- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 czerwca 2018, 14:09
Hej, z braku zajęcia siedzę i przeglądam internet. Rzuciło mi się w oczy pełno jadu w stronę karmienia piersią. Rozumiem oburzenie na karmienie z widoczną piersią, bo nie każdemu może się to podobać. Ale zauważyłam, że nawet karmienie pod przykryciem spotyka się z niezadowoleniem ludzi - co dla mnie jest już śmieszne. Najchętniej to by kobiety z niemowlakami powysyłali do śmierdzących łazienek, by czasem ich wyobraźnia nie poniosła i ich nie zgorszyło to co sobie wyobrażą.
Jak już nie mają argumentów by przyczepić się okrytej karmiącej kobiety, to wymyślili, że dziecko siorba (?) przy jedzeniu i to ludzi obrzydza. Czyli nie ma wyjścia dla karmiących matek, tylko zamknąć się w domu i przez cały okres karmienia nie wychodzić.
Co Wy o tym myślicie? Jest tu ktoś kogo obrzydza karmienie piersią z przykrytym dzieckiem?
PS. i proszę o nie zaczynanie gównoburzy o tzw. "wywalaniu cyca", bo mi chodzi o karmienie pod okryciem.
12 czerwca 2018, 17:36
?argument? o siorbaniu przez niemowle najlepiej pokazuje ze krytykujący karmienie nigdy na żywo nie widzieli karmiącej. Polska jest krajem który kocha nienawidzieć i pouczać innych, żeby zwrócić uwagę byczkowi plujacemu na chodnik trzeba mieć jaja a matkę z dzieckiem można ochrzania bez takiego ryzyka.
Właśnie tak się nad tym zastanawiałam, bo moje dziecko jest cicho podczas jedzenia, u dzieci znajomych też nie słyszałam żadnego siorbania, i tak się zastanawiałam skąd ludzie to wzięli
12 czerwca 2018, 17:48
Ja niestety nie mogłam karmić, ale w ogóle mi to nie przeszkadza. Mam wrażenie że ci którzy mówią o "wywalaniu cyca" nie mają nic przeciwko np. grubym facetom bez koszulki w upalny dzień (lub sami nimi są), wg mnie są bardziej obleśni, a nikt na nich psów nie wiesza. Ponieważ jestem z Gdyni w sezonie jest natłok takich miśków np. na poczcie, a jak jest tłok i się o ciebie otrze, pawia można puścić. Kobiety karmiące to jest Leonardo da Vinci w porównaniu do męskich spoconych cyców.
12 czerwca 2018, 17:49
jeśli wszystko jest zakryte to mi nie przeszkadza ale gdy widzę wywalone wymiona to az mnie skręca, rzygac się chce
12 czerwca 2018, 18:08
Kompletnie mi to nie przeszkadza, czy przykryta czy zakryta. Chociaż rzadko widuje. To troche smutne, ze wlasnie kobiety przez te krytyczne spojrzenia i opinie musza sie chowac z najbardziej naturalna czynnością na świecie..
12 czerwca 2018, 18:10
Ale to gdzie wy widzicie te "cyce"!? Bywam w tylu miejscach i nie widziałam jeszcze niedyskretnego karmienia.
12 czerwca 2018, 18:35
Ja niestety nie mogłam karmić, ale w ogóle mi to nie przeszkadza. Mam wrażenie że ci którzy mówią o "wywalaniu cyca" nie mają nic przeciwko np. grubym facetom bez koszulki w upalny dzień (lub sami nimi są), wg mnie są bardziej obleśni, a nikt na nich psów nie wiesza. Ponieważ jestem z Gdyni w sezonie jest natłok takich miśków np. na poczcie, a jak jest tłok i się o ciebie otrze, pawia można puścić. Kobiety karmiące to jest Leonardo da Vinci w porównaniu do męskich spoconych cyców.
oj taaaak. Albo stare dziady w takich krotkich spodenkach, że im niemal majtki widać -_-
Wywalony cyc to jedno, to chyba bardziej wlasnie orzyciąga wzrok starych oblechów...
12 czerwca 2018, 18:48
Kompletnie mi to nie przeszkadza, czy przykryta czy zakryta. Chociaż rzadko widuje. To troche smutne, ze wlasnie kobiety przez te krytyczne spojrzenia i opinie musza sie chowac z najbardziej naturalna czynnością na świecie..
S.ranie tez jest najbardziej naturalna czynnościa na świecie a jednak robimy to po kryjomu
12 czerwca 2018, 18:58
Właśnie tak się nad tym zastanawiałam, bo moje dziecko jest cicho podczas jedzenia, u dzieci znajomych też nie słyszałam żadnego siorbania, i tak się zastanawiałam skąd ludzie to wzięli?argument? o siorbaniu przez niemowle najlepiej pokazuje ze krytykujący karmienie nigdy na żywo nie widzieli karmiącej. Polska jest krajem który kocha nienawidzieć i pouczać innych, żeby zwrócić uwagę byczkowi plujacemu na chodnik trzeba mieć jaja a matkę z dzieckiem można ochrzania bez takiego ryzyka.
Z du.... ;)
12 czerwca 2018, 19:13
Nie, nigdy mi nie przeszkadzało i uważałam, że nawet chlipanie takiego maleństwa jest urocze. Matka karmiąca swoje dzieciątko nie myśli w takim momencie o odczuciach seksualnych czy o obrzydzeniu innych osób. Oczywiście mądra mama zawsze wybiera najbardziej oddalone od ludzkich spojrzeń miejsca i nie obnaża się publicznie bo i w jakim celu miałaby to robić? Pewnie są kobiety, które bez namysłu wyciągają pierś na wierzch i nawet nie zastanawiają się nad tym, że dla kogoś to jest nienormalne. Też mi to nie przeszkadza. Karmiąc dziecko trzeba stworzyć jakieś w miarę komfortowe dla siebie i dzidziusia rozwiązanie i nie chodzi tutaj o odczucia innych a o spokój, ciszę dla maleństwa etc.... Ja zawsze korzystałam z pokoików do tego przeznaczonych, a gdy byliśmy w restauracji czy w innym miejscu, gdzie trudno o ten komfort to wychodziłam z dzidziusiem do auta i tam spokojnie karmiłam. W parku szukałam w miarę odludnej ławeczki choć bywało i z tym ciężko, ale od ramienia nakrywałam pierś i synka a on spokojnie sobie jadł. Żadne dzieciątko nie jest dla mnie obrzydliwe nawet dzidziuś obcych mi ludzi nie wzbudza we mnie takich odczuć. Jak można mówić, że obrzydliwe jest chlipanie dziecka czy widok, jak sobie ssie pierś? Porównywanie karmienia dziecka do robienia kupy w miejscu publicznym jest wyrazem chamstwa i głupoty. To ludzie, którzy mają z tym problem są ciężko chorzy na głowę. Nie ma sensu zawracać sobie głowy opinią takich jednostek.