- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2018, 17:39
Ile pieniędzy miesięcznie według Was "przejada" dorosła kobieta? Mam zamiar niedługo wyprowadzić się z domu i nie wiem jak to obliczyć. Jem raczej normalnie, nie kupuję ani najdroższych, ani najtańszych produktów spożywczych.
10 maja 2018, 19:13
podajcie mi te zbilansowane jadlospisy za trzy stowki miesiecznie, to uwierzę.
10 maja 2018, 19:26
podajcie mi te zbilansowane jadlospisy za trzy stowki miesiecznie, to uwierzę.
Ktoś przed chwilą pisał, że rosół przez 3 dni i chleb z szynką :D
10 maja 2018, 19:27
500 zł, a staram się oszczędzać i jem w domu. I nie są to dania z przepisów Ani Lewandowskiej, tylko obiady po taniości.
Edytowany przez Nayuri 10 maja 2018, 19:51
10 maja 2018, 19:30
Ktoś przed chwilą pisał, że rosół przez 3 dni i chleb z szynką :Dpodajcie mi te zbilansowane jadlospisy za trzy stowki miesiecznie, to uwierzę.
No tsk, wyrówna się w budżecie na lekarza i rapacholin czy jak to się tam nazywa.
10 maja 2018, 19:58
Ja nie do końca na temat, bo mieszkam w Niemczech. Mogę tylko szacować, około 300-350 euro na osobę miesięcznie i to bez stołowania się poza domem. W tym dobre wina, ryby i owoce morza, dobra oliwa. Nie oszczędzamy na jedzeniu, ale też nie kupujemy wszystkiego.
Teraz jest sezon szparagów. Kolacja przygotowana w domu, pięć pięknych szparagów, sos holenderski i ładny kawałek łososia, zioła, czosnek około 12.00 euro na osobę.
Kolejnego dnia kolacja szparagi II klasy, kupione za pół ceny + ziemniaczki, + sos holenderski + zioła i czosnek, cena tej kolacji, około 1.80 euro
10 maja 2018, 20:04
15-20 dziennie. jakies 400-500 zł w przeliczeniu na miesiac. wliczam w to normalne jedzenie, codzienne posilki.
jakies wyjscia na kawe, ciacho czy drinka traktuje jako rozrywke.
Edytowany przez jablkowa 10 maja 2018, 20:07
10 maja 2018, 20:11
U mnie to było 500-600 zł miesięcznie wraz z zamawianym jedzeniem i kupowanym syfem. Teraz pewnie by było jakoś 300-400 zł (2 posiłki dziennie).
Edytowany przez Corinek 10 maja 2018, 20:11
10 maja 2018, 20:16
bez jedzenia na mieście, alkoholu i przekąsek typu chipsy za to warzywa owoce, mięso,bakalie,jakieś produkty zbożowe...no nazwijmy to zdrową, zbilansowaną dietą mi wychodziło 500 minimum jak mieszkałam sama. Raz w tym wolowina i raz ryba, reszta drób. Codziennie owoce i jakieś orzechy, migdały itp. 4- 5 posiłków dziennie ok 1500 1600 kcal.
Edytowany przez Zonda 10 maja 2018, 20:16
10 maja 2018, 20:19
Jak mam fazę na słodycze to za dużo ;p
300-400 jak jem w miarę dobrze i zaplanowanie dodam, że jestem studentką i mam walowke z domu ;p ale zdarza się i mniej jak wyjeżdżam dużo i więcej jak przesadzam ze słodyczami, imprezami, alko jedzeniem na mieście itp
Edytowany przez .Violetta 10 maja 2018, 20:21
10 maja 2018, 20:41
Jak mieszkalam sama to szlo mi okolo 600zl a wcale nie stolowalam sie na miescie i nie jadlam raraytasow. Nie wiem co mozna jesc za 300zl miesiecznie. Serio l. To wychodzi dycha dziennie. Co mozna kupic za 10zl jak kurde woda mineralna kosztuje prawie 2zl.
Śniadanie: 3 jajka (2zl) + sałatka z pomidora, ogórka, sałaty, oliwy (jakieś 2zl) + ewentualnie kromka chleba, nie wiem ile może kosztować.
2 śniadanie:
Koktajl z awokado, banana, szpinaku i mleka (zależy od ceny awokado, banan, szpinak i trochę mleka to grosze)
Obiad :
Filet z kurczaka 200gram (3.50zl) + surówka z marchwi lub czegokolwiek to Maks 2 zł dla jednej osoby + woreczek ryżu (50groszy)
Przekąska
Garść orzechów, słonecznika czy czegokolwiek 1-2zl
Kolacja:
Załóżmy pół makreli wędzonej i chleb to jakieś 2.50
Razem: jakieś 15zl. Przy czym codziennie nie trzeba jeść awokado które jest dość drogie, orzechów codziennie nie trzeba jeść. Na śniadanie można zjeść owsianke, a płatki kosztują grosze. Można zjeść na 2 śniadanie kisiel z siemienia lnianego i np banana. Znowu grosze. Można zrobić jakąś pozywna zupę na obiad na kilka dni. Więc da się dużo taniej nie jedząc śmieci. A jak ktoś na śniadanie i kolacje wcina chleb z szynka/seren/pasztetem to już w ogóle może wyjść bardzo tanio nawet kupując droga szynkę.
Trudno mi powiedzieć ile wydaje miesięcznie na siebie ale na dwoje myślę że około 900 zl
Edytowany przez WyjdaWamGaly 10 maja 2018, 20:46