Temat: Akcja Pogromcy Tłuszczu ;)



Cześć dziewczyny ;*

Czas najwyższy wziąć się za siebie i swoje ciało. Mam dość wiecznego obżerania się i użalania nad sobą bo to do niczego


dobrego nie prowadzi. Zaczynam dietę i ćwiczenia.


Jeśli któraś z was chciałaby do mnie dołączyć to serdecznie zapraszam. Myślę że fajnie by było stworzyć taką niewielką grupkę


zmotywowanych do działania dziewczyn ;) Co wy na to ? :D



Akcja Pogromcy Tłuszczu potrwa  6 tygodni.


Będą to 42 dni ciężkiej pracy nad naszymi ciałami.


Nie poddamy się, będziemy walczyć aż osiągniemy nasz cel. Będziemy się wspierać i miło razem spędzać czas :)


Razem możemy ustalić wspólne zasady :)






Zapraszam :D

SweetPrincesKama    no ja mam dwa tygodnie wolnego więc musze ruszyc dupsko :D moze potem mimo szkoly też rano będe biegać ; O chociaż nniee wierze w to zebym az tak sie zmo bilizowała:D

ha wiecie co ja mam?:D TRUSKAAAAWKI <3
> ha wiecie co ja mam?:D TRUSKAAAAWKI

ojej też chcę :( musze powiedzieć mamusi żeby mi jutro kupiła :D
 fajkach nie mówcie- rzucam ! ;d

a ogólnie to mi dzisiaj prze chu*owo poszła dieta :/ no, ale postaram się być już grzeczna :D

SweetPrincesKama    nooo pycha :D moje ulubione , mogłabym jeść tonami :)

DoUtratyTchu    i bardzo dobrze że rzucasz :D ! noo bierz się w garść, nie poddawaj! :D

DoUtratyTchu

no kochana to wytrwałości życzę

Ja właśnie kolacje pałaszuję
kol; wiejski lekki, dżem wiśniowy, jabłko

Jak skończę to chcąc nie chcąc odrabianie angielskiego i naukaaa :/

Ja dzis z dietka do tej pory ok teraz to niby kolacja jem kanapke z wedlinka drobiową salata i pomidorkiem taki sam byl obiad. Śniadanie owsianka pol szkl mleka 1,5 i pol wody, 3 lyzeczki platkow owsinanych, otręby i platki kukurydziane, 2 jablka i to wszystko co dzis zjadlam. A cwiczenia 1 godz rowerek stacjonarny oraz 4 km spacerku. Od jutra po miesiacu nieobecnosci ide do pracy wiec bedzie jeszcze mniej jedzenia bo nie bedzie sniadania moze wreszcie waga ruszy w dol.
;) brawo dziewuszki!

ja dziś b. aktywnie... zjadłam ok 1400-1500kal.
2h aktywnego chodzenia w sumie co chwile pod górkę z psem.... przede mną jeszcze ćwiczenia na pupcie i 6weidera - 1 dzień
do tego pewnie jak co niedzielę peeling z kawy.... no i masaż wodą ;) i luz...

a jutro k*.... do pracy :(  o jak mi się nie chcę.....
a ja jutro ku*wa do szkoły :d taaak mi się nie chce... i 2 wf.. Aaa...
to chyba dobrze że 2 wf :P
choć ja nie przepadałam z wf... w szkole mieliśmy na -1 basen  i ciezko czasem było się wyrobić ;) albo jak na sali... smród.. aż po pachy czasem ;P niekoniecznie ode mnie.....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.