© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 maja 2018, 20:31
Nie wiem co się dzieje, ale od czwartkowego obiadu (Nie u Poniatowskiego xD) wymiotuje po każdym posiłku. Byłam w piątek u lekarza i dostałam skierowanie do gastrologa. Termin mam na piątek.Do tego czasu ja chyba umrę, bo nie ważne co bym jadła i pod jaką postacią to, to zwracam. Czuję się już strasznie wycieńczona. Jakieś pomysły ?
Edytowany przez 67Sonja67 7 maja 2018, 20:31
7 maja 2018, 20:40
elektrolity, probiotyk i kaszki. co dokladnie jadłaś? najlepiej biały dobrze ugotowany ryż.
7 maja 2018, 20:48
Nie jesteś w ciąży ?
7 maja 2018, 20:50
elektrolity, probiotyk i kaszki. co dokladnie jadłaś? najlepiej biały dobrze ugotowany ryż.
7 maja 2018, 20:50
Nie jesteś w ciąży ?
7 maja 2018, 20:57
elektrolity, żeby się nie wykończyć. Smecta (zwykle przy grypie żołądkowej pomaga, więc moze przy tym tez coś da). Moze jakis taki dziwny wirus zoladkowy?
7 maja 2018, 20:59
Płyny też zwracasz? Jeśli nie to zrób sobie chociaż jakiś rosół, bez żadnych dodatków ale taki na dużej ilości mięcha i warzyw.
7 maja 2018, 21:04
Płyny też zwracasz? Jeśli nie to zrób sobie chociaż jakiś rosół, bez żadnych dodatków ale taki na dużej ilości mięcha i warzyw.
Edytowany przez 67Sonja67 7 maja 2018, 21:05
7 maja 2018, 21:22
różne wirusy krążą, to zdarza się. Takie dziadostwo potrafi trwać kilka dni
7 maja 2018, 22:56
Nie jedz. Nie umrzesz. Pij. Małymi łyczkami. Jeśli jesteś odważna to spróbuj wypić butelkę coli. Zabija wszystkie zarazki.
