- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 maja 2018, 11:43
Poszlam wczoraj wieczorem do osiedlowej biedronki. Bylo 10min przed zamknieciem wlasnym oczom nie wierzylam jak weszla do sklepu dziewczyna w kapciach w podomkowym dresie. Spoko. Wyskoczyla po cos szybko. Nie byloby w tym nic smiesznego ze twarz miala cala biala wysmarowana kremem(pewnie nivea) ok zrobila sobie maseczke przed snem z grubej warstwy kremu a moze to byla po prostu jakas maseczka. Niewazne. Wygladalo to kominicznie. Samej mi sie zdarza wyjsc gdzies dresie na dol do sklepu ale to co.widzialam to bylo przegiecie. Nie uwazacie?
5 maja 2018, 11:50
Jak widzę tytuł tematu "co ludzie mają w głowach", to już bez otwierania wiem, że to Twój :P
5 maja 2018, 11:51
Zajmuje sie. ZapewniamProponuje zająć się sobą :)
5 maja 2018, 12:00
mi również się zdarza wyjść w dresie ale w maseczce hahaha nie no już bez przesady :D ale powiem Ci ze jak moja ciocia która od prawie 30 lat mieszka w Kanadzie ostatnio tutaj była to była zdziwiona ale właśnie tym że tutaj kobiety to nawet do sklepu chodza wystrojone, bo u nich to jest normalne że właśnie babka z maseczka na twarzy,wałkach na głowie i właśnie w dresie idą do sklepu:D nie wiem ,ale ja bym tak do sklepu nie poszła:D
5 maja 2018, 12:01
w ogole by mnie to nie zainteresowalo. Moze baba sie szykowala juz do snu i ogarnela ze nie ma mleka dla dzieciaka czy cokolwiek, hu ker
5 maja 2018, 12:02
No pewnie bym sama nie wyszła, ale jakbym ją zobaczyła, to bym pomyślała, że ma wyj**ane i że spoko laska
Chociaż... jakbym kupiła maseczkę za 50 zł, a obczaiła bym, że skończyły mi się podpaski albo była bym w ciąży i poczuła bym ochotę na szpinak, albo na kacu skończyła się woda, to czemu nie
Edytowany przez 5 maja 2018, 12:04