Temat: - 10kg do wakacji. Kto ze mną?

Styczeń to jeszcze odpowiedni czas na myślenie o wakacjach, bo później nagle robi się jakoś tak mało czasu i nie jesteśmy w stanie zrealizować naszych postanowień. 
A na razie -10kg wydaje się jak najbardziej realne, bo to jakies -2kg w miesiąc. Można? Pewnie, że można :) 

Zapraszam osoby zdecydowane na osiągnięcie celu. Fajnie byłoby stworzyć grupę, która nie rozpadnie się i nie zamilknie po tygodniu pisania :) 
Ja chciałabym osiągnąć cel do końcówki czerwca (akurat na moje urodziny)

Pasek wagi

A idźcie precz. Ja mam 152 cm xD

Mmm naleśniki ze szpinakiem. Ja dzisiaj wcinam sałatkę z zieloną soczewicą. :) 

Pasek wagi

hahah ok czyli widzę, że jednak są większe tu kurduple : D

Napewno pyszne te naleśniki były,  też lubię ;p ja się właśnie obudziłam z drzemki jednak egzaminy mi nie służą ;p ale jutro ostatni przełożony z dwa tygodnie temu,  zapomniany (smiech)

Ale za to ćwiczyłam dzisiaj Hot Body z Chodakowska i 10min brzuch ;)  

Powodzenia :) Z czego masz egzamin?

BTW: pochłonęłam właśnie chipsy z jarmużu. Jeju jak ja to uwielbiam (slina) 

Pasek wagi

Systemy rachunkowości przedsiębiorstwa ;p 

Takie chipsy to samo zdrowie,  za mną chodzą Lays z pieca i zjem je w weekend jak waga będzie wciąż 63 (smiech) jak nie to pewnie też zjem xD 

Ja czekam jak waga spadnie poniżej 60 kg. Zrobię sobie wtedy jakąś małą "nagrodę". Wiem, że to nie jest dobra metoda, ale cóż :') 

Pasek wagi

Ja oczywiście znowu nie mogę spać w nocy, standard,  zombie lajf . 

A jeszcze jutro jade do domu i zdechne pewnie w tym autobusie xD Chyba tylko mysl o tym jakie pyszności zjem w weekend trzyma mnie przy życiu ;p 

Annne17 napisał(a):

Giraffe186 napisał(a):

Ja nawet nie marzę o rozmiarze XS  Ale tylko dlatego, że mam 186cm i średnio u mnie to wygląda. Raz udało mi się osiągnąć rozmiar 38 i już wyglądałam przerażająco chudo :O (ale kiedy to było.....)
Gdy zobaczyłam Twój avatar pomyślałam, że jesteś wysoka, ale że aż tak to nie pomyślałam A jak z chłopakami? Też masz takiego wysokiego?

Moi byli zawsze byli wyżsi ode mnie, ale tylko dlatego, że ja nie potrafiłabym być z niższym od siebie... Jakiś tam kompleks wielkiej baby mam ;) 


Ja dziś obejrzałam fotki z wakacji i mimo, że było sporo na plusie (wagowo) to było tak wspaniale! Jakoś nie interesowałam się wtedy swoim wyglądem, bo te widoki mnie poraził :O To były moje pierwsze prawdziwe wakacje. Corfu <3 


Ja dziś miałam śniadanie mistrzów! Naleśnik biszkoptowy na mące razowej i nutella z awokado <3 Wcale nie przypomina w smaku nutelli, ale jest pyszna ;)

Pasek wagi

Giraffe186 napisał(a):

Annne17 napisał(a):

Giraffe186 napisał(a):

Ja nawet nie marzę o rozmiarze XS  Ale tylko dlatego, że mam 186cm i średnio u mnie to wygląda. Raz udało mi się osiągnąć rozmiar 38 i już wyglądałam przerażająco chudo :O (ale kiedy to było.....)
Gdy zobaczyłam Twój avatar pomyślałam, że jesteś wysoka, ale że aż tak to nie pomyślałam A jak z chłopakami? Też masz takiego wysokiego?
Moi byli zawsze byli wyżsi ode mnie, ale tylko dlatego, że ja nie potrafiłabym być z niższym od siebie... Jakiś tam kompleks wielkiej baby mam ;) Ja dziś obejrzałam fotki z wakacji i mimo, że było sporo na plusie (wagowo) to było tak wspaniale! Jakoś nie interesowałam się wtedy swoim wyglądem, bo te widoki mnie poraził :O To były moje pierwsze prawdziwe wakacje. Corfu <3 Ja dziś miałam śniadanie mistrzów! Naleśnik biszkoptowy na mące razowej i nutella z awokado <3 Wcale nie przypomina w smaku nutelli, ale jest pyszna ;)

I super! Będziesz miała wspaniałe wspomnienia :D Pojechałabyś tam jeszcze raz czy masz ochotę zobaczyć coś innego?

