- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2018, 11:53
Adriana, komorki mezenchymalne pozyskuje sie ze szpiku i pepowiny, pisalam o tym powyzej, bez udzialu zarodkow. Pepowina pochodzi od donoszonych noworodkow. I to nie jest jakas strasznie kosmiczna technologia, w PL wytworca takich lekow jest PBKM.
Dzięki za info, pytam, bo ja jestem metalurgiem a nie biotechnologiem, stąd to pytanie...
26 kwietnia 2018, 11:56
No i ok, niech zatem spróbuje żyć samodzielnie i ewentualnie niestety umrze, jeśli sobie nie poradzi. Fakty są takie, że to dziecko jest już kolosalnie opóźnione w stosunku do zdrowego dziecka w tym samym wieku i jeśli nie nawiąże jakiegoś mentalnego kontaktu ze światem, to rodzice zafundują mu gehennę. Ja doskonale rozumiem ich ból i wydaje mi się, że rodzice boją się zrobić krok naprzód i pozwolić mu odejść, bo to by oznaczało, że sami muszą się odnaleźć w nowej rzeczywistości bez dziecka. Nie wiem, ile mogą go utrzymywać przy życiu - ile dokładnie lat, ale obawiam się, że owszem będzie rósł, leżał bez świadomości i... i co dalej?Ci, światowej klasy specjaliści, w oficjalnym dokumencie orzekli że Aflie umrze 3-5 minut po odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie. Dzieciak żyje już 40h. Także tego...W etyce lekarskiej jest takie pojęcie jak uporczywa terapia i nie wolno lekarzowi, który wie i konsultował przypadek z wieloma światowej klasy specjalistami, .
Jeśli rodzice zrobią krok naprzód i pozwolą mu odejść nie będę miał do tego żadnych uwag. Dopóki jednak aparat państwa zachowuje się w sposób totalitarny i podejmuje decyzje czy ich dziecko ma żyć czy ma umrzeć (wbrew ich woli) to ja będę sobie przeciwko temu protestował pisząc posty na nic nie znaczącym dla sprawy forum ;)
26 kwietnia 2018, 12:19
Śledzę na bieżąco rozwój sytuacji i strasznie to przeżywam :( to dziecko reaguje na głos, uśmiecha się, otwiera oczy, rusza rękami, ssie smoczek. Czemu chcą go zagłodzić zamiast pozwolić go zdiagnozować we włoszech?
26 kwietnia 2018, 12:21
Najświeższe informację czerpię z fb Cejrowskiego. Podaje tylko sprawdzone info. Polecam. Również znajduję więcej pytań niż wyjaśnień...
Zaglądał do dokumentacji medycznej. Cejrowski to pseudokatolicki lejwoda.
26 kwietnia 2018, 12:23
Jeśli rodzice zrobią krok naprzód i pozwolą mu odejść nie będę miał do tego żadnych uwag. Dopóki jednak aparat państwa zachowuje się w sposób totalitarny i podejmuje decyzje czy ich dziecko ma żyć czy ma umrzeć (wbrew ich woli) to ja będę sobie przeciwko temu protestował pisząc posty na nic nie znaczącym dla sprawy forum ;)No i ok, niech zatem spróbuje żyć samodzielnie i ewentualnie niestety umrze, jeśli sobie nie poradzi. Fakty są takie, że to dziecko jest już kolosalnie opóźnione w stosunku do zdrowego dziecka w tym samym wieku i jeśli nie nawiąże jakiegoś mentalnego kontaktu ze światem, to rodzice zafundują mu gehennę. Ja doskonale rozumiem ich ból i wydaje mi się, że rodzice boją się zrobić krok naprzód i pozwolić mu odejść, bo to by oznaczało, że sami muszą się odnaleźć w nowej rzeczywistości bez dziecka. Nie wiem, ile mogą go utrzymywać przy życiu - ile dokładnie lat, ale obawiam się, że owszem będzie rósł, leżał bez świadomości i... i co dalej?Ci, światowej klasy specjaliści, w oficjalnym dokumencie orzekli że Aflie umrze 3-5 minut po odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie. Dzieciak żyje już 40h. Także tego...W etyce lekarskiej jest takie pojęcie jak uporczywa terapia i nie wolno lekarzowi, który wie i konsultował przypadek z wieloma światowej klasy specjalistami, .
No właśnie, mi też chodzi o to, że decyzja powinna należeć do RODZICÓW, nie do lekarzy, jeśli chcą walczyć o życie dziecka, powinni mieć do tego prawo, nieważne jak znikome są szanse...
26 kwietnia 2018, 12:25
Zaglądał do dokumentacji medycznej. Cejrowski to pseudokatolicki lejwoda.Najświeższe informację czerpię z fb Cejrowskiego. Podaje tylko sprawdzone info. Polecam. Również znajduję więcej pytań niż wyjaśnień...
