Temat: 17 dni do Wielkanocy

Hej
Do Wielkanocy pozostało od jutra  do niedzieli wielkanocnej 17 dni.
Mi niestety brakuje konsekwencji i na tym cierpi moja dieta.
Moim pomysłem jest żeby ustalić sobie realny do osiągnięcia dla siebie cel i uparcie do niego dążyć przez te 17 pozostałych dni, przy wsparciu innych Vitalijek w tym temacie. Razem na pewno nam się uda.

Mój cel to 65kg w niedzielę wielkanocną, czyli muszę stracić ok.3kg. Nawet jak mi się nie uda to i tak nie poddam się bez walki. Nie ukrywam, że założenie tego tematu to mój sposób na pilnowanie się i codzienne ćwiczenie. Nie ważne ile chcemy schudnąć ważne żeby mieć wsparcie jak tutaj jak będziemy mieć chwilę słabości. 

Co wy na to? Któraś się przyłącza?


co to ten plan pumy?
stopniowe dazenie by biegac 30 min. wpisz w net :))
Pasek wagi

Bezimienna66 no i jak ci sie biegalO??

Pasek wagi
Ewuka111 zajebiście. Obczajasz, że na początku jak miałam 30 sek biegu i 4:30 min marszu to nie mogłam tych 30 sek przebiegnąć?! Taka słaba kondycja. A dzisiaj ja sobie normalnie wolno biegnę już 4 min :) W zasadzie nie wiem czy można `to bieganie` nazwać bieganiem, ale to coś w tym stylu ;)
kurde, podziwiam was, Pakerki! :) Nie znosze biegać, to takie nudne i monotonne...
LesnaJagoda, jakbyś zobaczyła efekty, to byś latała :D Mówię Ci, ja nienawidziłam biegać. A teraz to biegam coraz więcej. ;) I dobrze mi z tym. Dzisiaj jak mój kolega (z adhd xd) biegł z piekarni do szkoły to ja tak spojrzałam i zastanawiałam się, czemu on biegnie. Koleżanki zaczęły go wyśmiewać, że on tak biega zawsze i że ostatnio biegł ze szkoły na przystanek (a jest spora odległość) i to szybciej niż sorka jechała na rowerze. Ja powiedziałam, że ja też bym tak chciała biegać a Agata (koleżanka co jest strasznie gruba) powiedziała, że ja prędzej bym zdechła niż dobiegła. Ta na pewno wytrzymałabym dłużej niż ona. ! Wkurza mnie takie coś.
tak!! pokaz im !!!
ja wczoraj niestety zrezygnowalam z biegania.. ale zaczne na pewno

hihi twister mi przyszedl :)))
Pasek wagi
ja daje rade biegać 10 minut a w pazdzierniku biegałam po 20 ;/ 
Monix no to nieźle. Ja już nie długo mam nadzieję, że do 30 min dobiję ;)
ja byłam biegać wczoraj i dzisiaj rano :d po pół godzinki,
nie wierze że wstałam i dałam rade; D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.