Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Tak czas najwyższy się ogarnąć !!! Masz racje to już trwa stanowczo za długo... 

Nastawiam się zacząć dzisiaj bez wymówek💪‼️

 Hej dziewczyny, u mnie od wczoraj dietetycznie wzorowo. Pewnie dlatego, że jedzenie nie sprawia mi przyjemności, bo nic nie czuje (okazało się, że mam covida). Czuję się nie najgorzej, całe szczęście przechodzę jak przeziebienie,tylko że nie mam węchu ani smaku, co akurat chwilowo jest na plus, bo za każdym razem jak sobie pomyślę, że chciałabym zjeść czekoladę, ciastka, czy fastfood, to od razu mi się odechciewa, bo równie dobrze mogę zjeść posny chleb, bo i tak mi bez różnicy 🤣
A jak u Was?

 Melduje się z ważeniem, waga 59,1 kg, czyli jest postęp po zeszłam poniżej 60 😃  A jak u Was?

Hey staram się być grzeczna ale to nadal nie to 🥲 Dziś na wadze 55.6 

 Łooo gratulacje, wyprzedziłaś mnie 😃

Sorki zle wpisałam miało być 6 z przodu nie 5. Nie wyprzedziłem Cię napewno. 

 Ale przynajmniej masz stabilną wagę, to też dobrze

No w lipcu było 64 jakiś ale potem się było niegrzecznym i tak jakoś nie chce sobie iść te 2 kilo. 
Fakt kręcę się mniej więcej w tej samej wadze ale chciałbym troszkę mniej. 
Samym gadaniem nic nie zrobie wiec muszę ruszyć dupe i zacząć coś robić...leń ze mnie i już 

No w lipcu było 64 jakiś ale potem się było niegrzecznym i tak jakoś nie chce sobie iść te 2 kilo. 
Fakt kręcę się mniej więcej w tej samej wadze ale chciałbym troszkę mniej. 
Samym gadaniem nic nie zrobie wiec muszę ruszyć dupe i zacząć coś robić...leń ze mnie i już 

 Ja to już dawno nie ćwiczyłam. Odkąd pozamykali siłownię w domi nie umiem się zebrać do aktywności 😪