A czy wypowiada się na temat dodatku dla Polskich dzieci upośledzonych, które przymierają w nędzy, bo matki porzucone przez ojców nie mogą pracować i nie mają na lekarstwa dla tych dzieci? Czy tylko obchodzą go medialne, głośne sprawy przy których można pyszczyć bez żadnych konsekwencji.
26 kwietnia 2018, 12:25
Serce pęka gdy się na to patrzy. Czy wy również sledzicie i przeżywacie?
Rozumiem rodziców i ich desperację, ale wyobraźcie sobie, że wasze dziecko jest przywiezione do szpitala i nie ma sprzętu, bo jest zajęty przez takie dzieci czekające na cud- być może do pełnoletności albo i dłużej. Nie widziałam dokumentacji i nie wiem czy osoby z zewnątrz mogą wydawać kategoryczne opinie.
26 kwietnia 2018, 12:25
Jeśli rodzice zrobią krok naprzód i pozwolą mu odejść nie będę miał do tego żadnych uwag. Dopóki jednak aparat państwa zachowuje się w sposób totalitarny i podejmuje decyzje czy ich dziecko ma żyć czy ma umrzeć (wbrew ich woli) to ja będę sobie przeciwko temu protestował pisząc posty na nic nie znaczącym dla sprawy forum ;)No i ok, niech zatem spróbuje żyć samodzielnie i ewentualnie niestety umrze, jeśli sobie nie poradzi. Fakty są takie, że to dziecko jest już kolosalnie opóźnione w stosunku do zdrowego dziecka w tym samym wieku i jeśli nie nawiąże jakiegoś mentalnego kontaktu ze światem, to rodzice zafundują mu gehennę. Ja doskonale rozumiem ich ból i wydaje mi się, że rodzice boją się zrobić krok naprzód i pozwolić mu odejść, bo to by oznaczało, że sami muszą się odnaleźć w nowej rzeczywistości bez dziecka. Nie wiem, ile mogą go utrzymywać przy życiu - ile dokładnie lat, ale obawiam się, że owszem będzie rósł, leżał bez świadomości i... i co dalej?Ci, światowej klasy specjaliści, w oficjalnym dokumencie orzekli że Aflie umrze 3-5 minut po odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie. Dzieciak żyje już 40h. Także tego...W etyce lekarskiej jest takie pojęcie jak uporczywa terapia i nie wolno lekarzowi, który wie i konsultował przypadek z wieloma światowej klasy specjalistami, .
A co w odwrotnym przypadku? Jeżeli państwo podejmuje decyzję o życiu dziecka za rodziców i wbrew ich woli podaje ratującą życie krew? Też będziesz protestował?
26 kwietnia 2018, 12:27
A co w odwrotnym przypadku? Jeżeli państwo podejmuje decyzję o życiu dziecka za rodziców i wbrew ich woli podaje ratującą życie krew? Też będziesz protestował?Jeśli rodzice zrobią krok naprzód i pozwolą mu odejść nie będę miał do tego żadnych uwag. Dopóki jednak aparat państwa zachowuje się w sposób totalitarny i podejmuje decyzje czy ich dziecko ma żyć czy ma umrzeć (wbrew ich woli) to ja będę sobie przeciwko temu protestował pisząc posty na nic nie znaczącym dla sprawy forum ;)No i ok, niech zatem spróbuje żyć samodzielnie i ewentualnie niestety umrze, jeśli sobie nie poradzi. Fakty są takie, że to dziecko jest już kolosalnie opóźnione w stosunku do zdrowego dziecka w tym samym wieku i jeśli nie nawiąże jakiegoś mentalnego kontaktu ze światem, to rodzice zafundują mu gehennę. Ja doskonale rozumiem ich ból i wydaje mi się, że rodzice boją się zrobić krok naprzód i pozwolić mu odejść, bo to by oznaczało, że sami muszą się odnaleźć w nowej rzeczywistości bez dziecka. Nie wiem, ile mogą go utrzymywać przy życiu - ile dokładnie lat, ale obawiam się, że owszem będzie rósł, leżał bez świadomości i... i co dalej?Ci, światowej klasy specjaliści, w oficjalnym dokumencie orzekli że Aflie umrze 3-5 minut po odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie. Dzieciak żyje już 40h. Także tego...W etyce lekarskiej jest takie pojęcie jak uporczywa terapia i nie wolno lekarzowi, który wie i konsultował przypadek z wieloma światowej klasy specjalistami, .
Ale widzisz subtelną różnicę między pozbawianiem życia a jego ratowaniem?
26 kwietnia 2018, 12:30
Boją się,że będą musieli płacić odszkodowanie za NOP.W związku z tym wymyślili nieuleczalną chorobę i chcą zabić chłopca.
Dodam,że lekarka z Polski mówiła,że Alfie to nie jest umierające dziecko. Doskonale wiedzą co się stało i dlatego to wszystko tak idzie.
Edytowany przez Madziulkaaa26 26 kwietnia 2018, 12:33