Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa, cz. 85 (03/02-01/03/2020)

Sorry dziewczyny - podsumowanie bedzie jutro. Nie mam dzisiaj sily na nic, a na laptopie srednio mi sie chce bawic w tabele. Z monitorem mi latwiej, wiec zrobie rano z roboty (mam nadzieje ze sie bede czula na tyle zeby isc) 

Yoona- lajknięte ;)

Maratha-to i tak cud że ci kawa wchodzi... mnie jak jestem chora to za nic nie idzie- pierwszy objaw ;) kawa przestaje mi smakować(mojemu M też), potem woda- piję wtedy wodę zmieszaną z sokiem pomarańczowym, choć na co dzień za nim nie przepadam..  Zdrowiej-na chwile zapomnij o ćwiczeniach-organizm i tak ma co robić zwalczając chorobę.

U mnie bardzo czysty dzień,zaraz zaczynam ćwiczenia.

Liandra dziekuje :)

Maratha - zdrowka zycze 👍🏻

Cześć:* Ja wróciłam do żywych. Wczoraj odpaliłam Chodakowską i zrobiłam niestety tylko 30min Mission Beach Body bo moja córcia plątała się pod nogami. Mimo wszystko i tak jestem zadowolona że się podniosłam i swoje zrobiłam po poniedziałkowym bólu. Dzisiaj już bez przeciwbólowych po południu pędzę na siłownię:) Dietkę trzymam w tygodniu nie mam z tym żadnego problemu. Gorzej w weekend. W sobotę mamy wyjście na miasto ze znajomymi - doczekać się nie mogę i chociaż przeszła mi myśl, że pewnie wejdzie alko i coś nie fit to liczy się fajne spotkanie. Tak mało mamy teraz czasu żeby pobyć z innymi ludźmi. Także dzieci idą do dziadków na noc <3

Maratha - kurczę kuruj się kochana!!

Podsumowanie 1 tygodnia 85 ZRP

Klasyfikacja punktowa

1 miejsce - YoonaChoi - 78pkt

2 miejsce - zoilin - 70pkt

3 miejsce Araksol - 68pkt

Klasyfikacja Wagowa

1 miejsce - zoilin - 2.1kg

2 miejsce - YoonaChoi - 1.3kg

3 miejsce Kutaczan - 1.2 kg

Gratulacie dziewczyny! Jest nas w tym tygodniu o 5.6kg mniej! 

Schudlysmy w sumei 8kg ale tez i paru z nas sie troszke przybralo... Bywa, glowa do gory, piers do przodu i jedziemy dalej!

A teraz po raz kolejny bo czesc jak widac nawet nie przeczytala podsumowania poprzedniej edycji, albo nie dotarlo... 

<grumpy cat mode on> 

Dziewczyny, czesc z Was nie dokonczyla tej edycji, ale zapisala sie do nowej. No i fajnie, ciesze sie, ze chcecie walczyc dalej, ale kurde no... Ja rozumiem, ze nie kazdy siedzi przy kompie 24/7. Ja rozumiem, ze to jest tylko zabawa i odchudzamy sie dla siebie itp. Serio, rozumiem wszystko. Ale logujecie sie na vitce, zapisujecie sie do nowego tematu, serio tak ciezko uzupelnic tabelke w starym? Po cos w koncu ta rywalizacja jest. Nawet jesli wiecie, ze nie macie szans na podium, to przynajmniej uzupelniajac bedziecie w klasyfikacji generalnej. Zobaczycie jak rzeczywscie Wam poszlo, moze sie zmotywujecie zeby cisnac lepiej w kolejnej edycji. Sprawdzanie, podliczanie wszystkich punktow itp zajmuje czas, to jest dobra godzina mojego dnia. A jak forum mi pokazuje srodkowy palec jak dzisiaj to 2 godziny, bo pierwszy wpis zezarlo... Nie pierwszy raz z reszta. Staram sie zeby to wszystko wygladalo  ladnie, kolorowo, motywujaco. moze czesc z Was ma to gdzies (wasze prawo) ale szanujmy sie. Jak juz powiedzialyscie A to powiedzcie B.

