Temat: Zwolnienie dyscyplinarne z pracy

Jesli zwolnili mnie z pracy dyscyplinarnie , to po jakim czasie mogę starać się o ponowne przyjęcie ? Bo słyszałam że to okres po 3 m-cach lub 6. Prawda to ?

kropka36 napisał(a):

withinka napisał(a):

kropka36 napisał(a):

Co to za firma??!! :D Śmiech na sali... Tak samo jak Twoje pytanie.
nie rozumiem , mozesz to rozwinąc?
Moge, proszę bardzo. Firma, która zatrudnia pracowników, których zwolniła dyscyplinarnie, to żadna firma. A Twoje pytanie, zarówno w kwestii jakiegoś niby to określonego okresu "karencji" (gdzie? w przepisach?), jak i samego pomysłu powrotu tam, jest absurdalne...

A według mnie nie takie absurdalne. Jeśli na terenie jest mało ludzi chętnych do wykonywania danej pracy, to przyjmowanie pracownika po dyscyplinarce jest ze wszech miar uzasadnione. Przepis jest zapewne wymuszony odgórnie względami bezpieczeństwa, a pracodawca będzie wolał zatrudnić po raz kolejny pracownika niż sam dygać na magazynie. 

AgnieszkaHiacynta napisał(a):

A według mnie nie takie absurdalne. Jeśli na terenie jest mało ludzi chętnych do wykonywania danej pracy, to przyjmowanie pracownika po dyscyplinarce jest ze wszech miar uzasadnione. Przepis jest zapewne wymuszony odgórnie względami bezpieczeństwa, a pracodawca będzie wolał zatrudnić po raz kolejny pracownika niż sam dygać na magazynie. 

Nie znam kodeksu pracy na pamięć, a nie chce mi się teraz szukać, ale obstawiam, że żaden przepis tego nie reguluje. Jeśli już to wewnętrzny regulamin firmy, więc w takiej sytuacji pytanie o to na forum nie ma sensu. I tak, uważam że firma zatrudniająca kogoś zwolnionego dyscyplinarnie, czyli za ciężkie przewinienie (pomijam kaliber tego "kaca", tak czy inaczej autorka była pijana), nie jest poważną firmą. Tym bardziej, jeśli zwolnienie jest, jak napisałaś, "wymuszone względami bezpieczeństwa". Bo wszystko jest "wymuszone" i zasady są bzdurne, dopóki nie wydarzy się wypadek. 

A jeszcze mam pytanie , bo slyszlalam ze jesli mialam dyscyplinarke (nawet jesli nie ujawnie swiadectwa pracy , gdy bede poszukiwala nastepnej) to nie moge od teraz podjac zadnej pracy przez pol roku. to prawda?

tak to prawda. Za  karę masz umrzeć z głodu przez te pół roku. Jeśli uda Ci się przeżyć możesz spokojnie szukać nowej pracy...

Pasek wagi

Skąd Ty te mądrości bierzesz? Gdzie to "słyszałaś"?

kropka36 napisał(a):

Skąd Ty te mądrości bierzesz? Gdzie to "słyszałaś"?
no wybacz , moja babcia tak twierdzi , nie wyssalam sobie tego z palca

Być może chodziło o zasiłek dla bezrobotnych, chyba nie przysługiwał przez jakis czas jeżeli pracownik dostał dyscyplinarke, ale o tym że nie możesz szukać pracy pierwsze słyszę. Także pisz CV i do roboty :PP

mikasb napisał(a):

Być może chodziło o zasiłek dla bezrobotnych, chyba nie przysługiwał przez jakis czas jeżeli pracownik dostał dyscyplinarke, ale o tym że nie możesz szukać pracy pierwsze słyszę. Także pisz CV i do roboty 

No No cos tam sie znajdzie z czasem , dzieki :) 

withinka napisał(a):

kropka36 napisał(a):

Skąd Ty te mądrości bierzesz? Gdzie to "słyszałaś"?
no wybacz , moja babcia tak twierdzi , nie wyssalam sobie tego z palca

Wiesz, z całym szacunkiem dla babci, ale zakładam, że lata pracy ma już za sobą i niekoniecznie jest na bieżąco. Zamiast słuchać kolegow, babci i wszystkich dookoła, którzy raczej nie są specjalistami, wystarczy wpisać w google "zwolnienie dyscyplinarne" i trochę poczytać. To nie boli.

kropka36 napisał(a):

withinka napisał(a):

kropka36 napisał(a):

Skąd Ty te mądrości bierzesz? Gdzie to "słyszałaś"?
no wybacz , moja babcia tak twierdzi , nie wyssalam sobie tego z palca
Wiesz, z całym szacunkiem dla babci, ale zakładam, że lata pracy ma już za sobą i niekoniecznie jest na bieżąco. Zamiast słuchać kolegow, babci i wszystkich dookoła, którzy raczej nie są specjalistami, wystarczy wpisać w google "zwolnienie dyscyplinarne" i trochę poczytać. To nie boli.
wiem wiem ale no nie znam sie , na przyszlosc bede wiedziala 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.