Temat: Czy tylko mnie Lewandowski wydaje sie niezbyt urodziwy

Wszedzie fotki tych lewandowskich. Ze on taki pszystojniacha i ze Anka taka pieknosc wrecz bogini. Lewandowska po operacjach jeszcze ujdzie ale tez nie zachwyca. A on jest normalnie brzydki. Jakby nie mial tyle kasy to zaden facet nie chcialby byc na jego miejscu a wiekszosc kobiet by na niego nawet nie spojarzala...

Co myslicie?

A ja uważam że on jest fajny wizualnie. Jakby miał brzuszek i krzywe żółte zęby to faktycznie byłoby kiepsko, ale taki jak jest mi się podoba. Rayan Gossling czy inny Brad Pitt np z przetłuszczonymi włosami, łysiejący,, z włosami w nosie  i uszach też  nie byłby obiektem pożądania. Ale maja kase i ktos o nich dba wiec sa. Ona jest mi obojętna. 

Jurysdykcja nie wiem czemu to bledne uplasowanie mi sie od razu skojarzylo z Elektrycznym :D

Boryna. napisał(a):

Peanut_Butter napisał(a):

Gdybym poczuła potrzebę zakładania na forum tematów typu "nie podoba mi się ta i ta, ten i ten" to poważnie zastanowiłabym się, co z moim życiem poszło nie tak
to mozesz juz sie zaczac zastanawiac bo takie zlosliwe odpowiedzi tym bardziej wymagaja refleksji na ten temat

akurat ty jestes ostania osoba, ktora powinna komuś złośliwości wypominac, ten watek w sam sobie jest zlosliwy...

cancri napisał(a):

Jurysdykcja nie wiem czemu to bledne uplasowanie mi sie od razu skojarzylo z Elektrycznym :D

Sikorki trudno się ocenia.

hahah, bo sobie ostatnio oglądam właśnie filmiki red pillowe/mgtow i jak się przesieje ideologiczną otoczkę i multum sprzeczności to jest tam trochę interesujących spostrzeżeń odnośnie relacji damsko męskich. Tzn. są to kwestie, na które jako kobieta absolutnie nigdy nie zwracałam uwagi, a które dla wielu mężczyzn zdają się być dość logiczne. Tzn, to, o czym piszę, czyli przekoszone ocenianie samych siebie i mężczyzn, przez kobiety, to jest jeden z problemów, o którym pisał elektryczny. I to zdają się potwierdzać też te statystyki z okcupid, o których pisałam.

I tu się z nim zgadzam. Kobieta będzie jednocześnie zakompleksiona, ale też nie da sobie mniej punktów niż 5 ;)

No bo jednak tyle sie tlucze, ze kazda kobieta jest piekna, ze trzeba w sobie szukac pozytywow, pokochac siebie...to jak to 3 pkt? :P 

Chociaz z moja obecna figura to bym sobie dala 2 pkt. Za proste nogi i cycki. Za nic wiecej. Cialo do wymiany. A twarz to kompletnie nie wiem. Teraz z waga to tez inaczej.

Siebie samego ciężko oszacować. Dzisiaj tak szłam ulicą i się zastanawiałam. Jeśli liczyć kobiety w wieku poszukującym partnera, czyli to 20-40 powiedzmy, no to wiekiem jestem 5 jak byk, bo w środku. Wagą we Francji też nie poszaleję, bo tu kobiety są szczupłe, więc raczej też 5. Figura co kto lubi, żadna klepsydra, żadne długie nogi - no to też 5. Taka przeciętna. jestem wysportowana, to to mi dodaje punktów (choć też odejmuje, bo bicki). Mam słabe włosy, tu jest poniżej średniej i twarz - jak dla mnie trochę powyżej - bo jak się chłop za mną ogląda, to z reguły patrzy na usta, a nie np na cycki ;) No to mi wychodzi takie 6. Więc niby uważam się za ładną kobietę, ale kurde jakby to rozebrać na części, to wcale nie jestem ładniejsza od innych. Inne kobiety też są spoko ;)

Wiesz, ze ja sobie wbilam do.glowy jakis Twoj obraz na podstawie profilowego na FB (tego w niebieskiej czapce) i tak mi to utkwilo, ze zadne inne Twoje zdjecia do mnie nie przemawiaja...sylwetki do glowy dopasowac wciaz nie moge hahaha ;D

Hmm mi z twarzy wydawalo sie zawsze, ze jestem w miare ladna. No w dziecinstwie na pewno sie wyroznialam i bylam ladnym dzieckiem. Potem gdzies to poszlo w pizdu. Jakby uklad twarzy mi sie zmienil. Teraz ksiezyc w pelni.

Ale ja patrze na siebie pod wzgledem nadwagi plus to, ze sie nie maluje, nie dbam tak generalnie jak kiedys. Jak widze moje kumpele super laski odstawione od stop do glow, to tez mi samoocena spada od samego tego, ze jestem mniej doinwestowana.

Teraz nie mam pakerskiej łapy, to łatwiej dopasować ;) Cancri, dla mnie to masz buzię bardzo ładną. Waga wagą, jak się przekroczy pewien punkt krytyczny, to szpeci, ale to akurat jedna z niewielu rzeczy w wyglądzie, które da się poprawić i spektakularnie zyskać na urodzie. 

Magiczna_Niewiasta napisał(a):

PamPaRamPamPam napisał(a):

aż zapragnęłam zobaczyć mężów i partnerów vitalijek ;)
Ja bym swojego chętnie pokazała. Przystojniejszy, rzeźba też lepsza niż u Lewandowskiego, ale mi zabronił wstawiać swoje zdjęcia na babskie forum .

Mój dla mnie też jest "przystojniejszy", bo jest Mój ;) natomiast to czy rzeczywiście Twój facet jest przystojniejszy od Lewandowskiego to chyba zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś obiektywną osobą by to ocenić :) stąd te komentarze z przymrużeniem oka, dla każdej pewnie jej mąż jest naj, ale czy to oznacza, że jest dla wszystkich kobiet taki wspaniały ?;) no chyba nie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.