BTW podzielisz się przepisem? (slina)

Pasek wagi

Chynchy napisał(a):

Giraffe186 napisał(a):

Annne17 napisał(a):

Giraffe186 napisał(a):

Ja nawet nie marzę o rozmiarze XS  Ale tylko dlatego, że mam 186cm i średnio u mnie to wygląda. Raz udało mi się osiągnąć rozmiar 38 i już wyglądałam przerażająco chudo :O (ale kiedy to było.....)
Gdy zobaczyłam Twój avatar pomyślałam, że jesteś wysoka, ale że aż tak to nie pomyślałam A jak z chłopakami? Też masz takiego wysokiego?
Moi byli zawsze byli wyżsi ode mnie, ale tylko dlatego, że ja nie potrafiłabym być z niższym od siebie... Jakiś tam kompleks wielkiej baby mam ;) Ja dziś obejrzałam fotki z wakacji i mimo, że było sporo na plusie (wagowo) to było tak wspaniale! Jakoś nie interesowałam się wtedy swoim wyglądem, bo te widoki mnie poraził :O To były moje pierwsze prawdziwe wakacje. Corfu <3 Ja dziś miałam śniadanie mistrzów! Naleśnik biszkoptowy na mące razowej i nutella z awokado <3 Wcale nie przypomina w smaku nutelli, ale jest pyszna ;)
I super! Będziesz miała wspaniałe wspomnienia :D Pojechałabyś tam jeszcze raz czy masz ochotę zobaczyć coś innego?BTW podzielisz się przepisem? 

Na pewno tam wrócę, ale za jakiś czas, bo faktycznie chciałabym odwiedzić jeszcze inne kraje w miarę możliwości. Ostatnio zapragnęłam zwiedzić Rzym! No, a moim marzeniem jest ujrzenie na własne oczy zorzy polarnej na pięknym archipelagu na Morzu Norweskim - Lofoty. 

A naleśniki zrobiłam tak:
Składniki na ciasto naleśnikowe:
-2 jajka,
-2 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej (ale zapewne można użyć innej)
-szczypta soli.


Składniki na nutellę z awokado:
-awokado (ja dałam 1/4 awokado, bo chciałam użyć na raz)
-banan( 1/3)
-miód (1 łyżeczka, ale jeśli banan jest słodki to nie trzeba)
- łyżeczka kakao (można więcej)
- łyżka mielonych orzechów (ja użyłam włoskich)

Oddzielić białka od żółtek. Ubić białka na sztywną pianę (przed ubijaniem dodać szczyptę soli). Dodać żółtka i ubijać jeszcze przez chwilę. Dodać mąkę i delikatnie wymieszać szpatułką. Ja do smażenia użyłam odrobiny smalcu (wbrew pozorom jest najlepszy do smażenia, ale może być inny albo wcale jeśli jest odpowiednia patelnia). Smażyłam na czuja. Kilka minut z każdej strony, aż się przyrumieni. 
Wszystkie składniki na nutellę zmiksować blenderem. Przełożyć naleśnika powstałą masą. Smacznego! 

Jeżeli chodzi o kaloryczność to wychodzi jakoś 600 kcal :)

Pasek wagi

Hejka,  waga dzisiaj 62,9 także gitara siema (smiech)

Dzisiaj mam wolne wiec jade juz o 8 do domu i co najlepsze ja i moja mama jesteśmy mistrzami zdrowego odżywiania i umówiłyśmy się dzisiaj najpierw na wizytę w galerii a po tem KFC  <3 za nim wróci z pracy to strzelę sobie Bikini z Chodakowska co by trochę sumienie oczyścić ;p 

Miłego dnia :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.