Temat: Alfie Evans

Serce pęka gdy się na to patrzy. Czy wy również sledzicie i przeżywacie?

Pasek wagi

AwesomeGirl napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Śledzę na bieżąco rozwój sytuacji i strasznie to przeżywam :( to dziecko reaguje na głos, uśmiecha się, otwiera oczy, rusza rękami, ssie smoczek. Czemu chcą go zagłodzić zamiast pozwolić go zdiagnozować we włoszech?
To film sprzed roku, gdy mózg nie był jeszcze tak uszkodzony...
Jest też film z lutego tego roku gdzie chłopiec się rusza.

Ale przyznasz że między po prostu się rusza a uśmiecha się, reaguje na głos jest przepaść?

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Śledzę na bieżąco rozwój sytuacji i strasznie to przeżywam :( to dziecko reaguje na głos, uśmiecha się, otwiera oczy, rusza rękami, ssie smoczek. Czemu chcą go zagłodzić zamiast pozwolić go zdiagnozować we włoszech?
To film sprzed roku, gdy mózg nie był jeszcze tak uszkodzony...
Jest też film z lutego tego roku gdzie chłopiec się rusza.
Ale przyznasz że między po prostu się rusza a uśmiecha się, reaguje na głos jest przepaść?

Oczywiście. Jednak nie rozumiem dlaczego angli pozbawiają chłopca szansy na diagnozę. Dlaczego tak bardzo im zależy na jego śmierci.

Epestka napisał(a):

BigBoyJim napisał(a):

Epestka napisał(a):

Uściślijmy Jimmy. Protestujesz przeciwko totalitaryzmowi czy zabijaniu? Bo ja jestem przeciwko wydawaniu opinii na podstawie szczątkowych i histerycznych informacji (albo wręcz plotek).  TUTAJ poczytasz o brytyjskim prawodawstwie dotyczącym podobnych do Alfiego przypadków. Rodzice podejmują decyzję o leczeniu, albo jego zaprzestaniu. Chyba, że stoi ona w rażącej sprzeczności z wiedzą medyczną. 
Postaram się krótko bo niestety siedzę w robo i nie mam warunków do pisania długich postów. Protestuję przeciwko pozbawieniem rodziców decyzyjności w sytuacji kiedy po ich stronie jest wola dalszego leczenia dziecka oraz mają ku temu możliwości i środki. To jest de facto odebranie dziecka przez państwo prowadzące do pozbawienia tego dziecka życia. Sama eutanazja jako taka mi nie przeszkadza, jak sam napisałem wcześniej jestem jej zwolennikiem i jeśli rodzice podjęliby taką decyzję nie miałbym z tym problemu. Fakty są takie, że rodzice chcą leczyć dziecko, mają ku temu środki, które zresztą całkowicie odciążają brytyjski system ochrony zdrowia bo dziecko poleciałoby do innego kraju. Z jakiegoś kompletnie niezrozumiałego zacietrzewiania sąd uznaje, że wola innych lekarzy i rodziców jest kompletnie bez znaczenia bo tak mu się podoba. A jeśli chodzi o wiedzę medyczną to we Włoszech lekarze też posługują się wiedzą medyczną i mimo to chcą się Alfiem zająć. Ta sama wiedza medyczna brytyjskich lekarzy zakładała, że młody nie przeżyje godziny. No i na koniec, co kluczowe, wiedza medyczna zakłada że nie powinno się pacjentowi szkodzić a zagłodzenie człowieka na śmierć raczej się w to hasło nie wpisuje.
Sąd wydał zgodę na zaprzestanie uporczywego leczenia. Nie na głodzenie. Skąd takie informacje? Lekarze włoscy zgodzili się chłopca przyjąć i podtrzymywać funkcje życiowe, a nie leczyć, bo choroba jest nieuleczalna. O tym można poczytać na stronach bbc, które jest instytucją dużo bardziej wiarygodną niż Wojciech Cejrowski.

Z wypowiedzi ojca. Odłączono chłopca od aparatury, zaprzestano podawania jedzenia i picia. W momencie kiedy chłopiec przeżył 24h zezwolono na podanie minimalnej ilości wody i tlenu.

AwesomeGirl napisał(a):

BigBoy warto dodać, że chłopiec jest niezdiagnozowany, a lekarze z uk nie wyrażają zgody na zbadanie dziecka przez lekarzy z innego kraju. Włosi chcą go nie tyle leczyć co przede wszystkim zdiagnozować i zapewnić opiekę paliatywną.

Raczej chodzi o prestiż i możliwość badań. Utrzymywanie dziecka przez 23 miesiące w szpitalu i zapewnienie mu aparatury medycznej razem z całą opieką lekarską i lekarstwami to olbrzymie koszty. Być może uważają, że dziecko  nie ma szans na normalne życie, a po oddaniu go do Włoch w niedługim czasie chłopczyk może umrzeć. Potem wszelkie prawa  na badania, zaszczyty itp przejdą na szpital włoski, który nie będzie musiał się z niczego tłumaczyć.

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Śledzę na bieżąco rozwój sytuacji i strasznie to przeżywam :( to dziecko reaguje na głos, uśmiecha się, otwiera oczy, rusza rękami, ssie smoczek. Czemu chcą go zagłodzić zamiast pozwolić go zdiagnozować we włoszech?
To film sprzed roku, gdy mózg nie był jeszcze tak uszkodzony...
Jest też film z lutego tego roku gdzie chłopiec się rusza.
Ale przyznasz że między po prostu się rusza a uśmiecha się, reaguje na głos jest przepaść?

