Temat: Co dalej? Życie zawodowe...

Cześć, potrzebuję porady...

Od 3 lat pracuję na stanowisku specjalisty ds. administracyjnych czyli m.in. zarządzam biurem, wystawiam i rozliczam faktury (orientujecie się ile zarabia osoba na takim stanowisku w dużym mieście?), ale od pewnego czasu myślę nad zmianą pracy...

i tu pojawia się problem - nie wiem na jaką :D

Myślałam, żeby porozsyłać CV po korporacjach do działu administracyjno - finansowego - chciałabym zarabiać więcej.
Mam też z drugiej strony od jakiegoś czasu pomysł, żeby się przekwalifikować - może jakaś szkoła policealna, kursy w kierunku kosmetyki, może organizacja cateringów?
Zastanawiam się czy teraz takie praktyczne zawody: kosmetyczna, fryzjer, fotograf nie są pożądane (chodzi mi już o pracę na swoim bo u kogoś pewnie nie będzie wysokiej wypłaty) 

Kompletnie nie wiem w jakim  kierunku pójść... Mam wyższe wykształcenie - skończyłam rachunkowość i zdobywam jakieś doświadczenie - fakt małe - ale w tym kierunku... Nie jestem do końca przekonana czy chcę tak pracować, sama na dobrą sprawę nie wiem czego chcę.. 

Pasek wagi

U nas pewnie 3000 3500 na rękę. Miasto duże ale firma mała. 

Pasek wagi

Właśnie...3000,  3500 - a ja zarabiam w małej firmie w dużym mieście 2400 :(
A po zapytaniu o jakąś premię, pracę za nadgodziny czy weekendy usłyszałam tylko, że nie przewidziane są takie dodatki bo od nowego roku dostałam 150 zł netto podwyżki :D 

Pasek wagi

znajoma zarabia 3500 na rękę ale to warszawa

Zastanów się co Cię interesuje. Co chciałabyś robić być może do końca swojego życia zawodowego. Wiem, można zmieniać pracę co jakiś czas, ale może w końcu lepiej coś wybrać. Praca to większość naszego życia. Lepiej, żeby było to coś co lubimy.

Pasek wagi

kluchaa. napisał(a):

Właśnie...3000,  3500 - a ja zarabiam w małej firmie w dużym mieście 2400 :(A po zapytaniu o jakąś premię, pracę za nadgodziny czy weekendy usłyszałam tylko, że nie przewidziane są takie dodatki bo od nowego roku dostałam 150 zł netto podwyżki :D [/

Kurcze, ale to jawne łamanie KP :( Nie masz innej opcji pracy?

jesteś po rachunkowości to może w biurze rachunkowym?

Poznan?(tajemnica) doswiadczenie jakies masz, wysztalcenie kierunkowe tez -moze poszukaj innejs firmy, skoro w obecnej nie do konca Cie doceniaja? (mysli) nic nie stoi na przeszkodzie aby porozsylac cv i chociaz sie dowiedziec jakie farunki zaproponuja Tobie w innych miejscach. moze akurat okaza sie byc korzystniejsze .. 

a co do zawodu kosmetyczki, fryzjerki, fotografa -zawsze sa pozadani specjalisci w swoim zawodzie. osoby z pasja, ktore sa naprawde dobre w tym co robia. najtrudniej sie wybic, bo teraz jest tego wszystkiego od chol*ry. ale jak juz zdobedziesz swoich klientow i oni beda zadowoleni z Twoich uslug, to tacy klienci beda wracac. przyprowadza znajomych, poleca rodzinie.

tez bym najchetniej rozkrecila cos swojego, widze siebie w roli kosmetyczki (czesto jestem pytana na ulicy np. gdzie robilam brwi permanentne i pozniej jest zaskoczenie jak odpowiadam, ze codziennie rano wyrysowuje je sobie sama pomada. :PP), uwielbiam wykonywac makijaze, kreci mnie to i bylaby to praca powiazana z moja pasja, niestety wyksztalcenia kierunkowego mi brak. a rozwazalam kosmetologie, zamiast anglistyki ..(mysli)

jablkowa napisał(a):

Poznan? doswiadczenie jakies masz, wysztalcenie kierunkowe tez -moze poszukaj innejs firmy, skoro w obecnej nie do konca Cie doceniaja?  nic nie stoi na przeszkodzie aby porozsylac cv i chociaz sie dowiedziec jakie farunki zaproponuja Tobie w innych miejscach. moze akurat okaza sie byc korzystniejsze .. a co do zawodu kosmetyczki, fryzjerki, fotografa -zawsze sa pozadani specjalisci w swoim zawodzie. osoby z pasja, ktore sa naprawde dobre w tym co robia. najtrudniej sie wybic, bo teraz jest tego wszystkiego od chol*ry. ale jak juz zdobedziesz swoich klientow i oni beda zadowoleni z Twoich uslug, to tacy klienci beda wracac. przyprowadza znajomych, poleca rodzinie.tez bym najchetniej rozkrecila cos swojego, widze siebie w roli kosmetyczki (czesto jestem pytana na ulicy np. gdzie robilam brwi permanentne i pozniej jest zaskoczenie jak odpowiadam, ze codziennie rano wyrysowuje je sobie sama pomada. ), uwielbiam wykonywac makijaze, kreci mnie to i bylaby to praca powiazana z moja pasja, niestety wyksztalcenia kierunkowego mi brak. a rozwazalam kosmetologie, zamiast anglistyki ..
na makijażystek wystarczy dobry ( DOBRY ) kurs ;) nie musisz kończyć kosmetologii 

Może kadry i płace? :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.