Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;) 

Pasek wagi
 Oj ta druga połowa roku na niekorzyść odchudzania :c ja sobie co drugi dzień postanawiam, że się ogarnę i jeden dzień spoko, a drugi znowu kiepsko 🙊🙄
Pasek wagi

Spinamy dooopki dziewczyny. Ja już się ogarnęłam. Mam nadzieję, że Wy też wkrótce dołączycie. 😃

Jak tam Dziewczątka? U mnie już jest progres. Waga najpierw poszybowała w górę, ale już zaczyna spadać. Jeszcze muszę się całkowicie uporać z nocnym wkładaniem czegoś do gęby, ale nie wiele mi brakuje do ogarnięcia tego tematy. 😃

Śpicie? Czy co? U mnie w porównaniu do zeszłej niedzieli jest +0,4. Ale mimo to jednak jest progres, bo od najwyższej wagi w tym tygodniu jest -0,8. Wskoczyłam na dobry tor i lecę po równe 80. 😁

U mnie tragedia. +0.5...

Pasek wagi
 U mnie nawet nie wiem, zapomnialam dzisiaj o ważeniu, jestem przeziębiona i czuje się kiepsko :c od jutra planuje zdrowo rozpocząć tydzień, chcialabym żeby mi się udało zgubić te 3 kg które nazbierałam ostatnimi czasy :c a było już tak blisko celu... I trzy kroki w tył, ehh
Pasek wagi

Użytkownik4133131 napisał(a):

U mnie tragedia. +0.5...

Nie ma takiej tragedii, której nie dałoby się przekształcić w sukces. Niech Cię ostatni tydzień zmotywuje do ciężkiej pracy w następnym. 🙂

Heyka dziewczyny😁 Ja nadal na różnych torach haha...Nie ważyłam się dzisiaj chyba🤔 już sama nie wiem bo mam wrażenie ze dni mi się mieszają. 
Planuje poprawę ale nie wiem jeszcze od kiedy. Znaczy się Choda of jutra zaczyna nowy challange i tak za mną chodzi aby zacząć znów ćwiczyć skoro wykupiłam ten jej program🤔🤔🤔


yohaulticetl napisał(a):

 U mnie nawet nie wiem, zapomnialam dzisiaj o ważeniu, jestem przeziębiona i czuje się kiepsko :c od jutra planuje zdrowo rozpocząć tydzień, chcialabym żeby mi się udało zgubić te 3 kg które nazbierałam ostatnimi czasy :c a było już tak blisko celu... I trzy kroki w tył, ehh

Czasem trzeba zrobić trzy kroki w tył, żeby można było pójść do przodu. Teraz przede wszystkim zajmij się swoim zdrowiem. Miodu i soku malinowego też nie żałuj. Oczywiście możesz już dzisiaj zacząć ten zdrowy dzień oczywiście, ale przede wszystkim skup się na zdrowiu. Dużo pij i dużo odpoczywaj. Możesz się dzisiaj kontrolnie zważyć. Ale następne niedzielne ważenie Cię nie ominie. Trzymaj się Kasiu. Duuuużo zdrówka. 😀

Jak to od kiedy? Najlepiej od teraz. 😀 Nie ma bardziej odpowiedniej chwili. Zwłaszcza, że zabierasz się do rzeczy już od dłuższego czasu. 🙂 Zważ się dzisiaj, skoro Ci się miesza i wpisz tutaj wynik. A następnym razem zważymy się wszystkie w niedzielę, jak dawniej. 😀

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.