9 kwietnia 2011, 18:29
Cześć dziewczyny ;*
Czas najwyższy wziąć się za siebie i swoje ciało. Mam dość wiecznego obżerania się i użalania nad sobą bo to do niczego
dobrego nie prowadzi. Zaczynam dietę i ćwiczenia.
Jeśli któraś z was chciałaby do mnie dołączyć to serdecznie zapraszam. Myślę że fajnie by było stworzyć taką niewielką grupkę
zmotywowanych do działania dziewczyn ;) Co wy na to ? :D
Akcja Pogromcy Tłuszczu potrwa 6 tygodni.
Będą to 42 dni ciężkiej pracy nad naszymi ciałami.
Nie poddamy się, będziemy walczyć aż osiągniemy nasz cel. Będziemy się wspierać i miło razem spędzać czas :)
Razem możemy ustalić wspólne zasady :)
Zapraszam :D
Edytowany przez SweetPrincesKama 9 kwietnia 2011, 18:30
12 kwietnia 2011, 16:52
Cześć ;)
Ja się zważę dopiero w poniedziałek albo wtorek :)
Tak mi się nie chce ćwiczyć dzisiaj że masakra ale nie ma co ruszam dupe za chwilę :p
śn; mleko 0,5%, płatki magusie
2śn; bułka grahamka, szynka, masło, ogórek
ob; makaron z sosem pieczarkowym
Porażka to moje jedzenie dzisiaj :/
ja miałam sobie kupić dzisiaj frosty ale pomyślałam że w sumie przetrzymam się troche bez fajek zobaczymy co z tego wyjdzie :D
Edytowany przez SweetPrincesKama 12 kwietnia 2011, 16:52
12 kwietnia 2011, 18:02
stepper 45min - 300 kcal
![]()
Teraz czas na poślady i nogi
![]()
nie mam siły ale nie ma co się opierdzielać trzeba ćwiczyć
![]()
gdzie wszystkie jesteście ?
![]()
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
12 kwietnia 2011, 18:07
śpią albo ćwiczą ;P szkoda czasu na net..
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
12 kwietnia 2011, 19:42
ale dzisiaj zimnooo... miałam pobiegać, a tak mi się nie chce ruszać w taką pogodę...
12 kwietnia 2011, 19:54
U mnie dzisiaj cały dzień pada :/ porażka ..
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
12 kwietnia 2011, 20:14
pozostaje mi chyba tylko skakanka... fuj
12 kwietnia 2011, 20:31
Ja dzisiaj na stepper wskoczyłam :) skakanki nie lubie jakoś :/
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
12 kwietnia 2011, 20:39
też nie lubię, dlatego ją oleję i pójdę rano biegać ;p
13 kwietnia 2011, 06:28
hej ja wczoraj od 7 do 19 w pogotowiu i niestety były urodziny kolegi i najadłam się dużo słodyczy i lasanie z mega ilością sera odmawiałam ale nie mam silnej woli ale dziś już sie biore na poważnie przyznaje się że zawaliłam pierwsze trzy dni wypije kawe i się zważę oby było tak samo lub góra +1kg ale od dziś dietka + ćwiczenia cel święta na dyskotekę z wagą 62kg
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
13 kwietnia 2011, 09:21
ja ładnie się trzymam:)
nic mnie nie kusi
a nawet jakbym coś zjadła słodkiego to tylko do 14 i wliczam w bilans dnia
nie mam siły ale nie ma co się opierdzielać trzeba ćwiczyć 
