9 kwietnia 2011, 18:29
Cześć dziewczyny ;*
Czas najwyższy wziąć się za siebie i swoje ciało. Mam dość wiecznego obżerania się i użalania nad sobą bo to do niczego
dobrego nie prowadzi. Zaczynam dietę i ćwiczenia.
Jeśli któraś z was chciałaby do mnie dołączyć to serdecznie zapraszam. Myślę że fajnie by było stworzyć taką niewielką grupkę
zmotywowanych do działania dziewczyn ;) Co wy na to ? :D
Akcja Pogromcy Tłuszczu potrwa 6 tygodni.
Będą to 42 dni ciężkiej pracy nad naszymi ciałami.
Nie poddamy się, będziemy walczyć aż osiągniemy nasz cel. Będziemy się wspierać i miło razem spędzać czas :)
Razem możemy ustalić wspólne zasady :)
Zapraszam :D
Edytowany przez SweetPrincesKama 9 kwietnia 2011, 18:30
- Dołączył: 2011-04-05
- Miasto:
- Liczba postów: 285
10 kwietnia 2011, 17:47
ha wiecie co ja mam?:D TRUSKAAAAWKI <3
10 kwietnia 2011, 17:54
> ha wiecie co ja mam?:D TRUSKAAAAWKI
ojej też chcę :( musze powiedzieć mamusi żeby mi jutro kupiła :D
10 kwietnia 2011, 18:17
fajkach nie mówcie- rzucam ! ;d
a ogólnie to mi dzisiaj prze chu*owo poszła dieta :/ no, ale postaram się być już grzeczna :D
10 kwietnia 2011, 19:13
no kochana to wytrwałości życzę
Ja właśnie kolacje pałaszuję
kol; wiejski lekki, dżem wiśniowy, jabłko
Jak skończę to chcąc nie chcąc odrabianie angielskiego i naukaaa :/
- Dołączył: 2006-09-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 269
10 kwietnia 2011, 19:50
Ja dzis z dietka do tej pory ok teraz to niby kolacja jem kanapke z wedlinka drobiową salata i pomidorkiem taki sam byl obiad. Śniadanie owsianka pol szkl mleka 1,5 i pol wody, 3 lyzeczki platkow owsinanych, otręby i platki kukurydziane, 2 jablka i to wszystko co dzis zjadlam. A cwiczenia 1 godz rowerek stacjonarny oraz 4 km spacerku. Od jutra po miesiacu nieobecnosci ide do pracy wiec bedzie jeszcze mniej jedzenia bo nie bedzie sniadania moze wreszcie waga ruszy w dol.
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
10 kwietnia 2011, 19:56
;) brawo dziewuszki!
ja dziś b. aktywnie... zjadłam ok 1400-1500kal.
2h aktywnego chodzenia w sumie co chwile pod górkę z psem.... przede mną jeszcze ćwiczenia na pupcie i 6weidera - 1 dzień
do tego pewnie jak co niedzielę peeling z kawy.... no i masaż wodą ;) i luz...
a jutro k*.... do pracy :( o jak mi się nie chcę.....
10 kwietnia 2011, 20:20
a ja jutro ku*wa do szkoły :d taaak mi się nie chce... i 2 wf.. Aaa...
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
10 kwietnia 2011, 20:28
to chyba dobrze że 2 wf :P
choć ja nie przepadałam z wf... w szkole mieliśmy na -1 basen i ciezko czasem było się wyrobić ;) albo jak na sali... smród.. aż po pachy czasem ;P niekoniecznie ode mnie.....