- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
12 kwietnia 2011, 10:28
Akcja Wakacyjne Odchudzanie
Czas trwania 23.06.11-31.08.11
Zapisy przyjmowane są do 23.06
Akcja jest kontynuacją "70 dni do lata". Mogą w niej brać osoby z tej
akcji, jak i nowe dziewczyny. zapraszamy wszystkich chętnych.
Zapisując się należy podać swój cel, wagę (z 1dnia tj.23.06). Mierzymy się i podajemy sumę cm.
Nalezy zmierzyć
biust, talię, brzuch,biodra, udo, łydkę, szyję, kolano,biceps, kostkę. Wymiary podajemy tylko na początku akcji i na końcu, natomiast wagę podajemy co 10 dni wg. tabelki
*suma cm= suma cm mierzonych biust + talia + brzuch + biodra + udo + łydka + szyję + kolano + biceps +kostka
Edytowany przez cytrynowa86 24 lipca 2011, 10:07
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
23 czerwca 2011, 23:21
aaaaa i waze 58kg a nie 56 :(
moja waga oszukuje
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
24 czerwca 2011, 09:09
u mnie też kiepsko z dietą, dziś się postaram już jeść normalnie. Wczoraj była pizza, 3 piwa.... masakra
dzisiaj łażę opuchnięta :(
muszę coś lekkiego jeść, a najlepiej białkowego- to wypłukuje wodę z organizmu :)
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
24 czerwca 2011, 09:52
ja jutro wesele, potem poprawiny ...
tak naprawde dopiero od pon wracam na diete
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
24 czerwca 2011, 09:58
tez miałam isc na wesele, ale jednak nie idziemy, w sumie dobrze, bo czułabym się jak balon.
Nie wiem jak Wy, ale ostatnio przez tą pogodę i zmianę ciśnienia mam wrażenie że puchnę!
taka jakaś ociężała jestem :( strasznie dużo piję, a mało siusiam .
też tak macie?
- Dołączył: 2006-08-22
- Miasto: Różowy Domek
- Liczba postów: 400
24 czerwca 2011, 10:29
kup sobie herbatę z pokrzywy, fajnie zapobiega odkładaniu sie wody, po jednym dniu kiedy wypilam ze 3 szklanki na drugi dzień 0,5kg mniej....tylko ja kawosz jestem i jak juz sobie kawę zrobię to mi się przypomina, że mogłam herbatę...musze do niej wrócić bo tez puchnę
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
24 czerwca 2011, 10:57
ooo.... ja też jestem kawosz, ale herbatkę sobie kupię :)
bo palce mam jak serdelki normalnie :)
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
24 czerwca 2011, 12:19
ja duzo pije i duzo sisuiam i duzo jem...;/ wczoraj masakra byla.. ale biore sie juz za siebie :))
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
25 czerwca 2011, 16:12
buuu.....
wczorajszy dzień znowu do doopy, ładnie się trzymałam do 17.00 potem czekałam z kolacja na Mojego, ale co chwila podjadałam sos garnka, a to później kanapeczka, potem zrobiłam ciastko czekoladowe Duakan, potem kolacja .... bu :(
dzisiaj to samo... jestem po 3 kanapkach i wczorajszym makaronie z sosem (oprócz śniadania i II śniadania).... ech.... j
jeżeli wieczorem zjem jakiś posiłek białkowy, to może to uratuję.
a jak tam u Was?
25 czerwca 2011, 19:21
ja wczoraj idealnie jeśli chodzi o jedzenie, ale za to dzisiaj wpieprzyłam mnóstwo pieczywa i croissanta <3 zamiast owsianki z owocami na śniadanie i ryby na obiad. po imprezie zawsze mam niechęć do obiadów i jedzenia na ciepło, głupia!
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
26 czerwca 2011, 13:00
no ja na razie się trzymam :P
zaraz idę coś gotować, na dzisiejszy obiad i na porcję do pracy :) a co wyjdzie to się zobaczy.
aha, uratowałam wczorajszy dzień :)
waga poranna poniżej paskowa :)
kiedy podajemy następną wagę?