Do osob ktore nie uzupelnily tabelek (mimo dodatkowego dnia zeby to zrobic...) Wypadacie z klasyfikacji 1 tygodnia. Uzupelnijcie Tabelki bo wypadneicie z generalnej. 

Jako ze pisanie ogolnikowe jak widac dziala slabo i 'dziewczyny uzupelnijcie tabelki' i 'prosze was jak sie zapisujecie do kolejnej edycji to skonczcie poprzednia' tez dziala tak se wiec bedzie imiennie... 

Kociara^^ - to juz 2 edycja do ktorej sie zapisalas a nie uczestniczysz. 

Beetka31 - ostatniego tygodnia poprzedniej edycji tez nie skonczylas, w tym juz w pierwszym Cie nie ma. 

Zadeklarujcie sie czy chcecie sie bawic czy nie. 

Laski szanujcie moj czas i jak nie chcecie sie bawic to zwyczajnie sie nie bawcie, ale jak juz sie zapisujecie do kolejnej edycji to jednak bierzcie w niej udzial, albo zwyczajnie jak nie macie czasu/weny/ochoty to sie nie zapisujcie, to serio nie jest obowiazkowe. 

<grumpy cat mode off>

Maratha dzięki za podsumowanie i gratulacje dla zwycięzców tygodnia 1 i brawa dla wszystkich pozostałych walczących o lepszą siebie :)  nie dziwię Ci się, że się wkurzasz i w pełni Cię popieram, szanujmy swój czas.

O super, załapałam się na 6 miejsce punktowo i 7 wagowo :) No i git :)

Maratha - dzięki, ze chce Ci się bawić w klasyfikacje itp - na pewno sporo czasu Ci to zajmuje i faktycznie wkurzające moze byc jak ktos nie uzupełnia tabelek, bo potem nie wiadomo czy zrobi to na koniec tygodnia hurtem (niektórzy tak robią) czy może wcale nie uzupełnią a Ty pewnie co jakiś czas sprawdzasz czy ktos uzupełnił czy nie i znowu czas ucieka. Sama święta nie jestem, bo kilka edycji temu też nie dokończyłam, tylko się poddałam i tyle :( (ale to jeszcze za czasów chyba Corinka) i na pewno raz sie zapisałam i nie zaczęłam nawet :/ Sorry jak kogos tym wkurzyłam, ale jakoś nie pomyslałam, ze komuś to moze utrudnic życie :) Teraz już wiem i w razie czego dam znać, zeby od razu nie brać mnie pod uwagę czy coś. Ale to nie ten etap i mam nadzieję, że nie będzie takiej opcji w ogóle i dotrwam :D Dzięki jeszcze raz! :)

Maratha dzięki za podsumowanie i za ciężką pracę. Wiem jak to jest dawno temu robiłam podsumowania do ZRP. Super że udało mi się zająć takie miejsca fajne ☺️ Gratulacje dla wszystkich 👍🏻👏🏼

Ja mam dzisiaj jakoś strasznie dużo energii. Mieszkanko wysprzątane, chleb się upiekł, pranie zrobione, obiad naszykowany. Teraz tylko czekam aż TŻ wróci z pracy i lecimy na siłkę 🤘 Kupiłam nowe legginsy w Lidlu są zajebiste i wyglądają jak skóra węża troche hehe. Aż chce się ćwiczyć takie wygodne :)

Dzisiaj w menu chlebek z mąki pszennej razowej i orkiszowej :)

Ilości produktów takie same jak w poprzednim chlebku ??

Taki identycznie :)

PS. A i oficjalnie od dzisiaj nie kupuje wedzliny w sklepie - szynkowar to moja nowa miłość. To jest przepyszne :)