© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 kwietnia 2018, 18:38
Gdybyście się dowiedziały, że wasza przyjaciółka zdradza swojego faceta. Powiedziałybyście mu? Zakładając, że macie z nim koleżeński kontakt.
Edytowany przez Nowa.Mia900 24 kwietnia 2018, 18:39
24 kwietnia 2018, 20:54
moim zdaniem nie wpieprza się miedzy wódkę a zakąskę . Niestety byłam w takiej sytuacji , nie powiedziałam mężowi przyjaciółki ale jej powiedziałam wprost co o tym myśle
Dokładnie. Skoro to przyjaciółka to stoimy po stronie przyjaciółki, ale mówimy jej prawdę i nalegamy, żeby i ona ją wyznała.
24 kwietnia 2018, 20:59
Nie powiedziałabym bo to nie moja sprawa i nie moje sumienie.
24 kwietnia 2018, 21:06
Niech się pobawi jak ma okazję, jeszcze sie na chłopa napłacze.
24 kwietnia 2018, 21:11
Nie powiedziałabym.
24 kwietnia 2018, 21:11
Powiedziałabym, jakbym była pewna w 100%. Sama bym chciała żeby mi ktoś powiedział o takiej sytuacji zamiast oszukiwać.
Jestem tego samego zdania.
24 kwietnia 2018, 21:13
Dokładnie. Skoro to przyjaciółka to stoimy po stronie przyjaciółki, ale mówimy jej prawdę i nalegamy, żeby i ona ją wyznała.moim zdaniem nie wpieprza się miedzy wódkę a zakąskę . Niestety byłam w takiej sytuacji , nie powiedziałam mężowi przyjaciółki ale jej powiedziałam wprost co o tym myśle
A po co ma wyznawac prawde? Jesli chce byc z facetem, to niech bedzie i skonczy z "chlopakiem na boku", ale wyznanie prawdy to tylko ulzenie sobie w bólu, a mocne zranienie drugiej osoby. Wiekszosc facetow by tego nie strawila, albo zwiazek przeszedłby przez powazny kryzys - i tego sie nie da wymazac, zawsze to bedzie wisialo w powietrzu, jak gilotyna. Taka totalna szczerosc nie zawsze jest dobra, ale to moje subiektywne zdanie.
24 kwietnia 2018, 22:05
tak, powiedzialabym ale tylko wtedy gdy mialabym niezbite dowody. Nie znoszę zdrad i kłamstw, sama w takiej sytuacji chcialabym znać prawde i bylabym wdzięczna osobie, ktora by mi powiedziala
24 kwietnia 2018, 22:30
Nie, nie powiedziałabym. Nie wtrącam się w życie innych osób, mam swoje do ogarnięcia.
24 kwietnia 2018, 22:37
Nie
24 kwietnia 2018, 23:17
Jeśli byłaby to naprawdę moja przyjaciółka to nie powiedziałabym. Jeśli ''przyjaciółka'' tudzież jakaś tam koleżanka, która mnie mało obchodzi to postarałabym się żeby się o tym dowiedział, ale bez ujawniania, że to ja jestem doręczycielem tej wiadomości.
