Temat: Akcja Pogromcy Tłuszczu ;)



Cześć dziewczyny ;*

Czas najwyższy wziąć się za siebie i swoje ciało. Mam dość wiecznego obżerania się i użalania nad sobą bo to do niczego


dobrego nie prowadzi. Zaczynam dietę i ćwiczenia.


Jeśli któraś z was chciałaby do mnie dołączyć to serdecznie zapraszam. Myślę że fajnie by było stworzyć taką niewielką grupkę


zmotywowanych do działania dziewczyn ;) Co wy na to ? :D



Akcja Pogromcy Tłuszczu potrwa  6 tygodni.


Będą to 42 dni ciężkiej pracy nad naszymi ciałami.


Nie poddamy się, będziemy walczyć aż osiągniemy nasz cel. Będziemy się wspierać i miło razem spędzać czas :)


Razem możemy ustalić wspólne zasady :)






Zapraszam :D

niekochana324


szalona jesteś! :) tyle robisz, że musi się udać... życzę powodzenia :)

Berry gratulacje ;)!!

selenkaaa

e tam :) co to 3k kalorii :P
Powiem Wam, że od wtorku jestem na Vitaliowej diecie... i jestem w szoku jak ja dużo wcześniej jadłam!
W życiu nie liczyłam kalorii... ale patrząc na to z miejsca gdzie teraz stoję... to własnie byłoby z 3k... i to dobre 3...
dzięki którym przytyłam w ciagu 3 lat 20kg!!!!!

Jak chodziłam do szkoły to nie musiałam na to zwracać uwagi... więcej się ruszałam.. więcej stresu i zawsze ważyłam 48-53kg... ale od kiedy praca... siedzący tryb życia... jeszcze gorszy stres i glupie myśli... no to w takim wypadku... trzeba już się brać za siebie... bo nastolatki 15-19/20 lat mają dużo łatwiej w pozbyciu się zbędnych kg... wiem po sobie na przestrzeni tych paru...a już niedługo parunastu lat,...

szkoda że te życie nie jest takie idealne... ;) fajnie by było jakby np zęby były niezniszczalne, bo nie lubię stomatologów (ich cenników w szczególności) ;)

dusia555

co do hula hop.. jeśli potrafisz poruszać bioderkami w taki sposób aby to dziadostwo nie spadło... to jesteś SZCZĘŚCIARA i zazdroszczę CI!!! :) kiedyś próbowałam... chyba przez tydzien dzień w dzień próbowałam jakoś sobie wyrobić taktykę... ale było więcej skłonów i przysiadów niż hula hopania ;) niby też dobre.. na tyłeczek :P hehe

własnie nie wiem czy sobie z tym poradzę ;d
No dziewczynki ciesze się ze jesteście ;) Myśle że możemy do naszych 6 tygodni ciężkiej pracy dołączyć 42 dni bez słodyczy :D co o tym myślicie?

Ja właśnie spróbowałam po ćwiczyć ten HIIT i powiem wam że nie dałam rady całego zrobić
Zaraz spróbuję reszty moich pobranych ćwiczeń żebym miała świadomość tego co mnie przez te 6 tygodni czeka :)
malgo005 mam taką właśnie nadzieję, więc jutro muszę wreszcie zacząć ;)

berryy te 3 tysiące kcal to takie moje minimum
dzisiaj już było ponad 4000 kcal...
od jutra ok 1500 kcal (na początek może być więcej, żeby zmniejszyć żołądek..)

SweetPrincesKama

co do słodyczy to jasne.. tylko pamiętaj że święta niedługo ;) hehe
a co do Twoich ćwiczeń to pamiętaj żeby się nie przeciążać... lepiej być systematycznym niż wymęczonym... i niezregenerowanym ;)

dusia555

podobno niektórzy rodzą się z tym że potrafią a inni jak ja nie ;Pale jak ktoś jest zdeterminowany to raczej jakoś sobie poradzi... najwyżej pozostaną Ci przysiady i skłony :D

jestem za tym żeby odstawić słodycze ;D tym bardziej ze bedą swieta ;DD oj bedzie mega wyzwanie ;) ale przeciez w tym cały urok ;)

selenkaaa

każdy ma ciężkie chwile... więc się nie przejmuj... najważniejsze że to widzisz i masz zamiar to zmienić :)
Więc glowa do góry!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.