© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2020, 18:23
Cześć, szukam chętnych do wspólnego odchudzania, raportowanie co tydzień ile udało się zrzucić, wpisy kiedy dopadnie nas słabość lub jeśli chcemy się czym pochwalić lub zaproponować ;)
15 sierpnia 2020, 13:00
Tak można wybrać ilość posiłków. Ja mam ustalone na 5, ale można też na 3 i 4. Co do produktów można wykluczyć te nielubiane i posiłki ustalane są bez nich. Dostępność produktów? Normalne rzeczy, nic wymyślnego, ja idę do pierwszego lepszego marketu i wszystko jest. Ustalasz też czas jaki chcesz przeznaczyć na przygotowanie jedzenia, co jest plusem jeżeli ktoś.l nie lubi bądź nie ma czasu żeby stać długo przy garach. Posiłki smaczne i duże porcje. Niby same plusy. Jeśli chcesz mogę Ci podać taki mój przykładowy jadłospis, zobaczysz sobie czy by Ci pasował.
Czyli podobnie jak vitalia.
Jaką nasz kaloryczność ustalonal? Podaj proszę to zobaczę
15 sierpnia 2020, 13:12
Aktualnie mam 1900 kcal. Plus mój suplement to mam 2100 dziennie. Zaczynałam od łącznie 2300 kcal.
15 sierpnia 2020, 13:38
Na pewno będzie efekt. Życzę Ci Elu, żeby przerósł Twoje oczekiwania. Możecie się z Kasią wymienić doświadczeniami, bo w sumie, to zamierzacie się wymienić dietami. 😃
15 sierpnia 2020, 14:51
Może nie tyle co wymienić ale dać "próbkę". 😉
15 sierpnia 2020, 17:03
Dokładnie może się okazać ze lubisz rzeczy których ja nie znoszę wiec raczej o wymianach nie ma mowy. Ale jeśli Gosi chodzi o to ze ja przejdę na Chodakowska a ty na Vitalia to faktycznie będzie wymiana hahaha
Czekam zatem na przykładowy dzień z twojego jadłospisu.
15 sierpnia 2020, 17:23
A ja miałam wcześniej BeDiet, a od marca vitalię, nie różnią się praktycznie 😉 przyznam, że mają one swoje plusy, gotowe posiłki, przepisy, ile czego potrzeba do potrawy, czas i lista zakupów. Ale szczerze mówiąc znudziło mi się. Dużo potraw się powtarza, a często też dawali mi potrawy ze składnikami, których nie lubię i je wykluczyłam, a mimo to mi wrzucali z tymi produktami, więc bardzo często musiałam sama przeglądać całą rozpiskę i robić po swojemu...
Gosia namówiła mnie na SB po tym jak raz spróbowałam nie dni białkowo-warzywnych, czułam się super i waga fajnie spadała. Teraz dodatkowo zachęciło mnie to, że ta dieta normuje napady łaknienia, a z tym ostatnio miałam ogromy problem... :/ Teraz zaczęłam pierwszą fazę w piątek, czyli wczoraj. Póki co fajnie się czuje, zobaczymy jak to dalej będzie, ale przynajmniej coś nowego 😁
15 sierpnia 2020, 17:48
Miałam na myśli dokładnie wymianę doświadczeń. Możecie sobie pogadać o tym jak Wam szło, smakowało, czy to trudne do przestrzegania, jakie efekty itp. ale Kasia Y. Już zrobiła to za Was. 😋 Brawo Za start I fazy. Trzymam kciuki Kasiu. Pamiętaj masz nie chodzić głodna. Możesz jeść 4-5 posiłków do syta. Nie nażerać się, ale najadać i wszystko będzie ok. 😃
15 sierpnia 2020, 21:56
Najważniejsze w tym wszystkim jest to aby waga spadała ... obojętnie z jakiej diety korzystamy....ja bym chciała dietę cud gdzie mogłabym jeść wszystko be ograniczeń!!!
Kasia powodzenia w nowym wyzwaniu 🤞🤞🤞
15 sierpnia 2020, 22:35
A kto by nie chciał... 🤔
16 sierpnia 2020, 07:31
To jest przykładowe menu w którym nic nie zmieniałam.
