8 kwietnia 2011, 23:42
cosmo
u mnie na odwrót w tygodniu praca w weekend studia, a do tego w trakcie zajęć nie przerobione nawet 30 procent materiału i jeśli trafi się normalny wykładowca, to poda przynajmniej literaturę, dzięki której można dobrnąć do tych 100 procent.
niby jestem zadowolona z systemu zaocznego, ale zupełnie z podejścia zarówno pracodawców jak i prowadzących zajęcia. nikt nikogo nie szanuje. bez sensu...
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Oxford
- Liczba postów: 1059
9 kwietnia 2011, 11:02
Super :) w takim razie pozwólcie, że nadrobię zaległości... :)
Waga 66,3 (ciężko mi zmienić pasek ;( ) wzrost 171 cm :)
Moje postanowienia:
* MŻ
* wyeliminować słodycze - raz na jakiś czas ( 2 - 3 tyg ) mogę sobie pozwolić na kawałek czekoladki czy ciasteczko .
* więcej pić... (nie mówie o 1,5l dziennie bo dla mnie to katorga. Ja dziennie piłam jedną szklankę herbaty, czasem na wieczor jeszcze jedną i nie potrzebowałam wiecej. Teraz staram sie to zmienic... )
* zwiększyć aktywność fizyczną... :)
* w końcu poczuć się dobrze we własnym ciele !
to by bylo chyba na tyle ;P Miejmy nadzieje, że w końcu się uda ... ;D bo przecież nie podchodzę do tych zmagań pierwszy raz ;/
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
9 kwietnia 2011, 11:22
na pewno się uda :) mam podobne postanowienia (oprócz "więcej pic" - to akurat mam już opanowane ;))
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
9 kwietnia 2011, 11:43
Jak tam, dziewczęta mija weekend?
Ja właśnie planuję się spiąć i wziąć za sprzątanie, a potem za ćwiczenia.
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
9 kwietnia 2011, 12:00
jak na razie lenistwo, później przydałoby się pouczyć... i ćwiczenia oczywiście :)
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 900
9 kwietnia 2011, 14:30
ja wróciłam niedawno od fryzjera:)
powiem wam dziewczynki, że zrezygnowałam czarnego koloru włosków i powolutku chcę isć albo w rudy, albo czekolada
Teraz mam pasemek pełno na czarnym, takich brązowo złocistych:)
A na 16 do pracy do 22 30:)
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Oxford
- Liczba postów: 1059
9 kwietnia 2011, 15:05
Ja się wzięłam za sprzątanie :) później jak znajdę odrobinę siły w sobie to poćwiczę :) a jutro jeszcze na siłownię :)
- Dołączył: 2007-02-24
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 478
9 kwietnia 2011, 19:59
moja sobota... dłużąca się i nudna :) dietetycznie średnia ....
ciesze się ze dobrze Wam idzie :)
podobno dobre w odchudzaniu są herbatki czerwona i zielona :)
miłego weekendu :)
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
9 kwietnia 2011, 20:13
Właśnie, codziennie popijam zieloną herbatę, ale chyba czas spróbować i czerwonej :) Korzystając z faktu, że jutro mogę wreszcie wyjść z domu po chorobie, zdobędę ją :)
Ale mnie bolą nogi po skakance...
9 kwietnia 2011, 20:38
trochę poćwiczyłam, byłam dwa razy na spacerze (wieje tak, że w pewnym momencie zawiało mi podniesioną nogę i kopnęłam się w kostkę), dietetycznie do dupy, znajoma mnie wystawiła, ogólnie wszyscy mnie ostatnio wystawiają.
jutro się ostrzej biorę za siebie. i nie oglądam na nikogo.