Badała go lekarka z Polski i mówiła o tym,że Alfie reaguje na głos,uśmiecha się i samodzielnie oddycha.Także nie pisz bzdur.

AwesomeGirl napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Śledzę na bieżąco rozwój sytuacji i strasznie to przeżywam :( to dziecko reaguje na głos, uśmiecha się, otwiera oczy, rusza rękami, ssie smoczek. Czemu chcą go zagłodzić zamiast pozwolić go zdiagnozować we włoszech?
To film sprzed roku, gdy mózg nie był jeszcze tak uszkodzony...
Jest też film z lutego tego roku gdzie chłopiec się rusza.
Ale przyznasz że między po prostu się rusza a uśmiecha się, reaguje na głos jest przepaść?
Oczywiście. Jednak nie rozumiem dlaczego angli pozbawiają chłopca szansy na diagnozę. Dlaczego tak bardzo im zależy na jego śmierci.

Tak to jest medialnie przedstawione, ja staram się wierzyć że mają ku temu racjonalne powody, bo dlaczego miałoby im "zależeć" - lekarzom, którzy dokonują cudów żeby np przeszczepiać serce

Madziulkaaa26 napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Śledzę na bieżąco rozwój sytuacji i strasznie to przeżywam :( to dziecko reaguje na głos, uśmiecha się, otwiera oczy, rusza rękami, ssie smoczek. Czemu chcą go zagłodzić zamiast pozwolić go zdiagnozować we włoszech?
To film sprzed roku, gdy mózg nie był jeszcze tak uszkodzony...
Jest też film z lutego tego roku gdzie chłopiec się rusza.
Ale przyznasz że między po prostu się rusza a uśmiecha się, reaguje na głos jest przepaść?
Badała go lekarka z Polski i mówiła o tym,że Alfie reaguje na głos,uśmiecha się i samodzielnie oddycha.Także nie pisz bzdur.

Podaj źródło w takim razie

annamarta napisał(a):

Madziulkaaa26 napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Śledzę na bieżąco rozwój sytuacji i strasznie to przeżywam :( to dziecko reaguje na głos, uśmiecha się, otwiera oczy, rusza rękami, ssie smoczek. Czemu chcą go zagłodzić zamiast pozwolić go zdiagnozować we włoszech?
To film sprzed roku, gdy mózg nie był jeszcze tak uszkodzony...
Jest też film z lutego tego roku gdzie chłopiec się rusza.
Ale przyznasz że między po prostu się rusza a uśmiecha się, reaguje na głos jest przepaść?
Badała go lekarka z Polski i mówiła o tym,że Alfie reaguje na głos,uśmiecha się i samodzielnie oddycha.Także nie pisz bzdur.
Podaj źródło w takim razie

Fakt o tym pisał ale widziałem chyba też w bardziej poważnych tytułach. 

https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/alfie-evans-b...

Edit: to był jednak Super Ekspress więc w sumie jedna cholera ;)

BigBoyJim napisał(a):

annamarta napisał(a):

Madziulkaaa26 napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Śledzę na bieżąco rozwój sytuacji i strasznie to przeżywam :( to dziecko reaguje na głos, uśmiecha się, otwiera oczy, rusza rękami, ssie smoczek. Czemu chcą go zagłodzić zamiast pozwolić go zdiagnozować we włoszech?
To film sprzed roku, gdy mózg nie był jeszcze tak uszkodzony...
Jest też film z lutego tego roku gdzie chłopiec się rusza.
Ale przyznasz że między po prostu się rusza a uśmiecha się, reaguje na głos jest przepaść?
Badała go lekarka z Polski i mówiła o tym,że Alfie reaguje na głos,uśmiecha się i samodzielnie oddycha.Także nie pisz bzdur.
Podaj źródło w takim razie
Fakt o tym pisał ale widziałem chyba też w bardziej poważnych tytułach. https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/alfie-evans-b...

Wybacz, ale na stronę faktu wchodzić nie będę - pamiętam nie śpię bo trzymam kredens

BigBoyJim napisał(a):

annamarta napisał(a):

Madziulkaaa26 napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

annamarta napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Śledzę na bieżąco rozwój sytuacji i strasznie to przeżywam :( to dziecko reaguje na głos, uśmiecha się, otwiera oczy, rusza rękami, ssie smoczek. Czemu chcą go zagłodzić zamiast pozwolić go zdiagnozować we włoszech?
To film sprzed roku, gdy mózg nie był jeszcze tak uszkodzony...
Jest też film z lutego tego roku gdzie chłopiec się rusza.
Ale przyznasz że między po prostu się rusza a uśmiecha się, reaguje na głos jest przepaść?
Badała go lekarka z Polski i mówiła o tym,że Alfie reaguje na głos,uśmiecha się i samodzielnie oddycha.Także nie pisz bzdur.
Podaj źródło w takim razie
Fakt o tym pisał ale widziałem chyba też w bardziej poważnych tytułach. https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/alfie-evans-b... to był jednak Super Ekspress więc w sumie jedna cholera

Ehhh, no to jednak nie są sprawdzone dane

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.