę liczę na to bardzo że w końcu pokocham to i będę tego potrzebować jak powietrza. Muszę spróbować tej rutynowy proces. Może to pomoże. Dzisiaj mam wolne ale może chociaż pobiegam jeśli pogoda pozwoli bo jak na złość się popsuła?Najlepszego dla synka???
WOW !!! Piękne i pewnie pyszne... Ja najbardziej lubię z bitą śmietaną białą czekoladą lub maskarpone i do tego świeże owoce...Boże daj mi siłę by to przetrwać 🤣🤣🤣🤣
21 maja 2020, 11:47
WOW !!! Piękne i pewnie pyszne... Ja najbardziej lubię z bitą śmietaną białą czekoladą lub maskarpone i do tego świeże owoce...Boże daj mi siłę by to przetrwać ????No pełna profeska. Mogła być na sprzedaż robić. U mnie niestety zdolności manualnych brak. To kilka moich:No nie mogę z wami...teraz torty?? ??? Ja ostatnio zrobiłam synowi na urodziny...nigdy więcej zabawy z masą cukrową....grrrrr Nie mam cierpliwości Ja dopiero 4 tydzień walki o mój mały cud. Jeszcze nie mam w krwi tego ale naprawę liczę na to bardzo że w końcu pokocham to i będę tego potrzebować jak powietrza. Muszę spróbować tej rutynowy proces. Może to pomoże. Dzisiaj mam wolne ale może chociaż pobiegam jeśli pogoda pozwoli bo jak na złość się popsuła?Najlepszego dla synka???
Twój zdecydowanie piękniejszy. Ale pyszne były. Najbardziej ten z czekoladą i bitą śmietaną. A w środku dodatkowo wiśnie i wiśniówka. 😁
21 maja 2020, 14:45
Twój zdecydowanie piękniejszy. Ale pyszne były. Najbardziej ten z czekoladą i bitą śmietaną. A w środku dodatkowo wiśnie i wiśniówka. ?WOW !!! Piękne i pewnie pyszne... Ja najbardziej lubię z bitą śmietaną białą czekoladą lub maskarpone i do tego świeże owoce...Boże daj mi siłę by to przetrwać ????No pełna profeska. Mogła być na sprzedaż robić. U mnie niestety zdolności manualnych brak. To kilka moich:No nie mogę z wami...teraz torty?? ??? Ja ostatnio zrobiłam synowi na urodziny...nigdy więcej zabawy z masą cukrową....grrrrr Nie mam cierpliwości Ja dopiero 4 tydzień walki o mój mały cud. Jeszcze nie mam w krwi tego ale naprawę liczę na to bardzo że w końcu pokocham to i będę tego potrzebować jak powietrza. Muszę spróbować tej rutynowy proces. Może to pomoże. Dzisiaj mam wolne ale może chociaż pobiegam jeśli pogoda pozwoli bo jak na złość się popsuła?Najlepszego dla synka???
Az mi ślinka leci... Ciacho bym wciągnęła jakieś...
21 maja 2020, 17:00
Nu nu nu...? Dopiero zjadłaś 3. ?
I nadal mi mało 😭😭😭 ja jestem ciasteczkowy potwór...naprawdę potrafię dużo ciasteczek zjeść.
3 to nawet nie jest przystawka a co dopiero główne i deser 😂 🤣 😂 🤣 😂 🤣
21 maja 2020, 17:07
Nie zapędzają się Kasiu. Przywołuję Cię do porządku!!! Przypominam Ci, że się odchudzasz. 😂😂😂
22 maja 2020, 07:25
5, 6x w tygodniu, to dość dużo. Ja robiłam dokładnie to samo aż zorientowałam się, że najwięcej mi ubywa gdy robię większe przerwy.
W zeszłym tygodniu byłam jakaś zawodniona i waga pokazała tragiczny wynik. Dziś w cotygodniowym ważeniu już 3.3kg mniej. Czy to w ogóle możliwe? Mam takie dziwne zatrzymania wagi, albo nawet wzrost wagi a póżniej nagły spadek
22 maja 2020, 07:42
U mnie dzisiaj bardzo słabo...te ciasta mnie dobiły 😭😭😭0.2 zaledwie. Może to też że przed okresem jestem (jakoś to trzeba sobie tłumaczyć 🤔) Muszę kupić jakiś suplement na wodę w organizmie. Bo teraz przy trochę cieplejszych dniach bardziej mi nogi puchną.
To nie będzie fajny dzień...
Lilith999 co masz na myśli mówiąc że robisz większe przerwy? Między treningami?
22 maja 2020, 08:16
Lilith999 wydaje mi się, że takie skoki wagi są możliwie (zwłaszcza przed i w trakcie okresu), a większe przerwy pomiędzy ćwiczeniami chyba też pozwalają mięśniom odpocząć i pewnie nie ma aż takiego ich przyrostu, stąd może większe spadki wagi.
Powiem Wam, że jak się odchudzałam trzy lata temu, wtedy w ogóle nie ćwiczyłam, tylko trzymałam się diety i waga spadała mi 2x szybciej niż jak teraz przestrzegam diety i ćwiczę...